Nocny drapieżnik
Aparat LG G4 potrafi pracować w trzech podstawowych trybach: prostym, podstawowym i ręcznym. Tryb prosty wystarczy, jeśli nie chcemy zmieniać żadnych ustawień - wystarczy wycelować aparat i pstryknąć. Tryb podstawowy zawiera wyłącznie najprostsze ustawienia. Tryb ręczny daje pełną kontrolę nad tym co i w jaki sposób robimy - pozwala na ustawienie wszystkich możliwych parametrów łącznie z czasem otwarcia migawki. Technikalia? Z tych oficjalnych: wielkość matrycy 1/2.6", przesłona f/1.8, laserowy AF - którego działania nie zarejestrowałem w widoczny sposób. Zauważalnie działa natomiast optyczna stabilizacja obrazu, która jest pomocna zarówno podczas robienia fotek, jak i filmów w ruchu.
zrzuty: Jacek Filipowicz/mGSM.pl
Dodatkowo w ustawieniach tylnego przycisku możemy odnaleźć opcję zrobienia błyskawicznego zdjęcia po dwukrotnym naciśnięciu. Nie trzeba wtedy odblokowywać wyświetlacza, włączać osobno aparatu: celujemy, pstrykamy, jest fotka. Są trzy opcje umożliwiające również fotografikowi znalezienie się na zdjęciu. Pierwsza to oczywiście ustawienie czasowego wyzwolenia migawki, druga pozwala na włączenie migawki głosem po wypowiedzeniu jednego ze słów: cheese, smile, whisky, kimchi, LG. Trzecia realizowana jest za pomocą przedniego aparatu - portret fotografującego umieszczony jest w zdjęciu robionym przez główny aparat. Przedni aparat robi udane selfie, a także nagrywać wideo w rozdzielczości HD.
fot. Jacek Filipowicz/mGSM.pl
Wszystkie zdjęcia można zapisywać jako pliki o dużej kompresji w formacie JPG, ale także jako pliki RAW albo JPEG do obróbki w dowolnym zaawansowanym programie graficznym. Aparat pozwala na zapisywanie aspektów 16:9, 4:3 i 1:1. Wśród opcji filmowych znajdziemy nie tylko możliwość rejestracji wideo w UHD, ale również opcję "Zwolnione tempo", dzięki której G4 nagrywa filmy w rozdzielczości HD, w 120 klatkach na sekundę i umożliwia oglądanie ich w zwolnionym tempie.
Na szczególną uwagę zasługuje opcja czasowego otwarcia migawki. Dzięki niej można robić wyraźne, ostre, doskonale doświetlone zdjęcia w niemal zupełnych ciemnościach. Haczyk? Trzeba mieć statyw. Wszytko oczywiście zależy od czasu otwarcia migawki - im większe wartości, tym większe ryzyko poruszenia. Niemniej zdaje mi się, że efekt jest tego wart. Tam, gdzie najlepsze aparaty współcześnie instalowane w komórkach kapitulują, aparat z LG G4 pokazuje pazurki.
fot. Jacek Filipowicz/mGSM.pl
Powyżej dwie serie. Wszystkie zdjęcia robione o tej samej porze; pierwsze na automacie bez lampy, drugie na automacie z lampą, trzecie w trybie manualnym, przy zwiększonym do 15 sekund czasie otwarcia migawki. Macie jakiegoś smartfona, który potrafi robić takie zdjęcia w ciemnościach? Poniżej kilka przykładowych zdjęć - wystarczy kliknąć by powiększyć. Te same fotki można znaleźć na karcie telefonu, w zakładce Zdjęcia.
fot. Jacek Filipowicz/mGSM.pl
Na co dzień używam Xperii Z2 i powiem szczerze, że bardzo lubię jej aparat. LG G4 kusi mnie jednak zdjęciami nocnymi. Jakość tych robionych za dnia jest bardzo zadowalająca. Program do manualnej obsługi aparatu jest świetny, ale zdjęcia w ciemnościach przebijają wszystko, co do tej pory widziałem w smartfonach. Polecam wypróbować, jeśli tylko nadarzy się okazja.
Materiał własny

















































Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!