Lenovo P2 Dual SIM

Opinie użytkowników

Jestem absolutnie zachwycony tym smartfonem:
+ mocarna bateria (5100 mAh !!!), nie bawi mnie granie na komórkach więc przy normalnym użytkowaniu (rozmowy, sms'y, net, jakieś foto od czas do czasu) potrafi wytrzymać 4-5 dni !!! Przy tym zadziwiająco szybkie ładowanie (1,5h) przy pomocy dołaczonej do zestawu ładowarki.
+ genialna jakość wykonania (Gorlilla glass 3 + aluminium) - nic nie puka, nic nie stuka, nic nie trzeszczy
+ świetna jakość połączeń
+ wyświetlacz super AMOLED więc co tu dużo mówić ? Jakość obrazu rewelacyjna
+ szybkość działania w codziennym użytkowaniu (nie testowałem w grach) - wszystko (programy, stronki etc.) ładuje się błyskawicznie
+ głośny głośnik ;-)

Minusy jakie dostrzegam:
- dość duży i dość ciężki - mi to nie przeszkadza i wiedziałem na co się decyduję kupując go, ale warto mieć tego świadomość i wcześniej "pomacać" go sobie w sklepie
- przeciętny aparat - za dnia OK, po ciemku gorzej. Mi to nie przeszkadza bo nie jestem maniakiem fotografii, a jak potrzebuję zrobić porządne zdjęcia to biorę ze sobą tradycyjny aparat. Ale, żeby nie było nieporozumień do standardowych fotek jest absolutnie wystarczający i większość użytkowników jakość zdjęć w zupełności zadowoli.
- brak wodoszczelności
- standardowe motywy mogłyby być lepsze - Sony ma znacznie ciekawsze wizualnie ale to pewnie kwestia gustu

Najgorszy telefon jaki do tej pory miałam. Cały czas się wiesza, wyskakują błędy. Telefon przywrócony do ustawień fabrycznych, nic na nim nie zapisane a i tak wyrzuca z np. kontaktów. Nigdy więcej takich wynalazków.

Kupiłam telefon w maju. Jestem z niego bardzo zadowolona, aparat robi fajne zdjęcia, bateria jest mega. Najbardziej w nim podoba mi się to że 2/3 dni bateria spokojnie wytrzymuje bez ładowania, choć dowiedziałam się niedawno, że baterii Li-on nie powinno się rozładowywać tylko doładowywać, ale taki mały szczegół. Jedyny minus to to, że przy upadku na kostkę pękła mi szybka, ale dowiedziałam się o refabrykacji ekranu za 295 zł i przymierzam się do oddania do naprawy, bo ta firma od niedawna zajęła się naprawą tego modelu i już ma kilka udanych napraw za sobą. Ogółem polecam bardzo ten telefon tylko trzeba uważać na ekran.

Witam, wszystko super, oprócz tego, że pomimo hartowanego szkła szlak trafił wyświetlacz przy pierwszym upadku, nowy to koszt ok 1000 zł. ????telefonem cieszyłam się tylko tydzień.

Lenovo P-2 zakupiony 30/06/2017 dziś po raz drugi jest wysyłany do serwisu. Tym razem nie zapisuje kontaktów. Nie czyni tego na koncie Google i na karcie SIM. Do tego przerywa melodię dzwonka. Chyba mam pecha. Więcej jest w serwisie niż się nim bawię! Dochodzę do wniosku że LENOVO nie było trafionym wyborem.

Telefon kupiłem pod koniec kwietnia. Jestem mega zadowolony.
Zalety:
1) oczywiście - bateria. Koniec zmartwień - ładuję w piątek po pracy, cały weekend używam na wyjeździe i ładowarkę widzę w niedzielę wieczorem przy około 20-30 % - ładuję na rano, do pracy;
2) wyświetlacz;
3) procesor i RAM;
3) DUAL SIM (połączenia nie w roamingu, a za granicę);
4) cena - biorąc powyższe pod uwagę i porównując inne modele o takich parametrach.
***
Wady:
1) aparat. Zdjęcia w sumie mogą być (nie jestem specjalnie wymagający), ale filmy... Chodzi o to, że dźwięk się kiepsko nagrywa. To strasznie wkurza przy odtwarzaniu.
***
Ogólnie - polecam

Znaki da się wyłączyć pasek nawigacyjny.Ustawienia/przycisk systemowy i odchacz pasek nawigacyjny.I masz cały ekran.

Czy te trzy przyciski na ekranie trójkąt kółko i kwadrat dadzą się jakoś schować ? Byłem blisko zakupu, ale w sklepie zauważyłem, cały dolny pas monitora jest stracony ? Wtedy dużo mniej niż 5,5 cala? Jeśli nie da się tego ukrywać to niestety szukam innego tel. Bateria to za mało aby nosić duży telefon z ekranem wykorzystany tylko w części.

Sprawuje się bardzo dobrze, póki co to bez zastrzeżeń.

Mój Lenovo już tydzień po zakupie poszedł na gwarancję. Powód ? Bateria wskazywała jakąś wartość procentowa np było 32 % cały czas ,więc ja uratowana że tak super trzyma aż nagle było 100%... Wow ładuje się sam ! -pomyslalam . I nagle wyłączył się. Podpinam do ładowarki.. rozładowany ! Ale jak to że 100% nagle zero ? A jednak. Nie ładował się w ogóle. Poszedł do serwisu gdyż żywotność baterii była jednym z atutow którym kierowalam się przy zakupie a tu lipa.. za pierwszym razem zaktualizowano oprogramowanie raz jeszcze ale problem nie znikał. Za drugim razem wymienili płytę główną z wieloma elementami...i niby pokazuje już poprawną wartość procentowa a nie takie duże skoki jak wcześniej... zastanawiam się jak może wam tyle trzymać ta bateria jak u mnie przy samym włączonym internecie idzie dość szybko... A wy tu piszecie że katujecie tel o tyle wam chodzi :(... zazdroszczę bezproblemowych modeli :(