Kruger&Matz Flow 4

Opinie użytkowników

Porażka z serwisem mają klienta gdzieś

Szajs jakich mało. Zawirusawał się dodatkowo, ustawienia fabryczne pomagają na chwilę. Antywirus kaspersky nie pomaga. Na początku coś znalazł, i kilka godzin był spokój. Teraz wszystko wróciło, a antywirus nic nie znajduje. Same się strony otwierają, jak i pojawiają jakieś aplikacje i powiadomienia. Ostatnio apogeum, nagle słyszę coś chyba gra w drugim pokoju. Telefon pod ładowarką. Podchodzę i słucham szok normalnie jakaś polska stacja radiowa. Oczywiście przez internet, samo się włączyło. Odblokowałem zmulony telefon, i nie było żadnej aplikacji. Radio samo się wyłączyło. Telefon wciągnął mi 2gb transferu. Antywirus już nie pomaga. Natomiast konto Google na tablecie samsung działa dobrze. Dodatkowo zmulił się tak, że nie da się korzystać. Cały czas jest gorący z tyłu. Bateria pada w 3-4 godziny. Serwis twierdzi że muszą wgrać nowe oprogramowanie. Ale szkoda mi na ten szajs wydawać nawet dodatkowe 50zł na tą usługę. Zdjęcia z aparatu, tak jak ktoś mówił padaczka. Na starej Motoroli RAZR XT910 z 2011 roku, przy aparacie 8mpix zdjęcia są dużo lepsze na Motoroli. Dodatkowo wyświetlacz masakrycznie porysowany. Zdecydowanie nie polecam. Mój egzemplarz idzie do śmieci. Szkoda nerwów na chiński szajs. Nigdy więcej chińskiego szmelcu.

nie polecam, wszystkie poniżej negatywne opinie są zasadne, mogę dodać przegrzewającą sie baterię przy używaniu GPS-u, telefon co kilka miesięcy musi przechodzić przywracanie ustawień fabrycznych, bo ciągnie tyle wirusów, że staje się nie możliwa praca ze względu na powolną pracę, i inne dziwne objawy.

Niestety, porażka. Skusiła mnie oczywiście cena, w sytuacji, w której pilnie musiałam kupić telefon, nie wymagałam więc zbyt wiele, ale też nie spodziewałam się, że po 2 miesiącach telefon będzie się nadawał do naprawy. Kompletnie wysiadł dotyk, wymieniono przedni panel. Niecałe pół roku w miarę sprawnego funkcjonowania, i obecnie mam wrażenie, że wysiada już prawie wszystko: zawiesza się, zacina, wyłącza, zdarza mu się nie zapisywać zdjęć, nie pokazywać powiadomień, znikają tapety, dotyk znów przestaje działać, na szczęście, póki co, jeszcze po jakimś czasie zaskakuje... Telefon działa tak powoli, że nawet wejście na głupiego fb jest problemem, nie wspominając o jakimś youtube. Masakra, mam ochotę czasami walnąć nim o podłogę. Zastanawiam się czy warto serwisować, bo już nie mogę na niego patrzeć ;)
Nie polecam tej tandety!!!!!

NIE POLECAM!
Telefon tnie się niemiłosiernie przy każdej wykonej czynności. Do tego, często nie łapie zasięgu, co powoduje brak połączenia z internetem. Kolejną wadą jest jakosć wykonywanych rozmów: słychać dziwne trzaski i odłgosy. Zdecydowanie odradzam!

Mam floq 4 od roku i wszystko śmiga karta pam 8gb i spoko daje radę zdj w trybie HDR to coś pięknego . Jeśli ktoś ma trochę oleju w głowie to po ustawieniu telefonu według swoich potrzeb śmiga on i spisuje się na prawdę spoko a mój już trochę przeżył xd

Pokrótce opiszę przygodę z tym urządzeniem. W sierpniu 2016 kupiłem KrugerMatz Flow:
1. Po około miesiącu telefon "nie łapał zasięgu" na jednej z kart SIM - został "naprawiony" tak, że usterka nie została usunięta.
2. Telefon ponownie wysłany na gwarancji - wymiana płyty głównej.
3. Telefon działa poprawnie znowu około miesiąca/dwóch po czym wysłany na gwarancji ponownie z tą samą usterką. - wymiana na KrugerMatz Flow 4
4. Telefon działa poprawnie do czasu aż przestaje funkcjonować ekran dotykowy w środkowej części - wymiana ekranu (ponownie "naprawiony" i odesłany do mnie z niedziałającym ekranem tym razem w dolnej prawej cześci)
5. Telefon ponownie wysłany i tym razem naprawa udana.
6. Telefon przestaje reagować na dotyk znowu w środkowej części - wymiana na inny egzemplarz KrugerMatz Flow 4
7. Telefon ponownie z tą samą usterką ekranu - dziś go odebrałem - telefon nie łapie zasięgu na obu kartach SIM.
Moim zdaniem i tak wykazałem się ogromną cierpliwością, że telefon nie wylądował jeszcze na ścianie. Serwis również to jakaś porażka - jak można naprawić urządzenie i po naprawie nie przetestować czy usterka została usunięta?!

NIE POLECAM szajs jakich mało, zaczęło się niewinnie bo od tego że słabo słychać osobę z którą się rozmawia. Następnie problem z aparatem, 13 Mpix hahaha chyba tylko na papierze widziałem piątki co lepsze zdjęcia robią i jeszcze do tego nie może złapać ostrości. Później posypał się przycisk odblokowania, który po zapoznaniu się z opiniami o serwisie K&M musiałem sam przelutować. Żeby tego było mało obudowa tylna prawie się rozsypała po niecałym roku użytkowania z samą folią na ekran (do tego cholerstwa nie idzie dostać dedykowanego etui) a teraz jeszcze wifi padło i żadnej sieci nie widzi. Nigdy więcej. Może i audio dobre robią, ale telefonom tej marki podziękuję za niemiłą współpracę.

Ja polecam. U mnie wszystko ok działa, bez problemu każde połączenie odbieram. Jakość rozmów też dobra, jest prosty w obsłudze, taki idealny dla mnie.

Od nowości zacina się, najważniejszy w telefonie, przesuwny przycisk "Odbiór" przychodzących połączeń. Nigdy nie wiadomo, czy telefon połączy przychodzącą rozmowę. Zarówno firma K&M jak i sprzedawca telefonu [...] nie poczuwają się do obowiązku usunięcia tej wady. W reklamacji kłamią, że telefon jest sprawny i twierdzą, że założona, przez użytkownika na ekran folia ochronna, blokuje ten przycisk.