Komunikacja
Smartfon oferuje oczywiście wszelkie niezbędne standardy komunikacji, wymagane od współczesnego telefonu: LTE kat. 21, dwuzakresowe Wi-Fi pracujące w standardzie 802.11b/g/n/ac, Bluetooth 5.0, nawigację współpracującą z licznymi systemami lokalizacyjnymi GPS, GLONASS, BeiDou, GALILEO i QZSS oraz NFC, bez którego w Polsce nie ma co prezentować się żaden smartfon ze średniej lub wyższej półki. Jest tu także port USB-C z interfejsem USB 3.1 oraz port podczerwieni. Nie zabrakło kompletu czujników, a całości dopełnia sensor ToF, który świetnie sprawdza się podczas różnorodnych pomiarów (jest do tego nawet stosowna aplikacja).
Połączenia głosowe
Jak już wspomniałam, P30 Pro nie ma typowego głośnika - dźwięk wydobywa się zza ekranu. I trochę obawiałam się, jak takie rozwiązanie sprawdzi się w praktyce. Okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Dźwięk jest czysty, wyraźny i donośny. Bardzo dobrze sprawdzają się też mikrofony i systemy do redukcji szumów - nawet w hałaśliwym otoczeniu rozmówcy słyszeli mnie głośno i wyraźnie, a dźwięki z otoczenia były skutecznie usuwane. Smartfon w rozwiązaniu hybrydowym obsługuje dwie karty SIM w rozmiarze nano i dostarcza ustawień, by odpowiednio skonfigurować poszczególne karty. Wspierane są technologie VoLTE i Wi-Fi Calling.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
Smartfon oferuje 128 GB pamięci wewnętrznej - z tego dla użytkownika dostępnych pozostaje ok. 115 GB. Do tego dochodzi obsługa kart pamięci, jednak nie są to typowe nośniki microSD, ale mało popularny i drogi format Nano Memory (NM). Obsługiwane są nośniki do 256 GB.
Specyfikacja nie rozczarowuje. Huawei wyposażył P30 Pro w mocny procesor Kirin 980, wspierany przez grafikę Mali-G76 MP10 oraz 8 GB pamięci RAM. Sam procesor może ustępuje wydajnością Snapdragonowi 855 (to raczej nieco mocniejszy układ od Snapdragona 845), ale dostarcza mocy wystarczającej do wszystkich zastosowań. Sprawdza się we wszelkich zastosowaniach multimedialnych, podczas grania w nawet najbardziej wymagające gry 3D, działa bez zająknięcia przy licznych aplikacjach działających w tle. Co najwyżej, przy wykorzystywaniu smartfona na najwyższych obrotach podczas grania, po kilkunastu minutach pojawiają się pewne spowolnienia grafiki - coś takiego nie powinno pojawić się we flagowcu, nawet takim, który pozycjonowany jest jako smartfon do fotografii.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Materiał własny


















Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!