O serii Huawei P od lat mam bardzo dobrą opinię, najpierw jako użytkownik modelu P10, a obecnie P20 Pro. P30 Pro, choć nie pozbawiony wad, jest doskonałą kontynuacją serii, ze świetnym aparatem, mocnym procesorem, atrakcyjnym wyglądem i doskonałą kulturą pracy.

Huawei P30 Pro to smartfon, nad którym powinny zastanowić się osoby, którym zależy na jak najlepszych zdjęciach. Poczwórny aparat robi świetne zdjęcia w dzień i w nocy, dostarcza licznych trybów pracy i ustawień, które powinny zadowolić każdego użytkownika. Sprawia, że posiadanie odrębnego aparatu do zdjęć - czy to kompaktu, czy to lustrzanki - staje się zbędnym kosztem. Ale P30 Pro to nie tylko zdjęcia, to także atrakcyjny, szybki, wydajny i wszystkomający smartfon.
P30 Pro trafił na rynek kilka miesięcy temu w czterech kolorach obudowy: czerwonej (bursztyn), czarnej, aurora (mocny gradient) oraz opal (subtelny gradient). Ale teraz dostępny jest w dwóch nowych kolorach, morski błękit (w oryginale Mystic Blue) i fioletowym (Misty Lavender). W moje ręce trafił morski błękit, który od razu kojarzy się z designem Google'owskich Pixeli.
fot. Huawei
fot. Huawei
Spis treści
- Opakowanie i akcesoria. Budowa i ekran
- System i aplikacje
- Dźwięk. Zdjęcia i wideo
- Komunikacja. Połączenia głosowe. Wydajność (benchmarki)
- Bateria. Podsumowanie. Plusy i minusy
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!