Komunikacja
Niezaprzeczalnie obsługa 5G jest najważniejszym wyróżnikiem tego modelu. To pierwszy smartfon 5G, który przeszedł wszystkie testy Global Certification Forum (GCF) i pierwszy smartfon na polskim rynku, który obsługuje standard 5G, choć w praktyce niewielu Polaków będzie w stanie z niego skorzystać. Brak infrastruktury operatorskiej sprawia, że sieć 5G to wciąż ciekawostka, a nie powszechny standard. Niemniej Huawei Mate 20 X 5G ukrywa w swym wnętrzu modem Balong 5000, wspierający łączność 5G w standardach NSA (Non-Standalone, tj. w oparciu o szkielet obecnych sieci 4G) oraz SA (Standalone, tj. docelowych rozwiązaniach 5G).
W obrębie sieci 4G smartfon dostarcza świetnych transferów - wierzę, że równie szybki będzie pracując w sieciach 5G - niestety w tym momencie, przy obecnym tempie wprowadzania sieci 5G w Polsce, pożytek z niego jest żaden. Może za kilka lat, ale kto wie, jak wtedy będą wyglądać smartfony... Generalnie smartfon oferuje wszelkie moduły komunikacji, które powinny znaleźć się we współczesnym smartfonie - zarówno w zakresie sieci bezprzewodowych, nawigacji, jak i łączności. mamy tu LTE kat. 21, dwuzakresowy moduł Wi-Fi (802.11a/b/g/n/ac), Bluetooth 5.0, NFC i sprawnie działającą nawigację. Z fizycznych złączy jest port USB-C - niestety zabrakło gniazda słuchawkowego.
Połączenia głosowe
Smartfon obsługuje dwie karty SIM - jedna z nich może pracować w sieciach 5G, druga ogranicza się do sieci czwartej generacji. Zamontowane są one na niewielkiej, dwustronnej tacce, a jeden slot może - zamiast karty SIM - obsłużyć nośnik pamięci. Ale nie standardową kartę microSD, tylko coś, co chce upowszechnić Huawei - Nano Memory. Sama jakość połączeń jest doskonała, dźwięk jest głośny i czysty, nie ma problemów z zasięgiem czy z jakością rozmowy, która prowadzona jest w głośnym otoczeniu.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
Smartfon ma pod dostatkiem gigabajtów wbudowanej pamięci - 256 GB - z tego dla użytkownika pozostaje ok. 242 GB. Nie jest to mało i będzie wystarczającą przestrzenią na pliki i aplikacje dla większości użytkowników. Trzeba dodać, że smartfon nie obsługuje standardowych nośników pamięci, nie ma slotu na kartę microSD. Rozbudować miejsce można tylko za pomocą kart Nano Memory (NM), standardu kart pamięci, który próbuje spopularyzować Huawei. No i zawsze pozostaje korzystanie z usług w chmurze albo nośników podłączanych przez USB.
Kirin 980, zapewniający więcej niż zadowalającą wydajność, wspomagany jest tu przez 8 GB pamięci RAM oraz grafikę Mali-G76 MP10. Nawet z aplikacjami działającymi w tle Mate nie miał problemu z szybkością i płynnością pracy, niestraszne są mu nawet najbardziej wymagające gry 3D czy zasobożerne aplikacje. W sumie nie było nawet jednej sytuacji, w której smartfon by minimalnie zwolnił. Warto dodać, że do chłodzenia podzespołów wykorzystano grafenowe warstwy przewodzące ciepło i specjalną komorę parową - Super Cool - i faktycznie, smartfon nie ma problemów z nagrzewaniem się, nawet podczas intensywnej pracy.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Materiał własny