- Strona główna
- Telefony Huawei
- Smartfon Honor 6
| Marka |
Huawei Zobacz Smartfony Huawei |
|---|---|
| Model | Honor 6 |
| Inne nazwy | Mulan, H60-L02, H60-L12, H60-L04 |
| Wprowadzony na rynek | II kwartał 2014 |
| Cena |
Brak informacji o cenach
Ustaw alert cenowy
|
| Rodzaj | Dotykowy (bez klawiatury) |
| Wymiary | 139.60 x 69.70 x 7.50 mm |
| Waga | 130.00 g |
| Kolor |
|
| Wyświetlacz |
Kolorowy / IPS TFT 16,7M kolorów 1080 x 1920 px (5.00") 441 ppi ∼70.8% screen-to-body ratio |
| Ochrona wyświetlacza | Corning Gorilla Glass 3 |
| Max. czas rozmów |
|
| Max. czas czuwania |
|
| Standardowa bateria | Li-Po 3100 mAh |
| Szybkie ładowanie |
|
| Ładowarka w zestawie |
|
| Ładowanie indukcyjne |
|
| Pamięć wbudowana | 16 GB, 32 GB |
| Pamięć dla użytkownika | Brak danych |
| Pamięć RAM | 3 GB |
| Karty pamięci |
|
| System operacyjny | Android 4.4.2 KitKat |
| Interfejs | EMUI 2.3 |
| Procesor |
HiSilicon Kirin 920
Zegar procesora: 1.70 GHz Liczba rdzeni: 8 GPU: ARM Mali-T624 MP4 @600 MHz czytaj więcej 28 nm HPM, 4x Cortex-A15 1,7 GHz + 4x Cortex-A7 1,3 GHz; big.LITTLE; pamięć 64-bit dual-channel LPDDR3 |
| Standardy |
GSM, UMTS, LTE, TD-SCDMA
czytaj więcej
|
| Standard GSM | 900 1800 |
| Standard UMTS | 900 2100 |
| Standard LTE |
|
| Standard 5G |
|
| Standard CDMA |
|
| Standard TD-SCDMA | 1900 2000 |
| Ekran dotykowy |
|
| Dwie karty SIM (DualSIM) |
|
| Tryb DualSIM |
|
| Hybrydowy DualSIM |
|
| EAN |
Dostępne w 2 wariantach:
|
INFORMACJE DODATKOWE
-
H60-L02-16GB, H60-L12-32GB. 4G H60-L02 FDD&TDD WCDMA Black (Dual SIM). 4G H60-L02 FDD & TDD WCDMA White (Dual SIM); 4G H60-L01 TDD-LTE Black (Single SIM); 4G H60-L01 TDD-LTE White (Single SIM); 4G H60-L11 TDD-LTE 32 GB Black (Single SIM). 4G H60-L11 TDD-LTE 32 GB White (Single SIM).
APARAT FOTOGRAFICZNY - TYŁ
Pierwszy aparat
-
Model matrycySony IMX214
-
Matryca13 Mpx
-
Rozdzielczość4160x3120 px
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa2x LED
-
Rozdzielczość video1920x1080
-
Formaty videoH.263, H.264, MPEG4
-
DodatkoweAF, f/2.0
APARAT FOTOGRAFICZNY - PRZÓD
Pierwszy aparat
-
Matryca5 Mpx
-
Rozdzielczość2592x1944 px
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa
-
Formaty videoH.263, H.264, MPEG4
CZUJNIKI
-
Akcelerometr
-
Zbliżeniowy
-
Światła
-
Magnetometr
-
Żyroskop
-
Barometr
-
Wysokościomierz
-
Grawitacyjny
-
Efektu Halla
-
Skaner tęczówki
-
Czytnik linii papilarnych
-
Termometr
-
Higrometr
-
Pulsometr
-
Pulsoksymetr
-
Czujnik ciśnienia krwi
TRANSMISJA DANYCH
-
HSDPA42.00 Mbit/s
-
HSUPA5.76 Mbit/s
-
HSPA
-
HSPA+
-
LTE DL
-
LTE UP
-
GPRS
-
EDGE
-
Bluetooth
v4.0
-
Profil A2DP
-
WiFi
v802.11 b/g/n
czytaj więcej -
Częstotliwości WiFi2,4 GHz
-
Prędkość WiFido 600 Mbit/s
-
Zasięg WiFi w pomieszczeniudo 70 m
-
Zasięg WiFi na otwartej przestrzenido 140 m
-
Hotspot WiFi
-
Generacje WiFiWiFi 4
-
DLNA
-
Podczerwień
-
USB
v2.0
-
Moduł GPS
-
Obsługa A-GPS
-
Obsługa GLONASS
-
NFC
KOMUNIKACJA I WIADOMOŚCI
-
Poł. oczekujące
-
Poł. konferencyjne
-
Przekierowania
-
Push To Talk
-
Instant Messenger
-
SMS
-
Pamięć SMS
-
MMS
-
Słownik
XT9
-
Klient e-mail
-
Protokoły e-mailPOP3, IMAP4, SMTP
-
Sprzętowa QWERTY
-
Czytnik RSS
MULTIMEDIA
-
Radio
-
Obsługa mp3
-
Głośniki stereo
-
Audio Jack3.5 mm
-
HD Voice
-
Formaty dźwiękuAAC, AAC+, AMR, FLAC, OGG, WAV, WMA, eAAC+
-
Video dzwonki
-
Java
Dalvik
-
Videotelefon
-
Telewizja DVB-H
-
Wyjście TV
PIM I FUNKCJE DODATKOWE
-
Zegarek
-
Stoper
-
Alarm
-
Kalkulator
-
Przelicznik walut
-
Organizer
-
Kalendarz
-
Tryb samolotowy
-
Dane i faks
-
Wybieranie głosowe
-
Głośnomówiący
-
Dyktafon
-
Vibra
Dostępne w Polsce
Kup: Huawei Honor 6
Wykres zmian popularności telefonu
Huawei Honor 6
Huawei Honor 6
Mimo iż staramy się, aby wszystkie informacje i dane techniczne dostępne w serwisie mGSM.pl były aktualne i prawdziwe, nie możemy jednak zagwarantować, że takie są w rzeczywistości. Dlatego też, jeśli zauważyłeś błąd w prezentowanych danych, prosimy
FAQ - NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
Niestety, Huawei Honor 6 nie obsługuje ładowania indukcyjnego. Jedyną formą ładowania telefonu pozostaje konwencjonalna ładowarka. Nasza wyszukiwarka zaawansowana pozwoli Ci znaleźć modele telefonów obsługujące ładowanie indukcyjne.
Producent telefonu Huawei Honor 6 przewidział w specyfikacji urządzenia możliwość podłączenia słuchawek przewodowych poprzez gniazdo jack. Muzyką na tym urządzeniu będziemy mogli się cieszyć zarówno z wykorzystaniem słuchawek przewodowych jak i słuchawek Bluetooth. Jeżeli szukasz słuchawek do tego telefonu to możesz zapoznać się z ofertą naszych partnerów: słuchawki przewodowe oraz słuchawki Bluetooth. Możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską, jeśli dokonasz zakupu za pomocą tego linku.
Huawei Honor 6 ma slot na dwie karty SIM.
Standard 5G nie został uwzględniony w specyfikacji Huawei Honor 6. Nasza wyszukiwarka zaawansowana pozwoli Ci sprawdzić, jakie modele urządzeń obsługują standard 5G. Na naszej liście TOP 10 urządzeń z 5G możesz znaleźć najpopularniejsze urządzenia wspierające ten standard.
Opinie nie są weryfikowane.
Zobacz wszystkie opinie Dodaj swoją opinię!
użytkowniczka
Opinia pozytywna
Hej, posiadam ten telefon od 3 lat. Obecnie z powodu już zbyt małej ilości RAMu się przycina. Chociaż myślę, że po wykasowaniu połowy aplikacji może zacząłby chodzić lepiej. Generalnie jestem bardzo zadowolona z użytkowania
+kompaktowy, lekki
+elegancki
+posiada gorilla glass
+bateria trzyma długo
+płynność działania (jak na 3 lata jestem pod ogromnym wrażeniem)
+głośniki bardzo dobre
+jakość rozmów super, bardzo wyraźna
+dużo ciekawych funkcji
+/- ekran - w najjaśniejszym słońcu niewiele widać
+/- zdjęcia całkiem dobrej jakości jak na tamten okres kiedy go kupowałam
-podczas wysyłania mmsów aplikacja pomniejsza zdjęcia automatycznie, dużo tracimy na jakości, praktycznie na zdjęciach wysłanych do kogoś nic nie widać, chociaż foto oryginalne jest ok (i nie da się tej opcji w żaden sposób wyłączyć)
-filmy dramat
-po jakichś 2 latach zaczął mi samoistnie psuć i kasować zdjęcia w telefonie
+kompaktowy, lekki
+elegancki
+posiada gorilla glass
+bateria trzyma długo
+płynność działania (jak na 3 lata jestem pod ogromnym wrażeniem)
+głośniki bardzo dobre
+jakość rozmów super, bardzo wyraźna
+dużo ciekawych funkcji
+/- ekran - w najjaśniejszym słońcu niewiele widać
+/- zdjęcia całkiem dobrej jakości jak na tamten okres kiedy go kupowałam
-podczas wysyłania mmsów aplikacja pomniejsza zdjęcia automatycznie, dużo tracimy na jakości, praktycznie na zdjęciach wysłanych do kogoś nic nie widać, chociaż foto oryginalne jest ok (i nie da się tej opcji w żaden sposób wyłączyć)
-filmy dramat
-po jakichś 2 latach zaczął mi samoistnie psuć i kasować zdjęcia w telefonie
.22.69.129 | 24.11.2019, 11:11
Zed
Opinia negatywna
Niestety tez nie polecę tego telefonu. Może trafiłem felerna sztukę, ale takie są fakty. Telefon przynajmniej raz dziennie wyłącza się, jak jest ustawione hasło początkowe to parę godzin możesz być bez telefonu jak nie zobaczysz. Wariuje bateria, zawiodła mnie w krytycznym momencie gdy potrzebowałem nawigacji. Z 50% naładowania telefon nagle się wyłączył, przez kilka minut nie dawał się włączyć, jak się w końcu udało to zostało 15% baterii, tyle żeby pomoc wezwać. O słabym pękniętym wyświetlaczu nie ma co gadać. No i pokrywa baterii się odkleja. Dla mnie ogólnie mówiąc g. nie telefon.
.71.36.203 | 12.12.2018, 23:12
Piotr
Opinia negatywna
Nie kupujcie Honor 6, bo się psuje (pęka przedni panel, ulega awarii płyta główna telefonu).
Nie mogę polecić tego produktu. Z przykrością muszę dać ocenę 1/10. Jeżeli zastanawiasz się nad kupnem telefonu Huawei/Honor to koniecznie przeczytaj ten tekst. Sprzęt zakupiłem w sklepie [...]. Po ok. 6 miesiącach pękła wierzchnia szybka w telefonie, samoczynnie, w kieszeni spodni, gdzie nie miałem niczego innego oprócz samego telefonu. Dodam, że nigdy wcześniej telefon mi nigdzie nie spadł, nie uderzyłem nim o nic. Trochę słabo jak na produkt za 1099 zł.
Na szczęście pęknięcie nie jest widoczne patrząc normalnie na telefon - widać je dopiero pod pewnym kątem i tylko przy wyświetlaniu konkretnych zdjęć, grafik. Dlatego też nie przejąłem się tym aż tak bardzo, dało się bez problemu dalej używać telefon.
Niestety większy problem rozpoczął się po upływie ok. 8 miesięcy od daty zakupu, 2 miesiące po zdarzeniu z panelem przednim. Telefon zaczął się restartować (mniej więcej jeden restart dziennie), po tygodniu zaczął się wyłączać i działał już tylko po podłączeniu do ładowarki. Powstał więc jakiś problem z zasilaniem. 'Factory reset' nie pomógł. Zacząłem więc od reklamacji w ramach gwarancji.
Udałem się do salonu Huawei w Poznaniu na ul. Św. Marcin. Wypełniłem zgłoszenie. Już przy zgłoszeniu Pani poinformowała mnie, że serwis "będzie miał problem", ponieważ pęknięta jest zewnętrzna warstwa panelu wyświetlacza. Ja tylko dodałem, że to wydarzyło się nie z mojej winy i jak na sprzęt za 1099 zł nie powinno się w ogóle wydarzyć.
Telefon trafił do serwisu CCS w Warszawie. Poczytałem opinię o tym serwisie w internecie. Okazało się, że nie są pozytywne. Poza tym okazało się, że kolega z pracy też miał nieprzyjemność reklamowania u nich routera Huawei i też nie ma dobrych opinii o nich. Nie zraziłem się tym, miałem nadzieję, że całość zostanie załatwiona po myśli kupującego.
W trakcie reklamacji Pani zadzwoniła do mnie z pytaniem czy zgadzam się na odpłatną (450 zł) wymianę wyświetlacza. Nie zgodziłem się, mnie chodziło tylko o naprawę baterii/zasilania.
Po kilku dniach przyszła odpowiedź: "stwierdzono uszkodzenie mechaniczne panelu dotykowego (zbity) co nie podlega naprawie w ramach gwarancji. Możliwa jest naprawa odpłatna, wstępny koszt naprawy wynosi ok. 325 zł brutto." Od siebie dodam, że panel nie jest zbity tylko pęknięty - a dokładniej jest jedno pęknięcie. Zbity pęknięty. Nie zgodziłem się na płatną naprawę.
W salonie powiedziałem Pani dobitnie co o tym sądzę, i że sprzęt warty 1099 zł nie powinien sam pękać. A już na pewno bateria powinna działać znacznie dłużej. Obróciłem się na pięcie i tyle mnie widzieli?
Poczytałem, poczytałem i doszedłem do wniosku, że spróbuje jeszcze z rękojmią. Wypełniłem wniosek [sklepu] online, zaznaczyłem w zgłoszeniu, że telefon nigdy nie upadł (bla, bla), telefon dostarczyłem, odpowiedź sklepu:
"[sklep] uprzejmie informuje, iż uznaje Pana reklamację tytułem rękojmi konsumenckiej za nieskuteczną. [...] telefon posiada uszkodzenie mechaniczne - pęknięty panel dotykowy, rozklejająca się obudowa, dodatkowo stwierdzono naruszenie plomby gwarancyjnej wskazującej na ingerencję w urządzenie."
I tutaj moje gałki oczne powiększyły się niemal dwukrotnie. Zerwanie plomby? No OK, CCS może zajrzał do urządzenia w celu wyceny naprawy, ale chyba jako autoryzowany serwis Huawei powinien na nowo założyć plombę. Ja na pewno nie naruszyłem plomby, bo nawet nie umiem rozebrać tego telefonu. Poza tym co znaczy rozklejająca się obudowa? Czyżby od ingerencji CCS? Tego już się nie dowiem...
Czytam dalej uzasadnienie x-kom: "Tego typu uszkodzenia nie powstają samoistnie?..." A jednak!!! Powtórzę "w kieszeni spodni, gdzie nie miałem niczego innego oprócz samego telefonu. Dodam, że nigdy wcześniej telefon mi nigdzie nie spadł, nie uderzyłem nim o nic."
"...ich występowanie wiąże się z niewłaściwą eksploatacją urządzenia przez Użytkownika." - Mylicie się!!! Nawet przy prawidłowym użytkowaniu urządzenia.
"...wady nie tkwiły w produkcie w momencie przejścia niebezpieczeństwa na kupującego tylko powstały przy udziale Użytkownika." - No żesz! motyla noga! Nie powstały przy moim udziale!!!
Potem oddałem telefon do serwisu [...] w Poznaniu. Wstępnie ocenili, że to bateria - wymiana 180 zł. Po kilku dniach niestety okazało się, że to płyta główna telefonu jest popsuta. Sprzęt oddali, a za diagnozę nie wzięli nawet złotówki.
Na dalszą walkę zabrakło mi już sił. Poddałem się. Szukam innego telefonu.
Moja ocena/wnioski/przemyślenia są takie: Możliwe, że mnie jedynemu przytrafił się taki przypadek, że telefon sam pękł i przez to straciłem możliwość bezpłatnego zareklamowania produktu, i że całej reszcie ludzi, którzy używają telefony tej marki takie coś się nie przytrafi. Ale w takim przypadku, na miejscu Huawei albo [sklepu], wykonałbym naprawę, żeby Klient był zadowolony, bo poniesienie takiego kosztu to kropla w morzu Waszych kosztów. Po prostu, podejść tak prokonsumencko, wysłuchać. W Stanach Zjednoczonych takie rzeczy robi się frontem do Klienta. Wymiana i koniec tematu. A tak, mam wrażenie, że trafiłem do wora pt. "Klient rozwalił sobie telefon i chce za darmo nowy". Otóż nie, zacytuję siebie samego "pękła wierzchnia szybka w telefonie, samoczynnie, w kieszeni spodni, gdzie nie miałem niczego innego oprócz samego telefonu. Dodam, że nigdy wcześniej telefon mi nigdzie nie spadł, nie uderzyłem nim o nic.".
Po kilku dniach użytkowania Honor 6, w marcu 2016 roku, pomyślałem, że następny telefon będzie też tej marki, bo byłem zachwycony. Teraz niestety się to zmieniło. Tak więc straciliście moje zaufanie do marki, straciliście Klienta, a przede wszystkim straciliście hajs. Możliwe, że po przeczytaniu tej opinii przez innych użytkowników stracicie kolejnych Klientów (i kolejny hajs), ale czuję się w obowiązku poinformowania potencjalnych nabywców Honor 6 o kiepskiej jakości materiałów z jakiego jest wykonany telefon, a może i pozostałe Wasze telefony.
Jeżeli nie kupisz telefonu Honor 6 po przeczytaniu tej opinii daj znać na [adres email] Dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie tego.
P.S. Korzystając z okazji pozdrawiam Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta w Poznaniu za brak odpowiedzi na maila od kilku tygodni.
Nie mogę polecić tego produktu. Z przykrością muszę dać ocenę 1/10. Jeżeli zastanawiasz się nad kupnem telefonu Huawei/Honor to koniecznie przeczytaj ten tekst. Sprzęt zakupiłem w sklepie [...]. Po ok. 6 miesiącach pękła wierzchnia szybka w telefonie, samoczynnie, w kieszeni spodni, gdzie nie miałem niczego innego oprócz samego telefonu. Dodam, że nigdy wcześniej telefon mi nigdzie nie spadł, nie uderzyłem nim o nic. Trochę słabo jak na produkt za 1099 zł.
Na szczęście pęknięcie nie jest widoczne patrząc normalnie na telefon - widać je dopiero pod pewnym kątem i tylko przy wyświetlaniu konkretnych zdjęć, grafik. Dlatego też nie przejąłem się tym aż tak bardzo, dało się bez problemu dalej używać telefon.
Niestety większy problem rozpoczął się po upływie ok. 8 miesięcy od daty zakupu, 2 miesiące po zdarzeniu z panelem przednim. Telefon zaczął się restartować (mniej więcej jeden restart dziennie), po tygodniu zaczął się wyłączać i działał już tylko po podłączeniu do ładowarki. Powstał więc jakiś problem z zasilaniem. 'Factory reset' nie pomógł. Zacząłem więc od reklamacji w ramach gwarancji.
Udałem się do salonu Huawei w Poznaniu na ul. Św. Marcin. Wypełniłem zgłoszenie. Już przy zgłoszeniu Pani poinformowała mnie, że serwis "będzie miał problem", ponieważ pęknięta jest zewnętrzna warstwa panelu wyświetlacza. Ja tylko dodałem, że to wydarzyło się nie z mojej winy i jak na sprzęt za 1099 zł nie powinno się w ogóle wydarzyć.
Telefon trafił do serwisu CCS w Warszawie. Poczytałem opinię o tym serwisie w internecie. Okazało się, że nie są pozytywne. Poza tym okazało się, że kolega z pracy też miał nieprzyjemność reklamowania u nich routera Huawei i też nie ma dobrych opinii o nich. Nie zraziłem się tym, miałem nadzieję, że całość zostanie załatwiona po myśli kupującego.
W trakcie reklamacji Pani zadzwoniła do mnie z pytaniem czy zgadzam się na odpłatną (450 zł) wymianę wyświetlacza. Nie zgodziłem się, mnie chodziło tylko o naprawę baterii/zasilania.
Po kilku dniach przyszła odpowiedź: "stwierdzono uszkodzenie mechaniczne panelu dotykowego (zbity) co nie podlega naprawie w ramach gwarancji. Możliwa jest naprawa odpłatna, wstępny koszt naprawy wynosi ok. 325 zł brutto." Od siebie dodam, że panel nie jest zbity tylko pęknięty - a dokładniej jest jedno pęknięcie. Zbity pęknięty. Nie zgodziłem się na płatną naprawę.
W salonie powiedziałem Pani dobitnie co o tym sądzę, i że sprzęt warty 1099 zł nie powinien sam pękać. A już na pewno bateria powinna działać znacznie dłużej. Obróciłem się na pięcie i tyle mnie widzieli?
Poczytałem, poczytałem i doszedłem do wniosku, że spróbuje jeszcze z rękojmią. Wypełniłem wniosek [sklepu] online, zaznaczyłem w zgłoszeniu, że telefon nigdy nie upadł (bla, bla), telefon dostarczyłem, odpowiedź sklepu:
"[sklep] uprzejmie informuje, iż uznaje Pana reklamację tytułem rękojmi konsumenckiej za nieskuteczną. [...] telefon posiada uszkodzenie mechaniczne - pęknięty panel dotykowy, rozklejająca się obudowa, dodatkowo stwierdzono naruszenie plomby gwarancyjnej wskazującej na ingerencję w urządzenie."
I tutaj moje gałki oczne powiększyły się niemal dwukrotnie. Zerwanie plomby? No OK, CCS może zajrzał do urządzenia w celu wyceny naprawy, ale chyba jako autoryzowany serwis Huawei powinien na nowo założyć plombę. Ja na pewno nie naruszyłem plomby, bo nawet nie umiem rozebrać tego telefonu. Poza tym co znaczy rozklejająca się obudowa? Czyżby od ingerencji CCS? Tego już się nie dowiem...
Czytam dalej uzasadnienie x-kom: "Tego typu uszkodzenia nie powstają samoistnie?..." A jednak!!! Powtórzę "w kieszeni spodni, gdzie nie miałem niczego innego oprócz samego telefonu. Dodam, że nigdy wcześniej telefon mi nigdzie nie spadł, nie uderzyłem nim o nic."
"...ich występowanie wiąże się z niewłaściwą eksploatacją urządzenia przez Użytkownika." - Mylicie się!!! Nawet przy prawidłowym użytkowaniu urządzenia.
"...wady nie tkwiły w produkcie w momencie przejścia niebezpieczeństwa na kupującego tylko powstały przy udziale Użytkownika." - No żesz! motyla noga! Nie powstały przy moim udziale!!!
Potem oddałem telefon do serwisu [...] w Poznaniu. Wstępnie ocenili, że to bateria - wymiana 180 zł. Po kilku dniach niestety okazało się, że to płyta główna telefonu jest popsuta. Sprzęt oddali, a za diagnozę nie wzięli nawet złotówki.
Na dalszą walkę zabrakło mi już sił. Poddałem się. Szukam innego telefonu.
Moja ocena/wnioski/przemyślenia są takie: Możliwe, że mnie jedynemu przytrafił się taki przypadek, że telefon sam pękł i przez to straciłem możliwość bezpłatnego zareklamowania produktu, i że całej reszcie ludzi, którzy używają telefony tej marki takie coś się nie przytrafi. Ale w takim przypadku, na miejscu Huawei albo [sklepu], wykonałbym naprawę, żeby Klient był zadowolony, bo poniesienie takiego kosztu to kropla w morzu Waszych kosztów. Po prostu, podejść tak prokonsumencko, wysłuchać. W Stanach Zjednoczonych takie rzeczy robi się frontem do Klienta. Wymiana i koniec tematu. A tak, mam wrażenie, że trafiłem do wora pt. "Klient rozwalił sobie telefon i chce za darmo nowy". Otóż nie, zacytuję siebie samego "pękła wierzchnia szybka w telefonie, samoczynnie, w kieszeni spodni, gdzie nie miałem niczego innego oprócz samego telefonu. Dodam, że nigdy wcześniej telefon mi nigdzie nie spadł, nie uderzyłem nim o nic.".
Po kilku dniach użytkowania Honor 6, w marcu 2016 roku, pomyślałem, że następny telefon będzie też tej marki, bo byłem zachwycony. Teraz niestety się to zmieniło. Tak więc straciliście moje zaufanie do marki, straciliście Klienta, a przede wszystkim straciliście hajs. Możliwe, że po przeczytaniu tej opinii przez innych użytkowników stracicie kolejnych Klientów (i kolejny hajs), ale czuję się w obowiązku poinformowania potencjalnych nabywców Honor 6 o kiepskiej jakości materiałów z jakiego jest wykonany telefon, a może i pozostałe Wasze telefony.
Jeżeli nie kupisz telefonu Honor 6 po przeczytaniu tej opinii daj znać na [adres email] Dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie tego.
P.S. Korzystając z okazji pozdrawiam Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta w Poznaniu za brak odpowiedzi na maila od kilku tygodni.
.static.ip.netia.com.pl | 20.01.2017, 12:01
konkaw
Opinia negatywna
Ostrzegam tych którzy chcą kupować produkty honor lub wahają się miedzy różnymi markami. Krótka historia z tą firmą:
Kupiłem telefon i na wyświetlaczu była dziwna poświata, która mnie denerwowała więc odesłałem telefon na gwarancję do serwisu gdzie wymienili mi na nowy który po kilku tygodniach użytkowania musiałem powtórnie reklamować, więc w dniu 06.10.2015 telefon przesłałem do serwisu "cyfrowe centrum serwisowe" w Piasecznie, serwis zepsuł mój telefon "honor 6" i winę zrzucił na mnie. Telefon był nowy miał zaledwie kilka tygodni. Telefon sprawował się świetnie,wszystko działało jak należy, LTE, rozmowy, aparat, bateria trzymała długo i jedynym problemem z którym oddałem telefon do serwisu było mało stabilne połączenie Wi-Fi (od czasu do czasu potrafiło zerwać łączność i nawiązywało ponownie), postanowiłem zareklamować ten defekt. Telefon wysłałem do serwisu z tą wadą i opisałem usterkę. "Po naprawie" otrzymałem sprzęt całkowicie niesprawny, Nie można było już uruchomić smartfona i nie reagował na żadne polecenia, podłączenie doładowania lub do komputera również nie wywołuje w telefonie żadnej reakcji. Telefon który otrzymałem nadaję się na śmietnik. Ponadto telefon który wysłałem był w idealnym stanie i nie posiadał żadnego śladu użytkowania, był jak nowy gdyż miałem go zaledwie kilka tygodni i był zawsze użytkowany i wkładany do etui, a ten który wrócił z serwisu nosił ślady użytkowania i drobne ryski. Serwis stwierdził wadę (krzywej płyty głównej). Zadzwoniłem od razu do serwisu z pretensjami, a oni lakonicznie odpowiedzieli mi, że jest postępująca wada krzywej płyty i nic nie mogą zrobić i mogę się odwoływać. Powiedzieli, że jak chcę naprawić telefon to cena wynosi 1300 zł, czyli więcej niż za niego zapłaciłem. Tylko serwisant go rozkładał i nikt więcej. Stwierdził, że płyta jest krzywa i jest to wada postępująca. Uważam po przemyśleniu całej sprawy, że powiedzieli tak by usprawiedliwić tylko swoją nieudolność przy naprawie. Wada mechanicznego uszkodzenia krzywej płyty postąpiła akurat u nich w serwisie. Tak mi powiedział rozmówca jak do nich dzwoniłem. Po tej naprawie Telefon w ogóle nie działa, a tylko W-Fi mieli naprawić. Niezrozumiałe dla mnie jest dlaczego obciążyli mnie odpowiedzialnością za postępujące uszkodzenie płyty głównej. Co ja mam mieć z tym wspólnego i w jaki sposób miałem ja uszkodzić. Wobec powyższego składam oficjalną skargę na Wasz serwis w Piasecznie. Będzie to ostatni zakup produktu tej marki a miał być honor 7 pod choinkę Emotikon. Wszystkim którzy decydują się na produkty HONOR, HUAWEI polecam omijać z daleka w razie problemów serwis na bardzo niskim poziomie! (tak jak opinie o nim w internecie) moja dołączam do grona tych negatywnych. Oczywiście po moim zażaleniu do firmy i do serwisu odnośnie sytuacji, że telefon wysłałem z wadliwym WI-fi a dostałem szmelc nadający się do kosza otrzymałem odpowiedź " podtrzymujemy decyzję serwisu. Przykro nam. Pozdrawiamy zespół huawei" Kpina tyle kasy, nowy telefon bez żadnych oznak użycia i do kosza.
Proszę walczyć o swoje. Winny jest nie tyle smartfon, co nierzetelny serwis i lekkomyślne biuro obsługi klienta. Polecam zwrócenie się do najbliższych organizacji konsumenckich - być może uda się załatwić sprawę z ich niewielką pomocą. Pozdrawiam i życzę pomyślnego rozwiązania sporu. (jf)
Kupiłem telefon i na wyświetlaczu była dziwna poświata, która mnie denerwowała więc odesłałem telefon na gwarancję do serwisu gdzie wymienili mi na nowy który po kilku tygodniach użytkowania musiałem powtórnie reklamować, więc w dniu 06.10.2015 telefon przesłałem do serwisu "cyfrowe centrum serwisowe" w Piasecznie, serwis zepsuł mój telefon "honor 6" i winę zrzucił na mnie. Telefon był nowy miał zaledwie kilka tygodni. Telefon sprawował się świetnie,wszystko działało jak należy, LTE, rozmowy, aparat, bateria trzymała długo i jedynym problemem z którym oddałem telefon do serwisu było mało stabilne połączenie Wi-Fi (od czasu do czasu potrafiło zerwać łączność i nawiązywało ponownie), postanowiłem zareklamować ten defekt. Telefon wysłałem do serwisu z tą wadą i opisałem usterkę. "Po naprawie" otrzymałem sprzęt całkowicie niesprawny, Nie można było już uruchomić smartfona i nie reagował na żadne polecenia, podłączenie doładowania lub do komputera również nie wywołuje w telefonie żadnej reakcji. Telefon który otrzymałem nadaję się na śmietnik. Ponadto telefon który wysłałem był w idealnym stanie i nie posiadał żadnego śladu użytkowania, był jak nowy gdyż miałem go zaledwie kilka tygodni i był zawsze użytkowany i wkładany do etui, a ten który wrócił z serwisu nosił ślady użytkowania i drobne ryski. Serwis stwierdził wadę (krzywej płyty głównej). Zadzwoniłem od razu do serwisu z pretensjami, a oni lakonicznie odpowiedzieli mi, że jest postępująca wada krzywej płyty i nic nie mogą zrobić i mogę się odwoływać. Powiedzieli, że jak chcę naprawić telefon to cena wynosi 1300 zł, czyli więcej niż za niego zapłaciłem. Tylko serwisant go rozkładał i nikt więcej. Stwierdził, że płyta jest krzywa i jest to wada postępująca. Uważam po przemyśleniu całej sprawy, że powiedzieli tak by usprawiedliwić tylko swoją nieudolność przy naprawie. Wada mechanicznego uszkodzenia krzywej płyty postąpiła akurat u nich w serwisie. Tak mi powiedział rozmówca jak do nich dzwoniłem. Po tej naprawie Telefon w ogóle nie działa, a tylko W-Fi mieli naprawić. Niezrozumiałe dla mnie jest dlaczego obciążyli mnie odpowiedzialnością za postępujące uszkodzenie płyty głównej. Co ja mam mieć z tym wspólnego i w jaki sposób miałem ja uszkodzić. Wobec powyższego składam oficjalną skargę na Wasz serwis w Piasecznie. Będzie to ostatni zakup produktu tej marki a miał być honor 7 pod choinkę Emotikon. Wszystkim którzy decydują się na produkty HONOR, HUAWEI polecam omijać z daleka w razie problemów serwis na bardzo niskim poziomie! (tak jak opinie o nim w internecie) moja dołączam do grona tych negatywnych. Oczywiście po moim zażaleniu do firmy i do serwisu odnośnie sytuacji, że telefon wysłałem z wadliwym WI-fi a dostałem szmelc nadający się do kosza otrzymałem odpowiedź " podtrzymujemy decyzję serwisu. Przykro nam. Pozdrawiamy zespół huawei" Kpina tyle kasy, nowy telefon bez żadnych oznak użycia i do kosza.
Proszę walczyć o swoje. Winny jest nie tyle smartfon, co nierzetelny serwis i lekkomyślne biuro obsługi klienta. Polecam zwrócenie się do najbliższych organizacji konsumenckich - być może uda się załatwić sprawę z ich niewielką pomocą. Pozdrawiam i życzę pomyślnego rozwiązania sporu. (jf)
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 21.10.2015, 01:10
Piotr
Opinia pozytywna
Smartfon oceniam na 9/10. Wyjaśniam już dlaczego tak. Telefon łapie bardzo dobrze zasięg. Tu gdzie mieszkam, używając Samsunga S4 (9506) większość czasu zasięgu nie było niż był, natomiast Honor 6 łapie mi nawet 3g! W każdym zakamarku mieszkania mam zasięg i mogę bez problemu rozmawiać. Jak dla mnie to zaleta nr 1 tego telefonu. Zaleta nr 2 to bateria - bez problemu wytrzymuje u mnie 2 dni (nie gram w jakieś wymagające gry, jeśli już to domino, pasjans itp.). Oczywiście z włączoną synchronizacją przez sieć komórkową 2 dni na baterii już nie są tak oczywiste, ale wciąż 24h jestem w stanie spokojnie osiągnąć.
Design Honora 6 to kwestia gustu. Dla mnie jest całkiem ładny i solidnie wykonany, nie mam się do czego przyczepić.
Nakładka systemowa jest bardzo dobra, przede wszystkim jest SZYBKA, nie ma uczucia zmulania jak to bywa w innych telefonach w tej kategorii cenowej. Co prawda nie ma w niej "szufladki" na aplikacje, ale dzięki temu teraz wiem gdzie co jest, bo ów nakładka zmusiła mnie poniekąd do posegregowania aplikacji.
Musze się niestety też do czegoś przyczepić. Oprogramowanie telefonu potrafi nam czasem sprawić psikusa. Zdarzają się randomowe restarty, rzadko, ale zawsze. Druga sprawa jest taka, że czasem losowa aplikacja przestaje działać. Nie wyłącza się w trakcie pracy aplikacji, ale zdarzyło mi się kilka razy, że np. gmail wieczorem normalnie działał, a rano nie chciał się w ogóle uruchomić i w takiej sytuacji pomagał tylko restart telefonu. Za to właśnie odejmuję jeden punkt w mojej skali :)
A i nie wiem jak u innych, ale mój telefon pochodzi z zagranicznej dystrybucji i cały pakiet aplikacji google'a trzeba sobie zainstalować używając apki sklepu huawei'a.
Ogólnie polecam ten Smartfon. Jestem z niego bardzo zadowolony, jedyny mankament to co jakiś czas występujące błędy w oprogramowaniu.
PS. Telefon posiadam ok. 4-5 miesięcy i miałem już ze 4 aktualizację, więc spoko ;) Aktualnie android 5.1.1
Design Honora 6 to kwestia gustu. Dla mnie jest całkiem ładny i solidnie wykonany, nie mam się do czego przyczepić.
Nakładka systemowa jest bardzo dobra, przede wszystkim jest SZYBKA, nie ma uczucia zmulania jak to bywa w innych telefonach w tej kategorii cenowej. Co prawda nie ma w niej "szufladki" na aplikacje, ale dzięki temu teraz wiem gdzie co jest, bo ów nakładka zmusiła mnie poniekąd do posegregowania aplikacji.
Musze się niestety też do czegoś przyczepić. Oprogramowanie telefonu potrafi nam czasem sprawić psikusa. Zdarzają się randomowe restarty, rzadko, ale zawsze. Druga sprawa jest taka, że czasem losowa aplikacja przestaje działać. Nie wyłącza się w trakcie pracy aplikacji, ale zdarzyło mi się kilka razy, że np. gmail wieczorem normalnie działał, a rano nie chciał się w ogóle uruchomić i w takiej sytuacji pomagał tylko restart telefonu. Za to właśnie odejmuję jeden punkt w mojej skali :)
A i nie wiem jak u innych, ale mój telefon pochodzi z zagranicznej dystrybucji i cały pakiet aplikacji google'a trzeba sobie zainstalować używając apki sklepu huawei'a.
Ogólnie polecam ten Smartfon. Jestem z niego bardzo zadowolony, jedyny mankament to co jakiś czas występujące błędy w oprogramowaniu.
PS. Telefon posiadam ok. 4-5 miesięcy i miałem już ze 4 aktualizację, więc spoko ;) Aktualnie android 5.1.1
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 07.02.2016, 14:02
Semplerek
Opinia pozytywna
Posiadam tę słuchawkę od ponad 0,5 roku i poza jednym mogę polecić go w 100%.
PLUSY: Rewelacyjna bateria (nawet po tym czasie nie ma spadku czasu pracy), bardzo lekki (nie czuć w ręce), świetny wyświetlacz z możliwością zmiany rozdzielczości na oszczędniejszą, możliwość zmiany wielkości pulpitu jednym ruchem palca dla obsługi jedną ręką, aparat selfie panoramiczny, główny aparat z możliwością robienia zdjęć nocą (długi czas naświetlenia i tylko na statywie).
MINUS: tylko jeden - oprogramowanie niestety ma jedną wadę - ubija aplikacje nawet jeśli zaznaczymy ją jako wyjątkową, dla używających monitorów tras(endomondo, Fit, strava itp) jedynym rozwiązaniem jest pozostawienie ekranu ciągle włączonego bo po kilkunastu minutach nie włączania ekranu system ubija ją bez ostrzeżenia. Poradziłem sobie z tym problemem poprzez stravę, która ma funkcję wznawiania przerwanego treningu oraz włączania ekranu co kilka minut dla sprawdzenia co jest uciążliwe zwłaszcza podczas mocnych wypraw. Oprogramowanie EMUI 3.0 jest wg mnie najlepsze - niestety w wersji Kit-Kat bo tutaj najdłużej działa bateria. Aktualizacja do EMUI 3.1 (lollipop) poprawia wygląd ale niestety czas pracy spada (nieznacznie ale jednak). Natomiast wersja EMUI 4.0 (do wersji B820) w kwestii wyglądu ma klika wad i zalet ale ze względu na znaczny spadek pracy baterii (pomimo androidowych "oszczędzaczy")nie polecam i stanowczo radzę omijać szerokim łukiem, przynajmniej na razie. Obudowa niestety tylko plastikowa ale po zakupie jakiegoś sensownego etui które poprawia grip u mnie nie widać żadnych zarysowań ani otarć.
PLUSY: Rewelacyjna bateria (nawet po tym czasie nie ma spadku czasu pracy), bardzo lekki (nie czuć w ręce), świetny wyświetlacz z możliwością zmiany rozdzielczości na oszczędniejszą, możliwość zmiany wielkości pulpitu jednym ruchem palca dla obsługi jedną ręką, aparat selfie panoramiczny, główny aparat z możliwością robienia zdjęć nocą (długi czas naświetlenia i tylko na statywie).
MINUS: tylko jeden - oprogramowanie niestety ma jedną wadę - ubija aplikacje nawet jeśli zaznaczymy ją jako wyjątkową, dla używających monitorów tras(endomondo, Fit, strava itp) jedynym rozwiązaniem jest pozostawienie ekranu ciągle włączonego bo po kilkunastu minutach nie włączania ekranu system ubija ją bez ostrzeżenia. Poradziłem sobie z tym problemem poprzez stravę, która ma funkcję wznawiania przerwanego treningu oraz włączania ekranu co kilka minut dla sprawdzenia co jest uciążliwe zwłaszcza podczas mocnych wypraw. Oprogramowanie EMUI 3.0 jest wg mnie najlepsze - niestety w wersji Kit-Kat bo tutaj najdłużej działa bateria. Aktualizacja do EMUI 3.1 (lollipop) poprawia wygląd ale niestety czas pracy spada (nieznacznie ale jednak). Natomiast wersja EMUI 4.0 (do wersji B820) w kwestii wyglądu ma klika wad i zalet ale ze względu na znaczny spadek pracy baterii (pomimo androidowych "oszczędzaczy")nie polecam i stanowczo radzę omijać szerokim łukiem, przynajmniej na razie. Obudowa niestety tylko plastikowa ale po zakupie jakiegoś sensownego etui które poprawia grip u mnie nie widać żadnych zarysowań ani otarć.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 19.08.2016, 09:08
arqoss
Opinia negatywna
Posiadając honor 4x skusiłem się na 6 plus. Kupiłem telefon w Niemczech, bo był o 300 zł tańszy. Niestety kiedy dotarł do Polski okazało się, że nie działa mikrofon ten na dole aparatu w nowym telefonie. Rozważając odesłanie telefonu do Niemiec lub do autoryzowanego serwisu firmy Huawei w Polsce ccs servis w piasecznie skusiłem się na tą drugą opcje.
Telefon wrócił do mnie po tygodniu nie naprawiony z adnotacją cytuję:
Sprzęt odesłano bez naprawy, proszę zgłosić się z powyższą ekspertyza do sprzedawcy w celu wymiany sprzętu na nowy. Stwierdzono wadę fizyczną tkwiącą w rzeczy. Usterka nie wystąpiła z winy klienta. Nie dokonano naprawy z powodu braku części. Na dodatek dopisali, że nie działają dzwonki i mikrofon w trybie głośnomówiącym, a sam telefon nosi ślady użytkowania, posiada rysy. Całkiem Co innego jak klient napisał.
Normalne jaja! Telefon wrócił z serwisu porysowany! Zamiast naprawić niszczą, to przykre. Pomyślałem o tym zrobiłem fotki w dniu wysyłki i dopisałem, że telefon nowy w idealnym stanie. Lecz i serwis i huawei/honor polska milczą na zaistniałą sytuację. Więc wydam znowu pieniążki na tłumaczenie ekspertyzy i wyśle telefon do Niemiec. Tam jak telefon trafia do serwisu i jest porysowany to wymienią gratis obudowę, wiec działają odwrotnie jak polski ccs serwis.
Widziałem już tu jedną opinię zadowolenia z ccs więc firma Huawei Polska powinna zabrać autoryzację tej firmie za niszczenie klientom sprzętu i szukać lepszego serwisu.
Zawiodłem się i to bardzo :-(
Telefon wrócił do mnie po tygodniu nie naprawiony z adnotacją cytuję:
Sprzęt odesłano bez naprawy, proszę zgłosić się z powyższą ekspertyza do sprzedawcy w celu wymiany sprzętu na nowy. Stwierdzono wadę fizyczną tkwiącą w rzeczy. Usterka nie wystąpiła z winy klienta. Nie dokonano naprawy z powodu braku części. Na dodatek dopisali, że nie działają dzwonki i mikrofon w trybie głośnomówiącym, a sam telefon nosi ślady użytkowania, posiada rysy. Całkiem Co innego jak klient napisał.
Normalne jaja! Telefon wrócił z serwisu porysowany! Zamiast naprawić niszczą, to przykre. Pomyślałem o tym zrobiłem fotki w dniu wysyłki i dopisałem, że telefon nowy w idealnym stanie. Lecz i serwis i huawei/honor polska milczą na zaistniałą sytuację. Więc wydam znowu pieniążki na tłumaczenie ekspertyzy i wyśle telefon do Niemiec. Tam jak telefon trafia do serwisu i jest porysowany to wymienią gratis obudowę, wiec działają odwrotnie jak polski ccs serwis.
Widziałem już tu jedną opinię zadowolenia z ccs więc firma Huawei Polska powinna zabrać autoryzację tej firmie za niszczenie klientom sprzętu i szukać lepszego serwisu.
Zawiodłem się i to bardzo :-(
.saowifi.net | 19.03.2016, 18:03
Pepe
Opinia neutralna
Posiadam honor 6 prawie trzeci rok i muszę przyznać, że nie spodziewałem się tak dobrego telefonu za pieniądze jakie wtedy na niego wydałem. Zdjęcia wychodzą w dobrej jakości, gorzej z nagrywaniem ale można to przeboleć. Telefon raz utopiony w wodzie, raz spędził pół dnia na stoku narciarskim , wielokrotnie upadał a jedynymi śladami użytkowania są porysowane rogi telefonu. Jakość rozmów dobra , aplikacje włączają się bez zarzutu. Właściwie to włączały. Po krótkich plusach czas powiedzieć o minusach telefonu. Pierwszym faktem który mnie zasmucił była aktualizacja nakładki, a raczej brak możliwości zaktualizowania telefonu. Informacja o aktualizacji pojawia się na okrągło lecz telefon nie przyjmuje aktualizacji. Kolejnym smutnym faktem jest zawieszanie się telefonu. Na początku, gdy było kilka aplikacji i galeria zdjęć nie była zapełniona, telefon działał idealnie tj można było otworzyć jednocześnie wiele aplikacji. Ostatnią zauważalną wadą telefonu jest nieustannie pojawiająca się wiadomość o wyjęciu karty SIM, chociaż karta jest ciągle włożona a slot na karte zabezpieczony jest pokrowcem. Wymaga to ode mnie ponownego uruchomienia telefonu. Sytuacja dzieje się kilka razy NA DZIEŃ. No i bateria trzyma niecały dzień ( chociaż tutaj zachowam wyrozumiałość ponieważ dużo korzystam z sieci internetowej oraz bluetooth )
Generalnie telefon na początku jest idealny ( patrząc na stosunek jakość/cena) niestety później wychodzą jego mankamenty. W chwili obecnej dałbym 5,5/10
Generalnie telefon na początku jest idealny ( patrząc na stosunek jakość/cena) niestety później wychodzą jego mankamenty. W chwili obecnej dałbym 5,5/10
.146.55.139 | 21.07.2018, 17:07
czesio
Opinia pozytywna
Posiadam telefon od jakiegoś czasu.
Działa świetnie, 8 rdzeni + 3gb ramu robią robotę. Kilka zakładek chrome, poczta gmail, poczta interii, aplet sklepu, allegro, facebook i gg działające jednocześnie i telefon dalej działą płynnie.
Po aktualizacji do A 6.0 telefon nabrał nowych barw. wszystko jeszcze lepiej rozplanowane.
Na + motywy i tapety ekranu blokady.
Dotyk działa świetnie, ekran i jego czytelność w słońcu też na plus.
Gra przyzwoicie jak na słuchawkę z głośnikiem mono, Przesiadłem się na niego z HTC Desire Z który świetnie się spisywał jako mobilny pc do obsługi poczty. Jednak skok wydajnościowy
między nimi to istna magia.
W gry nie gram na telefonie, ale asphalta 8 uruchamiał w medium płynnie więc myślę, że jest ok.
Jedyne wady to brak NFC co jest uciążliwe przy płaceniu (grzebanie po kieszeniach za kartą w kolejce to jednak nie to co chciałbym).
I aparat, ziarno w niewielkim oświetleniu to naprawdę dobija. Czasem trzeba zrobić na szybko zdjęcie produktowi, uszkodzeniu, czy też podesłać klientowi i tu pojawia się problem, a nie zawsze mamy dostęp do lampy:(
Co do kolegi, któremu ubija aplikacje. Zaznaczenie apki jako wyjątkowej nic nie da, jeśli nie pozwolisz jej na działanie w tle przez włączenie ich w menedżerze telefonu.
Wtedy działają poprawnie, poczta, facebook, apka od smartbanda włączone są cały czas i otrzymuje z nich powiadomienia i dane w nich ulegają zmianie.
Działa świetnie, 8 rdzeni + 3gb ramu robią robotę. Kilka zakładek chrome, poczta gmail, poczta interii, aplet sklepu, allegro, facebook i gg działające jednocześnie i telefon dalej działą płynnie.
Po aktualizacji do A 6.0 telefon nabrał nowych barw. wszystko jeszcze lepiej rozplanowane.
Na + motywy i tapety ekranu blokady.
Dotyk działa świetnie, ekran i jego czytelność w słońcu też na plus.
Gra przyzwoicie jak na słuchawkę z głośnikiem mono, Przesiadłem się na niego z HTC Desire Z który świetnie się spisywał jako mobilny pc do obsługi poczty. Jednak skok wydajnościowy
między nimi to istna magia.
W gry nie gram na telefonie, ale asphalta 8 uruchamiał w medium płynnie więc myślę, że jest ok.
Jedyne wady to brak NFC co jest uciążliwe przy płaceniu (grzebanie po kieszeniach za kartą w kolejce to jednak nie to co chciałbym).
I aparat, ziarno w niewielkim oświetleniu to naprawdę dobija. Czasem trzeba zrobić na szybko zdjęcie produktowi, uszkodzeniu, czy też podesłać klientowi i tu pojawia się problem, a nie zawsze mamy dostęp do lampy:(
Co do kolegi, któremu ubija aplikacje. Zaznaczenie apki jako wyjątkowej nic nie da, jeśli nie pozwolisz jej na działanie w tle przez włączenie ich w menedżerze telefonu.
Wtedy działają poprawnie, poczta, facebook, apka od smartbanda włączone są cały czas i otrzymuje z nich powiadomienia i dane w nich ulegają zmianie.
.net.intersiec.net.pl | 10.10.2016, 19:10
Gucio
Opinia pozytywna
Mam ten smartfon od kilku dni.Kupiony w Euro AGD. Przesiadłem się z ZTE Grand X In. Po przesiadce zauważyłem co to znaczy szybki procesor i 3 Gb pojemności RAM.Telefon śmiga że hej. Cudo. Wszystkie aplikacje otwierają się bardzo szybko , bez żadnej zwłoki. Ekran dotykowy bardzo czuły. W porównaniu do mojego ZTE do różnica chyba kilku klas.Jeśli chodzi o jakość rozmów to jestem bardzo zadowolony. Rozmówcę słychać wyraźnie.
Przy używaniu tzn.jakieś 10 SMS-ów, kilka rozmów, trochę bawienia się telefonem i przy włączonym cały czas 3G i korzystaniu z internetu bateria wytrzymała mi 3 dni. Natomiast przez noc przy wyłączonym 3G pojemność baterii spadła tylko o 3%. Tak więc przesył danych pożera sporą ilość baterii. Mój wynik w Antutu Benchamrk wyniósł ponad 44000. Jak na razie jestem zadowolony. Może tylko te przyciski na ekranie mnie denerwują .Mogły być pod wyświetlaczem, a tak zajmują część wyświetlacza.
Przy używaniu tzn.jakieś 10 SMS-ów, kilka rozmów, trochę bawienia się telefonem i przy włączonym cały czas 3G i korzystaniu z internetu bateria wytrzymała mi 3 dni. Natomiast przez noc przy wyłączonym 3G pojemność baterii spadła tylko o 3%. Tak więc przesył danych pożera sporą ilość baterii. Mój wynik w Antutu Benchamrk wyniósł ponad 44000. Jak na razie jestem zadowolony. Może tylko te przyciski na ekranie mnie denerwują .Mogły być pod wyświetlaczem, a tak zajmują część wyświetlacza.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 22.11.2014, 06:11