Google Pixel 7 Pro

Specyfikacja techniczna

Nigdy, żaden telefon tak mnie nie rozczarował. Ogólnie, to niezły sprzęt, dość solidnie zrobiony i fajnie wyposażony. Kupiony jako foto-smartfon. Bo tym głównie jest. I to jest jednocześnie jak dla mnie najwueksza porażka. Foto smartfon i brak istotnych funkcji oczywistych w tego typu sprzęcie i dostępnych w sprzęcie za 1/4 jego ceny. Brak manualnych ustawień i dostępu do bardziej zaawansowanych funkcji fotograficznych. To była pierwsza przygoda z telefonem prosto od Google i na pewno ostatnia.
To jest z jakiegoś powodu polityka tej firmy - niedomówienia - podobnie jak w ich pierwszym zegarku - ma wbudowany pulsoksymetr, ale nie można go używać ???? To już nawet nie jest żart.
Cale szczęście jest masa świetnych chińskich foto smartfonów, które nie tylko nie żałują funkcji, ale nie tylko je ulepszają ale nawet uzupełniają.

Tak jak napisał Robert Woda, jednakże negatywne komentarze nie są pisane przez konkurencję, telefon faktycznie ma problem z temperaturą, czasem przy średnio wymagających grach potrafi po 20 minutach podskoczyć do dyskomfortu trzymania go, dodaj do tego jeszcze szybkie ładowanie i masz faktycznie bombe cieplną, na którą na szczęście świetnie zaradza etui (niestety są dość drogie).

To o czym wszyscy wspominali głośniki świetne i aparat cudowny, udało mi się zrobić zdjęcie księżyca które nie jest nakładką jak w pewnej marce telefonów.

To o czym nikt nie pisał, głośniki jak na telefon mają basy, przesiadając się z pixeli, oppo czy Xiaomi nagle poczułem, że czuję coś w muzyce przez telefon. Czysty android to plus sam w sobie. Wodoodporność nie raz uratowała mi telefon przed niefortunnym upadkiem do wanny podczas słuchania muzyki. Czytnik linii papilarnych przyzwoity.

Teraz minusy działa po ok 2-4 sekundach, czasem trzeba jeszcze raz przyłożyć telefon, wszelkie akcesoria do telefonu są o wiele droższe od konkurencji, szybkie ładowanie działa tylko z dedykowaną ładowarką za którą trzeba dodatkowo zapłacić i ciężko dobrać kabel który będzie z nią współpracował, po 12 udało mi się znaleźć który co parę sekund nagle przerywa i zaczyna znowu ładowanie. Przy intensywnym korzystaniu trzeba ładować raz po południu, raz w nocy, jednakże do szybkiego ładowania można także dokupić bezprzewodową ładowarkę która jak przy applu musi być dedykowana do pixela.

Ogólne wrażenia super, na co dzień jest najdroższy i zarazem najlepszy telefon z jakiego przyszło mi korzystać.
Przepraszam, ale muszę prostować, żeby nie wprowadzać niechcący innych w błąd. Zdjęcie Księżyca bez AI i nakładek to jasny punkt w ciemnościach bez względu na markę smartfona. Przy odpowiednim zjechaniu z przysłoną: jasny punkt z piegami. Porządne zdjęcie Księżyca potrafią zrobić stosunkowo niedrogie kompaktowe superzoomy. Smartfony - nie. Smartfony zawsze oszukują. Nawet te z układem peryskopowym i stosunkowo sporym zoomem. Powtórzę: bez względu na markę. Na karcie jest możliwość wrzucenia własnego zdjęcia, choć nie jest najwygodniejsza. Można się podzielić z innymi. Pozdrawiam. (jf)

Po prawie trzech latach użytkowania Samsung Galaxy s20plus postanowiłem kupić Google Pixel. Najpierw chciałem Pixel 6a i nie wiele brakowało abym go kupił. Lecz dołożyłem 400 euro i kupiłem Pixel 7pro. Użytkuje go dwa miesiące i moje zdanie na dzień dzisiejszy jest takie, że bardzo dobrze zrobiłem. Zdjęcia są lepszej jakości niż w Samsungu, zarówno w dzień jak i wieczorem. Płynność też jest lepsza. Nawet zasięg w moim domu, gdzie Samsung ma zawsze max. jedną kreskę lub czasem wogóle to Pixel ma ich pięć. Rozmowy są też lepsze. Aż dziwne, że w Samsungu potrafiło podczas rozmowy rwać łącze, gdzie w Pixelu to narazie nie występuje. Bateria od samego początku w Samsungu bardzo szybko się rozładowywała. Po niemal trzech latach cud, że wogóle trzyma jeszcze pare godzin przy intensywnym użytkowaniu, ale ładuje go zazwyczaj 3 razy dziennie. Pixela jak naładowanego mam w sto procent rano to ładuje dopiero po wieczorem, a korzystam z niego dość intensywnie. Wygląd Pixela mi pasuje. Wyróżnienia się pozytywnie na tle innych smartfonów. Polecam wszystkim nie zdecydowanym Pixela 7pro. Wszystkie negatywne opinie myślę, że są pisane przez konkurencję. Tu nie ma do czego się przyczepić. Pixel nie nagrzewa się nawet w połowie do tego co Samsung Galaxy s20plus. Najgorzej u Samsunga jest podczas korzystania z map Google w aucie latem. Potrafi nagrzać się do tego stopnia, że w końcu sam się wyłącza. W Pixelu tego nie doświadczyłem. Dla mnie jest też istotne to , że jest pełna wodoszczelność w Pixelu ponieważ czasem używam telefonu podczas deszczu na podwórku. W skali od 1 do 10 tak jak dla mojego wysłużonego Samsunga daję 6 punktów tak dla Pixela daję 8. W sumie dałbym i 9 gdyby jednak wymyślili baterię którą można było by ładować po dwóch lub trzech dniach intensywnego użytkowania. Ale chyba na to narazie jeszcze przez kilka lat się nie zanosi. A szkoda bo są już takie możliwości i technika na to pozwala.

Telefon świetny oraz bezkonkurencyjny pod względem wydajności do ceny. Aparat, również na poziomie powiedzmy S22. Ekran, czytelny, kolory intensywne, 120hz (ale do tego za chwilę przejdę). Kontrast, jasność, nie można się tutaj do niczego przyczepić patrząc, że można go kupić już za 1500,-. Natomiast to co się dzieje podczas codziennego używania telefonu (pracuję w biurze, więc dosyć często się dzwoni, praktycznie non stop leci po cichu muzyka - głośniki są naprawdę super, czasami potrzeba działać na przeglądarce przy +5 podstronach.
Telefon grzeje się wtedy do takiego stopnia, że można się dosłownie poparzyć!!! A bateria w ciągu godziny zlatuje o +/-20% Co jest niedopuszczalne! Jechałem w trasę kupić psy, 100% baterii po godzinie jazdy na nawigacji przy temperaturze za szybą auta +29°C telefon się wyłączył! Z powodu przegrzania a bateria spadła do 75% (wspomnę, że po godzinie). Gdybym jechał trudną trasą, że co 2/3km trzeba by było skręcić w jakąś uliczkę z nerwów bym ten telefon chyba połamał.

Zalety: aparat, ekran, głośniki, szybkość działania
Wady: jeżeli bateria wytrzyma mi 5 godz. to już nie mogę z wrażenia

Ogólna ocena: nie, nie polecam w momencie gdy z telefonu korzystacie jako środka pracy. Telefon już na szczęście sprzedany za 1000 zł. Kupiłem już POCO X5 PRO i po prostu raduję się niezmiernie z powrotu właśnie do POCO, które trzyma 8 godz. i ani razu się nie poparzyłem.

Mam mieszane uczucia. Znakomity fotograficznie, ale to już wiedziałem, bo to mój trzeci pixel, po 2xl i 4a 5g. Wydajny i szybki, akceptowalnie trzyma na baterii. Z drugiej strony grzeje się odczuwalnie dosyć często podczas użytkowania. Dodatkowo ten kto projektował jego okładzinę, nie popisał się - jest niemożliwie śliski w uchwycie, a nawet jak się go gdzieś odkłada to trzeba uważać, bo sam się może zsunąć i spaść. No ale najbardziej uciążliwe i karygodne jak na flagowca Google jest wyraźne trzeszczenie podczas dłuższych (powyżej 10 minut) rozmów, co bardzo utrudnia, a czasem uniemożliwia zrozumienie rozmówcy. I nie pomaga tutaj włączanie wspomagania rozmowy w ustawieniach oraz wyciszanie szumów tła. Czytałem o tej przypadłości, raportowanej już przez innych użytkowników, i także ją potwierdzam. Lepiej, jeśli tylko się da, rozmawiać przez wifi albo krótko w normalnym trybie telefonowania ;) Smartfon, który kupiłem za niecałe 2,5 tys. zł ujdzie, ale POWINNO być lepiej. Wcześniejsze pixele, które miałem, przynajmniej w podstawowych swoich funkcjach (a dzwonienie JEST podstawową funkcją) sprawowały się bardzo dobrze, chociaż każdy jakieś mankamenty miał. Tego za jakiś czas zmienię na 8 pro, bo wygląda, że tam jest zdecydowanie lepiej.

Google Pixel 7 Pro to dla mnie wielkie zaskoczenie. Po średnio udanym Pixel 6, którego nie nabyłem po zasięgnięciu opinii z mocarnego internetu, kupiłem [...] 7 Pro. Przyznam, że byłem pełen obaw, jak się okazało, bezpodstawnych. Pixel 7 Pro jest bardzo szeroki. Dla mnie to olbrzymia zaleta, bo mam ogromną rękę. Ekran 120 Hz bardzo wysokiej jakości. Optymalizacja Androida i sama nakładka znakomite. Wszystko śmiga wyśmienicie, bez zwiechów, przycięć, zamuleń. Android to produkt google'a i to widać w tym telefonie, ale najlepszy jest aparat główny i tu żaden iPhone nie ma podejścia. Palce lizać. Telefon godny polecenia. Google odrobił lekcje, po nieudanym Pixel 6.

Uzytkowuje pod ponad 2 m-cy, od co najmniej 10 lat uzywam telefonow z androidem.
Dopiero Pixel uswiadomil mnie dlaczego mozna tak hejtowac androidy i byc fanem iphona. dla mnie ten telefon powstal tylko dlatego, zeby sie przekonac w koncu do iphona. Dopiero na googlu zaczalem sie interesowac opcjonalnymi luncherami bo ten pixelowy jest po prostu beznadziejny. Ufajnienie androida przez google wola o pomste do nieba, na sile uszczesliwiaja googlowymi dodatkami.
za ta cene telefon ma oczywiscie swoje zalety, ale soft pod katem user-friendly jest drmatyczny.

Używam od kilku lat tylko telefonów flagowych tylko ostatnio miałem iPhone 14 plus i Samsunga 22 ultra oba były po prostu lepsze od pixela. I może nawet nie tyle pod względem działania bo tu w pixelu nie mam zarzutów ,czy aparatu bo też również nie odstaje. Ale samo wykonanie jest bardzo słabe od razu po wyjęciu z pudełka nie czuć solidności, telefon jest niesamowicie śliski a upadek z 40cm kończy się stłuczonym telefonem. Apple pod tym względem jest pancerne.

co do pixel 7 pro to napiszę bardzo krótką opinię właśnie oczekuję w ramach gwarancji na 3 egzemplarz (raz lcd się sam rozlał, dwa razy on off problem) starego samsunga s9 miałem 3 lata bez problemów, trochę się zraziłem bo skończy się gwarancja i już nikt mi nowego nie da

Super telefon . Miałem już większość i ten jest świetny