Doogee Mix

Opinie użytkowników

O ile smartfony mogą się obronić, o tyle podejście firmy to katastrofa. Kupiłem S90 pro bezpośrednio w sklepie producenta, żeby mieć pewność gwarancji. Nie dość że przesyłkę dostałem, dopiero gdy wystąpiłem o zwrot pieniędzy do PayPal to "pancerny" smartfon zepsuł się na gwarancji (uszkodzony głośnik). Ponieważ nie było punktu napraw gwarancyjnych, ustaliliśmy, że firma prześle mi potrzebną część. Po wielu monitach, do tej pory nic nie wysłali, a minęło pół roku.

Telefon rzeczywiscie ma spory problem z samo dotykaniem. Dystrybucja ogolnie ma w dupie klientow i starczy małe pekniecie i nie przyjmuja na gwarancji. Maja w regulaminie zastrzezenie ze telefon nie moze miec uszkodzen fizycznych i byc zakupiony w ich sklepie. Nie serwisuja modeli z poza ich sklepu. Ja na szczescie umiem samemu wymieniac ekrany wiec wymienilem sobie ekran. Podrobki niezbyt dzialaja. Maja odwrocone kolory a oryginal od dystrybutora to koszt kolo 400 zl z przesyłką. Ale teraz mam juz sprawny telefon. Aplikacje snap ktora przez antyvira jest wykrywana jako zagrozenie starczy wylaczyc (nie wymusic zatrzymanie bo chociazby po restarcie wlacza sie na nowo) i wtedy nie ma problemow z ta apka. Antyvir i tak zalecany jak w kazdym androidzie.
Ogolnie sprzet dobry. Przy moim mega intensywnym uzywaniu starcza na jeden do dwoch dni bez ladowania. Nie to co pozostale gdzie starczaly ledwo na dzien.
Ogolnie polecam.

Telefon działa, nie miałem dotad problemów, poza jednym telefon NIE obsługuje nagrywania rozmów. Oczywiście można nagrać, ale dźwięk tylko z mikrofonu info jakie znalazłem: Niektóre telefony nie obsługują prawidłowo nagrywania rozmów. Wynika to z możliwości różnych chipsetów/CPU poszczególnych marek/modelów.
I tak jest z tym telefonem.

Tak mam tego Doogee mix kilka dni i na tą chwilę mogę napisać tylko kilka plusów i minusów jakie zauważyłem :
+ naprawdę ładnie wygląda + ekran całkiem ok, rozdzielczość może nie powala, ale jest ładnie
+ nie sądziłem, że procesor od mediateka może mieć tak dobrą wydajność !! podobno P25 Helio należy do bardziej wydajnej rodziny procesorów i to czuć nie tylko podczas normalnego użytkowania ale i grania !!
+ bateria trzyma spokojnie 2 dni
+ aparat/y nie jest najgorszy da się znieść, jest szansa, że w kolejnych aktualizacjach poprawią to i owo
+ 6 GB / 64 GB super parametry jak za te pieniądze to jest super sprzęt
+ Corning Gorilla Glass 5 !!
+ LTE i wifi jak najbardziej ok
+ szybkie ładowanie
- mała rozdzielczość ekranu
- trochę aparat/y
- Czytnik linii papilarnych nie zawsze działa za pierwszym razem ale ok
Myślę, że telefon całkiem ok jak na "Chińczyka" i za te pieniądze warto kupić zwłaszcza wersję z 6GB / 128 GB ew. 64GB + karta sd telefon ma przyzwoitą wydajność i fajne parametry.

Kupiłam wersję 6 GB, wgrałam polecanego tu nova launchera (ten oryginalny rzeczywiście słaby), telefon się nie zawiesza, działa płynnie.

Czyli robią telefony bardzo nierówne, jakby inne podzespoły pchali do różnych egzemplarzy. Każdy użytkownik na co innego się skarży i co innego chwali. U mnie odwrotnie niż u przedmówcy czytnik papilarny praktycznie nie do użytku, od czasu do czasu zapomina o wszystkich palcach których się nauczył. Za to reszta działa stabilne nigdy się nie zawiesił, czujnik światła bez zarzutu lepszy niż w starej sony xperii z3 z którą porównywałem, za to aparat milion razy gorszy niż w owej xperii, taki marny jak we wszystkich "chińczykach" średniej klasy np. w xiaomi, niektórzy mówią, że taki dobry jak w xiaomi, zależy z której strony patrzymy. Co do baterii, znów zależy co to "normalne użytkowanie" mnie przy "normalnym" starcza na dwa dni, przy "intensywnym" na jeden.

Telefon prezentuje się dobrze, czytelny wyświetlacz. Zdarzały się lekkie zawieszenia, lecz po wgrania innego lauchera (ja wgrałem evie) telefon działa płynnie. Czytnik linii papilarnych bez zarzutu. W moim telefonie po włączeniu automatycznej regulacji ekranu często monitor wyłączał się, nie można było go włączyć. Dopiero po kilku krotnym restarcie telefonu ekran się odpalał. Bateria przy normalnym użytkowaniu wytrzymuje najwyżej około 20 godzin. Największym minusem telefonu jest jego aparat fotograficzny. Zdjęcia wykonane na zewnątrz przy ładnej pogodzie słabo odwzorowują kolory, są mało wyraźne, ciemne. W pomieszczeniach przy dobrym świetle wychodzą bardzo słabo, są zamazane, duża ziarnistość a przy nawet niewielkim ruchu osoby fotografowanej to już całkowita porażka. Przy słabszym świetle to lepiej nie napiszę co wychodzi. Za złe zdjęcia w pomieszczeniach obwiniam kiepskiej jakości lampę błyskową, która daje mało światła. W podsumowaniu powiem tak, że jeżeli komuś nie zależy na używaniu tego telefonu do zdjęć to polecam, jest w miarę szybki, działa płynnie, ale osobą które lubią cyknąć nieraz fotkę kategorycznie odradzam.

Byłam bardzo zadowolona, do czasu aż się rozładował, a po włączeniu nie miałam żadnych kontaktów w pamięci telefonu. Wyczyścił się zupełnie ze wszystkiego. Nie polecam.

Czyli niezły telefon, o "osiągach" przeciętnych, mój we wspomnianym programie antutu ma 62tyś z groszami punktów, coś jak o ładnych parę złotych droższy A5 2017, więc nie narzekam. Boli mnie jeno ten aparat. Zdjęcia robi dobre, może i lepsze niż konkurencja. Ale po co jest podwójny? Zwyczajnie chyba po to, że teraz taki trynd. Koledzy z małolata będą się na podwórku śmiali, że nie ma podwójnego. Na pojedynczą kamerę może sobie pozwolić Sony dla jajogłowów. Doogee musi mieć podwójny aparat, lub umrze. Tylko ciekaw jestem czy w tym MIX 2 o czterech aparatach, dwa robią też tylko "efekt marketingowy"?

@tot
P25 generalnie jest przetaktowanym P20, to jest dokładnie to samo z minimalnie innymi zegarami. Tak MediaTek zrobił. Generalnie nie tylko w Doogee jest na 2.4, inne chińskie telefony mają ten sam myk.
Raczej nie czepiałbym się tu Doogee, a samego MediaTeka, który nigdy nie wyklarował czym tak naprawdę jest P25, w kontekście telefonów do których P25 dostarcza.

Aparat robi rozmycie wokół. Taka implementacja, nikt nigdzie nie powiedział że ma robić bokeh, ani nikt nigdzie nie mówił że ma dawać 3d, w/g mnie to blur, ale generalnie cośtam ten aparat ma robić - co - nie wiadomo - tak czy siak, nie przeszkadza to w robieniu całkiem wyględnych zdjęć.