Recenzja Coolpad Modena Mało imponujący debiutant

System i aplikacje

Modena działa pod kontrolą Androida w wersji 5.1.1, ale jak na Chińczyka przystało, oryginalny system ukryty jest pod nakładką producenta o nazwie CoolUI, w której (tradycyjnie dla chińskich interfejsów) brakuje menu aplikacji. Rozwiązanie to jednym odpowiada bardziej, drugim mniej - ale po pierwszym uruchomieniu zdecydowanie użytkownik musi uporządkować bałagan na pulpitach - ikony są dość nielogicznie poukładane. Na plus zasługuje staranniejsze (niż u innych producentów z budżetowej półki) przetłumaczenie interfejsu.

Elementy interfejsu
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl

Personalizacja wyglądu interfejsu
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl

Po pracy samego interfejsu widać, że nie mamy do czynienia z demonem szybkości. Ikony interfejsu potrafią wczytywać się z opóźnieniem (zwłaszcza po zamknięciu bardziej zasobożernej aplikacji), trzeba chwilę odczekać po wybraniu numeru na okno nawiązywania połączenia, sporadycznie pojawiały się lagi i bodajże 2 razy musiałam zrestartować urządzenie. Po stronie plusów trzeba z kolei wymienić sprawnie działającą obsługę gestów na zablokowanym ekranie ("Gesty wybudzenia") oraz funkcję "Przyciski" - dotyczy dodatkowych funkcji włącznika i przycisku ekranu głównego.

Ustawienia, SmartLock, Gesty i Przyciski
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl

Coolpad nie namieszał zanadto w oprogramowaniu - większość aplikacji opiera się na sofcie Google'a, w tym odtwarzacz muzyki i przeglądarka zdjęć. Jest tu też sporo preinstalowanego softu pogrupowanego w folderach. Dominują aplikacje do obsługi mediów społecznościowych (Skype, Facebook, Twitter, Messenger, WhatsApp), inny soft zewnętrznych producentów obejmuje m.in. klaiaturę SwiftKey, WPS Office, aplikację pogodową, Radio FM i menadżer plików.

Wybrane aplikacje
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl

materiał własny

KBM

Opinia negatywna

Szczerze mówiąc, telefon faktycznie nie powala. Może i ma kilka zalet, ale jak to było wspomniane - producent nie zrobił rozeznania na Polskim rynku (zapotrzebowanie klientów) i wrzucił mało interesujące "bebechy" na dzisiejszy rozwój technologiczny. 600zł za 1gb ram, rozdzielczość 540x960, aparat 8mpx... Słabo to wygląda. Kupiłem niedawno telefon w podobnej kwocie (jego cena oscyluje między 569-599zł), a jest lepszy prawdę mówiąc. Jest to 5" telefon o rozdzielczości 1280x720, 2gb ramu, android 5.1.1, snapdragon 410, 13mpx z tyłu - 5 z przodu. Ogółem lepszy telefon w tej samej cenie.

.neoplus.adsl.tpnet.pl | 21.07.2016, 20:07

R E K L A M A

Stalker

Opinia pozytywna

Przeczytałem. Super recenzja, jak zwykle zresztą. Zastanawia mnie natomiast, że red. Szczepaniak dostaje do badania produkty nazwijmy to "budżetowe", natomiast reprezentanci płci przeciwnej jak nie górną półkę produktów to ciekawe egzemplarze. Chociaż w tym drugim przypadku nie ma się czemu dziwić, trudno wymagać od kobiety żeby udzielała się topiąc telefony w błocie i śniegu czy podkładając pod koła lokomotyw. Z drugiej jednak strony, ileż można obfotografowywać poczciwego sierściucha ?

.dynamic.gprs.plus.pl | 06.03.2016, 10:03