CAT S40

Opinie użytkowników

Zamówiłem ten telefon. Po rozpakowaniu sprawiał dobre wrażenie. Faktycznie może być odporny na upadki. Niestety o ile wygląd oceniam na 4 , 4+ , o tyle reszta to porażka... Reszta, tj; wyświetlacz, kamera, głośnik i największe rozczarowanie i zaskoczenie - android. Wiedziałem jaki ma wyświetlacz, więc nie powinienem się czepiać, głośnik również jest przeważnie słabo słyszalny w telefonach z wodoszczelnością, dam więc też spokój (chociaż jego jakość naprawdę daje wiele do życzenia!) Jednakże po aparacie naprawdę spodziewałem się lepszej jakości - zawiodłem się, zdjęcia niewyraźne, złapanie ostrości to niezła misja, kolory też nie odwzorowały prawdziwych barw... No i system , owszem jest to Android Lilipop ale w wersji przeznaczonych dla telefonów za 400 złotych a nie za 1500!!!! Ku mojemu zdziwieniu menu różniły się od samsungów i sony z tym samym systemem, począwszy od listy nieodebranych połączeń z której nie idzie bezpośrednio oddzwonićwiczenia (trzeba 2 razy potwierdzać czy napewno chce dzwonić, podczas gdy normalnie przesuwa się kontakt i dzwoni odrazu), po przez brak wyboru różnych dzwonkow do powiadomień (dla wiadomości, maili i innych powiadomień można wybrać tylko jeden wspólny dzwonek...) a skończywszy na braku wyświetlania cyferek mówiących o ilości nieodebranych połączeń, wiadomości, wiadomośći z fb itp. na pasku ikonek na dole. Nie wiemy czy ktoś dzwonił czy nie... Te i wiele innych ułatwiających życie funkcji jest w każdym normalnym androidzie ale nie tu... CAT strasznie zaoszczędził na programie i w moich oczach spadł poniżej wszystkich innych firm ferujacych dużo więcej za mniejsze pieniądze. Ostatecznie oddałem telefon i wymieniłem na Samsunga S5 NEO o mniejszej odporności na wodę i raczej nie odpornym na upadki, w związku z czym wolałem dopłacić za ubezpieczenie od uszkodzeń. WSZYSTKO jest tu o niebo lepszej jakości... Niestety nadal nie idzie znaleźć pancernego telefonu z funkcjami które stoją na dość przyzwoitym poziomie - jak na wspomnianą cenę. Szczerze ODRADZAM!

i ta cena... lekko powyżej 400 ojro.. ehhh