Smartfony Apple dawno nie gościły w naszych recenzjach - ale tym razem postanowiłem to zmienić i wypróbowałem iPhone 11 Pro Max. To świetny telefon, który jednak nie porwał mnie tak, jak dawniejsze modele...

To kolejna, nietypowa dla nas recenzja. Dzięki uprzejmości sieci Orange oraz jej rzecznika prasowego, miałem okazję wypróbować iPhone 11 Pro Max przez kilka dni. Kilka - czyli w sam raz, by dokonać pobieżnych obserwacji i przekonać się, czy chcę związać się z tym modelem na dłużej. Postanowiłem, że "odpuszczę" dokładne recenzowanie urządzenia - wszak do tej pory zdążyło już pojawić się mnóstwo publikacji na ten temat i ci, którzy chcieli poznać wady i zalety nowego, topowego iPhone - już je poznali.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Uznałem natomiast, że wielu z czytelników i widzów może znajdować się w podobnej sytuacji jak ja - korzystają obecnie z Androida i zastanawiają się, czy warto przejść na iOS i iPhone. I przyjrzałem się Pro Max-owi, czego efektem jest poniższy film:
|
|||
iPhone 11 Pro Max - czy warto go kupić? wideo: mGSM.pl przez YouTube |
Jakie jest moje zdanie? Jeśli już korzystacie z ekosystemu Apple i używacie iPhone sprzed dwóch generacji wstecz lub starszego - kupujcie bez wahania, to świetny telefon. Jeśli macie dość Androida i chcecie w całości "przesiąść się" na ekosystem Apple - także warto wybrać ten model. Możecie pomyśleć o iPhone również wtedy, jeśli korzystacie obecnie z budżetowego lub średnioklasowego smartfonu z Androidem. Ta zmiana będzie oznaczać dla was zupełnie nową jakość, o ile pogodzicie się ze sporym wydatkiem. Jeśli natomiast (jak ja w obecnej chwili), macie do dyspozycji flagowy telefon z Androidem, a jednocześnie nie zamierzacie silniej wiązać się z resztą ekosystemu Apple - zakup iPhone nie ma sensu.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Stwierdzicie, że nie napisałem niczego odkrywczego... Może i tak - ale wierzcie mi, że skończywszy swą przygodę z Apple na modelu iPhone 7 i MacBooku sprzed 4 lat, poważnie rozważałem w tym roku powrót do iPhone. Ale kiedy zestawiłem jego koszt z tym, co oferuje i przewagą, jaką może mieć nad moim androidowym flagowcem - uznałem, że jeszcze poczekam. I wam również to sugeruję - o ile stoicie przed podobnym dylematem.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny