Kulały za to opcje samochodowe. Czyli choćby możliwość rozmawiania przez telefon wpiętym w uchwyt na desce rozdzielczej i z uruchomionym systemem głośnomówiącym. Nie to, żeby nic nie było słychać... coś tam było. Szkoda tylko, że nieodłącznym słowem w niemal każdej przeprowadzonej w ten sposób rozmowie było jakże oczywiste, ale w tym przypadku nieco irytujące, bo padające z drugiej strony co najmniej kilka razy: "halo!".
Rozwiązaniem mogłoby być skorzystanie z jakiegoś profesjonalnego zestawu głośnomówiącego. I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że telefon łączył się z wyżej wymienionym akcesorium... albo i się nie łączył. Czasem tak, czasem nie. Kiedy, w jakich okolicznościach to robił, a dlaczego tego nie czynił - tego nie udało mi się już ustalić. Cóż... w czasie jazdy rozmawiałem z innej komórki. A tę sobie - rzecz jasna podczas postojów - uważnie oglądałem ;)
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
Nie miałem za to kłopotów z Wi-Fi, ani - generalnie - z transmisją danych. Po prostu wszystko działało. I do tego szybko. A żeby nie być gołosłownym, jak to z tą prędkością bywało, użyjmy do tego sprawdzonych i niezależnych narzędzi...
Wyniki chyba całkiem przyzwoite, nieprawdaż? :)
I będzie mi ich trochę szkoda. Tych wyników, ale także całego telefonu. Bo AllView X2 Xtreme to całkiem zgrabnie działający sprzęt. Zaimponowała mi bateria, zaskoczyła rozdzielczość 4K. Ucieszył mnie również gigantyczny ekran i bezawaryjna łączność internetowa. Choć o głosowej - poza samochodem - także złego słowa powiedzieć nie mogę.
Czy mógłbym go polecić? Z pewnością tak, ale tym wszystkim, których nie przestraszy wielkość testowanego smartfona. Bo takie duże komórki to chyba trzeba po prostu lubić...
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
materiał własny










Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!