Po co mi taki wyświetlacz?
Po co komukolwiek tak duży wyświetlacz o takiej rozdzielczości? Toż to zupełnie jak telewizor! - całą masę takich właśnie komentarzy znajdziecie na kartach smartfonów z wyświetlaczami full HD. Inżynierowie projektują rzeczy, bo mogą. Producenci ryzykują, by zachwycić użytkowników. Mnie opadła szczęka, gdy obejrzałem kilka filmów na wyświetlaczu Hero. Nie chodzi o to, że wyświetlacz o takiej gęstości jest roku 2014 cudem techniki. Raczej o to, że jakość wyświetlanego obrazu po prostu mnie zachwyciła. 367 ppi w zupełności mi wystarczy. Mogę miewać takie telefony.
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
Alcatel One Touch Hero Dual SIM - elementy interfejsu fot. Jacek Filipowicz/mGSM.pl |
Sęk w tym, że wielki wyświetlacz o dużej rozdzielczości oznacza najczęściej topniejący w oczach wskaźnik baterii. Tu raczej nie da się nic poradzić. Jeśli oglądacie fimy, długo gracie, surfujecie po internecie korzystając z sieci komórkowych, zu WiFi bateria musi się zużywać. Wykorzystując One Touch Hero jak podręczny minikomputer albo, jeżeli wolicie mikotablet, musicie liczyć się z codziennym ładowaniem urządzenia. Porzadna ładowarka załączona do zestawu radzi sobie z tym w 2-3 godziny jeśli nie rozładujecie smartfona do końca.
Dla oszczędnych zaś mam dobrą wiadomość. Przestraszony szybkim zużyciem akumulatora przy korzystaniu z multimediów sprawdziłem jego trwałość w przypadku korzystania z Hero jak ze zwykłego smartfona ze sporadycznym używaniem internetu (gdy trzeba), wyłączonymi interfejsami do komunikacji lokalnej (jak choćby WiFi), wyłączonym GPS-em i synchronizacją serwisów społecznościowych, czy poczty (również tylko "gdy trzeba"). Wiem, że nikt mi nie uwierzy, ale wytrzymał 3-5 dni ciągłego użytkowania w zależności od czasu słuchania muzyki, i czasu spędzonego w internecie. Można? - Można!
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!