
Jak zapewne pamiętacie, Samsung Galaxy S10 przynajmniej w jednym z wariantów (Plus) będzie mieć potrójny aparat fotograficzny. Są nowe informacje na jego temat.
Informacje te są oczywiście nieoficjalne, ale wyglądają dość realnie i są na tyle wyczerpujące, by uznać je za godne przytoczenia. Robimy to, zaznaczając, że nie pochodzą niestety od producenta, zatem mogą się jeszcze zmienić.
Jeśli przeciek się sprawdzi, główny aparat pozostanie taki, jak w aktualnym modelu. Będzie to 12-megapikselowa matryca z pikselem w rozmiarze 1,4 mikrometra, wyposażona w obiektyw ze zmienną przysłoną f/1.5 i f/2.4, autofokus i optyczną stabilizację obrazu. Pole widzenia obiektywu to 78 stopni. Kolejny segment - to 13-megapikselowy aparat z teleobiektywem o przysłonie f/2.4 i polu widzenia 45 stopni. Także i tutaj mamy autofokus i optyczną stabilizację, możemy też uznać, że i ten moduł jest zbliżony do stosowanego obecnie, ale 12-megapikselowego. Nowością w zestawie jest 16-megapikselowy aparat z obiektywem szerokokątnym o przysłonie f/1.9, obejmującym aż 123 stopnie. W tym wypadku nie ma już optycznego stabilizowania, a ostrość jest stała - na dal. Ostatnie dwa moduły mają piksele mierzące równy mikrometr.
Nadal nie wiemy, do której wersji S10 trafi opisywany aparat. Telefon ma powstawać w trzech wariantach, zatem na razie możemy prognozować, że potrójny aparat ma wersja S10 Plus. A pozostałe - może...
Na podstawie informacji @bang_gogo_