Po odroczeniu premiery, w końcu doczekaliśmy się oficjalnej prezentacji Nokii X5. To kolejny smartfon tej marki z notchem w ekranie...
Nokia X5 to telefon, który można polubić za wygląd. Zaokrąglona, poliwęglanowa ramka i szklane tafle tworzą zgrabną całość, choć trudno mówić o stylistycznym szaleństwie - forma jest raczej prosta. Nokia X5 ma wyświetlacz o przekątnej 5,86 cala, proporcjach 19:9 i rozdzielczości 1520x720 pikseli, czyli HD+, a wszystko chroni szkło 2,5D. Pod ekranem pracuje ośmiordzeniowy procesor MediaTek P60 z rdzeniami A53 i A73 taktowanymi do 2 GHz. Procesor może wspomagać pamięć operacyjna 3 lub 4 GB, która będzie łączona z 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej, którą da się oczywiście powiększyć kartą microSD.
fot. Nokia
Nokia X5 ma radio FM i obsługuje łączność LTE kat. 4, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac i Bluetooth 4.2, a także nawigację GPS, GLONASS, Beidou i Galileo. Ma także złącza minijack i USB-C, czytnik linii papilarnych i żyroskop, a wszystko zasila akumulator o pojemności 3060 mAh. W części fotograficznej znajdziemy 13-megapikselowy aparat tylny z PDAF i obiektywem f/2.0 oraz 8-megapikselowy aparat przedni ze szkiełkiem o f/2.2. Aparat ma oczywiście sztuczną inteligencję AI, wspomagającą m.in. rozmywanie tła czy efekty AR.
fot. Nokia
Obudowa o wymiarach 144,51 x 71,98 x 8,1 mm będzie dostępna w kolorze czarnym, białym i niebieskim. Nokia X5 debiutuje z czystym Androidem Oreo, ale zapowiedziano aktualizację do Androida P. Nokia X5 w wersji 3+32 GB kosztuje w Chinach 999 juanów, a wariant 4+64 wyceniono na 1399 juanów. Po przeliczeniu daje to odpowiednio 149 i 209 dolarów oraz 549 i 769 zł.
fot. Nokia
Na podstawie informacji Nokia
