Pojawiły się nowe informacje na temat Samsungów Galaxy S9 i S9+. Koreański serwis publikuje dość obszerny opis aparatów fotograficznych, jakie trafią do nowych modeli.
Jak wiadomo, Samsung Galaxy S9 otrzyma pojedynczy, a Galaxy S9+ - podwójny aparat fotograficzny z tyłu. ETnews podaje jednak znacznie więcej szczegółów. 12-megapikselowy aparat w Galaxy S9 otrzyma układ ze zmienną przesłoną - będzie możliwe przełączanie się pomiędzy wartościami f/1.5 i f/2.4, by uzyskiwać różną głębię ostrości. W Galaxy S9+ znajdziemy niemal to samo - matryce również będą 12-megapikselowe, a ich obiektywy - będą mieć wartości przysłony dokładnie takie, jak zmienne ustawienia w S9.
Aparaty zostaną wyposażone w optyczną stabilizację obrazu (OIS), ale nie ma pewności, czy w przypadku Galaxy S9+ zostanie ona zastosowana w obu obiektywach. Aparaty będą mogły oczywiście nagrywać filmy 4K, ale pojawi się też coś nowego - zapis w zwolnionym tempie z prędkością nawet tysiąca klatek na sekundę. Jeśli chodzi o przednie aparaty, wciąż będziemy mieli do czynienia z rozdzielczością 8 megapikseli. Tu jednak ciekawostka. W S9 aparat ma mieć zintegrowany skaner tęczówki, zaś w S9+ elementy te będą z nieznanego powodu rozdzielone. Co więcej, skanery tęczówek mają pochodzić od różnych poddostawców. Może "wyższy" model otrzyma bardziej zaawansowany skaner...?
Na podstawie informacji ETnews
