Chińska sieć dystrybucyjna Suning opublikowała kolejną już zapowiedź jutrzejszej premiery Nokii 6 (2018). Warto zwrócić uwagę na pewien szczegół...
Graficzna zapowiedź nie zawiera z pozoru żadnych nowych informacji. Ot, dowiadujemy się, że od premiery dzieli nas jeden dzień, a firma Suning będzie oferować nowy model w wariancie z pamięcią 4+32 GB (będzie też zapewne wersja z 64 GB pamięci na dane). Niby nic ciekawego, ale warto uważniej spojrzeć na pokazany render telefonu. Widzicie te ramki...?
Nie dalej jak wczoraj, zastanawialiśmy się w redakcyjnym gronie, czy Nokia 6 (2018) będzie mieć wyświetlacz o klasycznych proporcjach 16:9 (na co wskazują chociażby dane dotyczące rozdzielczości, podawane przez TENAA i proporcje oraz wymiary obudowy) czy też otrzyma jednak wyświetlacz 18:9, jak zdawał się sugerować obrazek opublikowany przez chiński urząd. Rozjaśnienie opublikowanego dziś renderu rozwiera wątpliwości: ekran będzie klasyczny, z dość szerokimi marginesami u dołu i u góry. Przyjrzyjmy się uważnie obu obrazkom.
fot. TENAA i NokiaPowerUser (zdjęcia rozjaśnione)
Na tym opublikowanym wcześniej przez TENAA wyświetlacz wydaje się większy, a ramki wzdłuż krótszych boków - węższe. Sęk w tym, że obrazek nosi wyraźne ślady ingerencji grafika. Na "ekranie" brak artefaktów widocznych na jego obramowaniu, nie zgadza się również kształt jego narożników u góry i na dole. Jedne mają zaokrąglenia - drugie nie. Z kolei rozjaśniając zdjęcie opublikowane dziś przez Suning, dostrzeżemy wyraźny zarys ekranu. U góry widać pozostałości po "wymazanym" pasku ikon, zaś u dołu - zarysy ikon. Ich położenie pokazuje, jaką część przedniego panelu zajmie ekran. Oczywiście, żadnemu renderowi nie można ufać do końca - mniej sprawdzi się chyba gorszy scenariusz, a parametry z TENAA okażą się jednak prawdziwsze, niż grafika z tegoż źródła. O wszystkim przekonamy się za kilkanaście godzin.
W chińskiej sieci społecznościowej Weibo pojawiły się zdjęcia przedstawiające telefon "na żywo". Potwierdzają one proporcje ekranu, a także pozostałe elementy wyglądu telefonu znanego z wcześniejszych przecieków.
fot. Tech.Sina
Na podstawie informacji NokiaPowerUser i TechSina





