Xiaomi produkuje porządne i dobrze wycenione telefony - temu nikt nie zaprzeczy. Możliwości fotograficzne tych smartfonów są jednak dyskusyjne. Ale nie w każdym przypadku...
Narzekania na aparaty w telefonach Xiaomi są powszechne. O ile na jakość zdjęć dziennych nie narzeka zbyt wielu użytkowników, o tyle fotki w słabym świetle są powszechnie znanym problemem. Ale to może się zmienić. Jeden z ostatnich modeli, Xiaomi Mi Note 3, otrzymał dość wysoką ocenę w popularnym benchmarku fotograficznym DxO. Telefon otrzymał sumaryczną notę 90 punktów, przy czym zdjęcia oceniono na 94, a wideo - na 82 pkt.
Tyle samo punktów ma znakomity HTC U11, a Galaxy Note8 czy iPhone X mają - odpowiednio - o 4 i 7 pkt. więcej. A zatem, z aparatami w Xiaomi nie jest chyba aż tak źle - a przynajmniej, jeśli mowa o Xiaomi Mi Note 3. Warto jednak wspomnieć, że oceny przyznawane przez DxO również są obiektem zażartych dyskusji... Jedni twierdzą, że można je po prostu "kupić", zaś inni bezrefleksyjnie ufają w ich rzetelność. A prawda leży zapewne pośrodku... Benchmark - jak to benchmark - ocenia urządzenia w wybranych, ustalonych warunkach, które niekoniecznie muszą odpowiadać realnym, jakie występują przy normalnym użytkowaniu telefonu. Zawsze jednak jest jakimś punktem odniesienia - i tak właśnie proponuję podchodzić do cytowanego rankingu. Mamy wskazówkę - Xiaomi dobija do czołówki i już wkrótce może być znaczącym konkurentem w dziedzinie fotografii smartfonowej.
Na podstawie informacji DxO