Kyocera zaprezentowała nowy smartfon Digno Rafre, którego głównym atutem ma być... możliwość czyszczenia mydłem. Najwyraźniej nabywcom z Kraju Kwitnącej Wiśni przestała wystarczać "zwykła" wodoodporność...
Muszę przyznać, że to przedziwny sposób na promocję sympatycznego smartfonu. Byłem przekonany, że mydłem można umyć każdy wodoodporny telefon, nawet wielokrotnie to robiłem. Ostatnio, testując wytrzymały smartfon CAT, pokusiłem się nawet o umycie go płynem do zmywania naczyń, a potem... w zmywarce. I przetrwał, zatem chyba powinien być promowany podobnie, jak Kyocera Digno Rafre. Zostawmy jednak marketingowy bełkot i skupmy się na urządzeniu. Jak się spodziewacie, Digno Rafre jest wodoodporny i wytrzymały: spełnia wymogi IP58 oraz MIL-SSTD-810G. Co więcej, jego obudowa zapewnia "pływalność" - telefon nie tonie. Czemu nie skorzystano z tego faktu przy promowaniu telefonu - nie mam pojęcia... Choć byłoby to chyba ciekawsze, niż możliwość mycia mydłem.
fot. Kyocera
Kyocera Digno Rafre jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych i ma 5-calowy ekran HD chroniony szkłem Dragontrail X. Sercem urządzenia jest czterordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 410 1,2 GHz, wspomagany przez 2 GB RAM-u i grafikę Adreno 306, natomiast pamięć wbudowana mieści 16 GB i można ją rozbudować kartą microSD o 128 GB. Kyocera Digno Rafre ma przyzwoity, 13-megapikselowy aparat fotograficzny i marną, 2-megową kamerkę przednią. Wyposażenie uzupełnia (oczywisty w Japonii) tuner telewizji cyfrowej, a wszystko to zasila bateria o pojemności 3000 mAh. Telefon pracuje pod kontrolą Androida 5.1, a jego cena wynosi równowartość 465 dolarów.
Na podstawie informacji Producenta
