Huawei C199S, który pojawił się właśnie w chińskim sklepie online VMall zdaje się mieć specyfikację techniczną bliźniaczo podobną do modelu Ascend G7. Metalowa obudowa i godne uwagi technikalia dobrze wróżą sprzedaży.
Chiński dystrybutor potwierdza w gruncie rzeczy większość pozycji specyfikacji zarejestrowanych przez nas już wcześniej w Shouji Tenaa. Metalowa obudowa o grubości 7,6 mm kryje Snapdragona 615, 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci ROM. Aparaty fotograficzne dysponyją matrycami 13 i 5 megapikseli. Huawei C199S obsługuje sieci LTE.
fot. Huawei/VMALL
Wyświetlacz IPS o przekatnej 5,5 cala oferuje obraz w rozdzielczości HD (720 x 1280 pikseli), a podwójny, hybrydowy slot na karty pozwala - poza główną kartą SIM - obsłużyć dodatkowego SIM-a czy dodatkową kartę pamięci. Bateria o pojemności 3000 mAh powinna zapewnić zauważalnie długi czas pracy na jednym naładowaniu.
Przyznam, że nie wiem co na wyświetlaczu smartfona robi znane skądinąd logo - być może jest związane z jakąś lokalną promocją programu. Wiem natomiast, że nie musimy za bardzo zazdrościć Chińczykom, o czym świadczy to małe porównanie: [KLIK].
fot. Huawei/VMALL
Smartfon (będący następcą modelu C199 ze Snapdragonem 400) kosztuje w Chinach 2299 jenów, co w przeliczeniu daje ok. 1350 zł. Nie jest to tanio, ale za taką konfigurację kwota wydaje się niezbyt wygórowana. Podpowiem, że w polskiej dystrybucji Ascend G7 kosztuje ok. 1300 zł według agregatorów cenowych, więc raczej - nawet pomimo nieco lepszego procesora - nie polecam sprowadzania Huawei C199S z Chin.
Na podstawie informacji sklepu VMALL

