
Do sieci trafiły kolejne zdjęcia i dane nowego flagowca firmy Huawei, ukrywanego pod kryptonimem Mulan. Co ciekawe, nie jest to urządzenie, które wcześniej przedstawiano pod tą nazwą. Najwyraźniej mamy do czynienia z dwoma zupełnie różnymi telefonami...
Taka rozbieżność pokazuje dobitnie, że nieoficjalne przecieki są wyłącznie plotkami i nie powinniśmy w nie do końca wierzyć. Bywa, że znajdują dość dokładne odzwierciedlenie w faktach, ale zdarza się również - jak tym razem - że są kompletnie błędne. O ile dane wciąż się mniej więcej zgadzają, ostateczny wygląd telefonu znacznie odbiega od pokazanego poprzednio.
Według najnowszych informacji, Mulan będzie napędzany ośmiordzeniowym procesorem Kirin 920 o taktowaniu 1,3 GHz na rdzeń, zestawionym z 3 GB pamięci operacyjnej. Dowiadujemy się również, że Mulan ma dysponować 13-megapikselowym aparatem fotograficznym i 5-megową kamerą przednią. W porównaniu z poprzednim przeciekiem, zmieniła się przekątna ekranu o rozdzielczości FullHD. Poprzednio była mowa o 4,9 cala, a dziś - o pełnych pięciu.
![]() |
![]() |
||
Huawei Mulan fot: Weibo |
Według najnowszych informacji, Huawei Mulan będzie miał jeszcze ładniejszą niż poprzednio sądziliśmy, obudowę. Zachowany zostanie smukły kształt, ale tył będzie bardziej krągły i otrzyma mieniący się wzór. Niestety, raczej nie będzie ze szkła, jak w Ascendzie P7... Ma zbyt wiele zaokrągleń. Z obudowy zniknął znak serii Honor, a na jego miejscu, pod obiektywem aparatu, pojawił się za to tajemniczy kwadrat. To zapewne skaner biometryczny. Możemy spodziewać się możliwości ochrony danych odciskiem palca, Mulan otrzyma także być może również pulsometr. Na górnej ściance widać z kolei okienko, które będzie prawdopodobnie nadajnikiem podczerwieni, co pozwala podejrzewać obecność pilota do urządzeń AV.
![]() |
![]() |
||
Huawei Mulan fot: Weibo |
Niestety, nadal nie sposób zweryfikować powyższych informacji, proponuję zatem wciąż podchodzić do nich z pewną rezerwą. Jedyne, czego możemy być w zasadzie pewni, to ośmiordzeniowy Kirin, 3 GB RAM-u i smukła, estetyczna obudowa. Wciąż nie wiemy, jaki model przedstawiało zdjęcie, które poprzednio błędnie opisano jako fotografię Mulana.
Na podstawie informacji GforGames