Pamiętacie fotograficznego Samsunga Galaxy S4 Zoom? Będzie miał następcę! Na stronie jednego z benchmarków pojawiły się dane tajemniczego telefonu SM-C115, którym - według wcześniejszych przecieków - ma być Samsung Galaxy S5 Zoom.
Niestety, GFXBench publikuje jedynie suche dane, nie możemy zatem pokazać wam choćby skrawka szpiegowskiego zdjęcia nowego modelu. Możemy podejrzewać, że przyjmie zbliżony do poprzednika kształt, stanowiący połączenie smartfona z niewielkim aparatem kompaktowym. Podane przez GFXBench dane sugerują jednak, że nowy model może być nieco większy, ma bowiem zauważalnie wyższą przekątną wyświetlacza. W S4 Zoom wynosiła ona 4,3, a teraz ma sięgnąć 4,8 cala, przy rozdzielczości 720p. Jeśli producent pozostawi w Zoomie - zgodnie z nazwą - duży, zmiennoogniskowy obiektyw, nie możemy również liczyć na redukcję grubości sprzętu. Pozostaje zatem już teraz pogodzić się z faktem, ze nowy Zoom nie będzie zbyt kieszonkowym sprzętem.
Są za to szanse na lepszą niż u poprzednika wydajność. GFXBench donosi o obecności procesora Exynos 5 Hexa, pracującego w trybie dwu- lub czterordzeniowym. Procesor będzie wspierany przez 2 GB RAM-u i grafikę Mali-T624. Benchmark nie podaje parametrów obiektywu, wiemy jedynie, że główna matryca ma 19 megapikseli, zaś przednia kamera będzie 2-megowa. Co ciekawe, z opisu wynika, że zabraknie trybu HDR. Obie kamery mają natomiast móc rejestrować filmy FullHD. Telefon ma moduły Bluetooth, NFC, GPS i Wi-Fi, zaś pamięć pomieści łącznie ok. 16 GB, z czego użytkownikowi pozostanie ok. 10 GB. Telefon ma działać pod kontrolą Androida 4.4.2.
|
|||
|
Dane nowego Zoom'a fot: GFXBench |
|||
Bardzo możliwe, że w modelu tym zadebiutuje nowy sposób odblokowywania ekranu, który Samsung właśnie patentuje. Założenie jest proste, ale prowadzi do poprawy komfortu korzystania z telefonu. Pomysłodawca przyjął, że odblokowując telefon kreślimy po ekranie linię. Możliwe, że ona się przetnie. I tu przechodzimy do sedna: jeśli linia przetnie się raz - system po prostu odblokuje ekran. Jeśli kreśloną linię przetniemy w dwóch miejscach, będzie możliwe natychmiastowe uruchomienie konkretnej, pożądanej przez nas aplikacji. A to znacznie przyspieszy korzystanie z niej... Zasadę działania tego rozwiązania najlepiej obrazuje poniższa grafika:
|
|||
|
Nowa blokada ekranu fot: USPTO |
|||