Najwyraźniej wyłącznie we wschodnich sklepach online pojawił się w sprzedaży Galaxy Star Pro S7262 w wersji dual SIM. Samsung nie wspomniał o nim do tej pory oficjalnie, choć lokalny oddział publikuje już instrukcję obsługi.
Samsung Galaxy Star Pro będzie dostępny w dwóch wersjach sprzedażowych: S7260 i S7262. Samsung bardzo poważnie podchodzi do potrzeb klientów żądających telefonów z obsługą dwóch kart i większość ostatnio wychodzących modeli ma odmianę dual-SIM. Inna sprawa, że wersje dual SIM nigdy nie są dostępne we wszystkich krajach, gdzie model jest dostępny w wersji podstawowej.
Producent nie przedstawił smartfona oficjalnie, ale może rzeczywiście nie ma czego żałować. Będący reprezentantem najniższej półki - przynajmniej według dzisiejszych standardów - Samsung GT-S7262 ma 4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości WVGA (480x800 pikseli), pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android 4.1 Jelly Bean, a jego sercem jest jednordzeniowy Cortex A5 z zegarem 1 GHz.
Przyszły użytkownik dostanie do dyspozycji 512 MB pamięci RAM i 4 GB nominalnej pamięci ROM, co czyni koniecznym obsługę kart pamięci. Samsung GT-S7262 obsłuży karty microSDHC do 32 GB. Aparat fotograficzny ma matrycę 2 megapiksele. Frontowej kamery brak. System jest zasilany akumulatorem 1500 mAh.
Samsung GT-S7262 nie stanowi łakomego kąska dla miłośnika gadżetów, ale może być ekonomicznym rozwiązaniem dla oszczędnych, którym wystarczy komunikacja 2G, bo smartfon w sieciach 3G pracować nie będzie. Z 7-procentowym upustem model miałby kosztować 6989 rupii indyjskich (ok. 350 zł, 83 euro albo 112 dolarów amerykańskich), przy czym to nie jest oficjalna cena producenta. Nieoficjalna jest też nazwa smartfona, bo o ile S7260 i GT-S7262 to symbole stuprocentowo pewne, o tyle dalekowschodni serwis sprzedażowy Alibaba nazywa go np. Samsung Galaxy Ace S7262. Dziwne, szczególnie, że ten model niemal do złudzenia nadawałby się na uboższego brata modelu Samsung Galaxy Trend Duos II.
Przyznam, że nie do końca rozumiem powielanie przez producenta podobnych konstrukcji. Drzemiący olbrzym daje oznaki życia, ale pomiędzy jego palcami prześlizgują się na rynki zachodnie coraz szerszym strumieniem marki chińskie. W tym segmencie rynkowym już niedługo konsumenci mogą stracić sentyment do znajomo brzmiących nazw, bo egzotyczna konkurencja już proponuje lepsze konfiguracje w bardzo atrakcyjnych cenach.
Na podstawie informacji producenta Samsung Indie i sklepu HomeShop18

Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!