
Serwis Windows Phone Central pokazał prawdopodobnie zdjęcie prototypu przyszłego modelu Nokii. Nokia Lumia 950 będzie pracowała oczywiście pod kontrolą systemu Windows Phone - reszta specyfikacji wygląda obiecująco.
Samodzielnie trzeba zdecydować czy zdjęcie pokazane przez serwis źródłowy rzeczywiście może przedstawiać prototyp kolejnego flagowego modelu fińskiego producenta. My odnotowujemy jedynie skrzętnie taką możliwość. WP Central zastrzega, że pomimo tego, iż zdjęcie zostało nadesłane z kilkoma elementami specyfikacji, źródło nie pochodzi z otoczenia producenta i nie jest oficjalne.
Specyfikacja nie wprowadza szokujących czy niezwykle innowacyjnych zmian do naszego pojęcia o smartfonie z okienkami. 950 zastąpi pewnie w wielu kieszeniach model Lumia 920. Nazwa zaś ma nawiązywać bezpośrednio do modelu Nokia N95, który do dziś jest wspominany przez wielu użytkowników, jako jedna z najlepszych swego czasu konstrukcji. Lumia 950 miałaby dysponować wyświetlaczem PureMotion o rozdzielczości 1280x768 pikseli, a nie full HD, który nie jest obsługiwany przez system Windows Phone 8. Podobno godny uwagi jest długi czas pracy na jednym naładowaniu baterii.
![]() |
|||
Być może Nokia Lumia 950 fot. Windows Phone Central |
Aparat niestety nie dysponuje matrycą tak dużą jak model 808 Pure View, ale sama technologia została zaimplementowania i będzie można korzystać z bezstratnego powiększenia. Do tego źródło informuje o ksenonowej lampie doświetlającej, stabilizacji wideo i wspomaganiu podczas robienia zdjęć w złych warunkach oświetleniowych. Jako wisienka na torcie występują 2 GB pamięci RAM.
Obejrzałem zdjęcie w programie graficznym. Zdaje się, że nikt przy nim nie manipulował, co jednak o niczym nie świadczy. Nie jest wielkim problemem w dobie drukarek 3D wykonanie przekonująco wyglądającej obudowy, czy dobrze dopasowanej tafli pleksiglasu. Brak innych ujęć i większej ilości szczegółów nie pozwala potwierdzić autentyczności prototypu. Zawsze mnie zastanawia: co powstrzymuje anonimowych dostawców tego rodzaju przecieków przed zrobieniem zdjęć wnętrza telefonu i od 100% potwierdzenia autentyczności.
Wyjścia są 3. Anonimowy informator jest, hmm, niedbały. Anonimowym informatorem jest ktoś, kto właśnie inicjuje przeciek kontrolowany w celach marketingowych - nie ujawnia się wtedy wszystkich szczegółów produktu. Anonimowy informator świetnie się bawi robiąc ludzi w konia za pomocą chińskiej obudowy albo drukarki 3D. Wybierzcie własną wersję.
Na podstawie informacji serwisu Windows Phone Central
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!