
W Indiach zadebiutował dziś nowy smartfon Redmi Note 14 SE 5G, promowany jako Killer w swej kategorii cenowej. Czy rzeczywiście jest taki zabójczy?
Redmi Note 14 SE 5G debiutuje w czterech kolorach, w tym oryginalnej, rzucającej się w oczy czerwieni. Smartfon oparto o procesor MediaTek Dimensity 7025 Ultra, produkowany w litografii 6 nm i wspierany przez 6 GB pamięci operacyjnej LPDDR4X oraz 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 2.2, którą można rozbudować kartą microSD. Smartfonem zarządza system Android 15 z nakładką Xiaomi HyperOS, która wyświetla się na 6,67-calowym ekranie Super AMOLED o rozdzielczości Full HD+ i częstotliwości odświeżania obrazu do 120 Hz. Ekran próbkuje dotyk z częstotliwością 2160 Hz, ma 10-bitowe kolory, jasność do 2100 nitów i szkło Corning Gorilla Glass 5.
fot. Xiaomi
Zestaw fotograficzny otwiera 20-megapikselowy aparat do selfie (f/2.2), zaś z tyłu znajdziemy główną, 50-megapikselową matrycę Sony LYT-600 rozmiaru 1/1.95 cala z obiektywem o świetnej przysłonie f/1.5. Komplet dopełnia 8-megapikselowy aparat szerokokątny z przysłoną f/2.2 oraz 2-megowy aparat do makro (f/2.4). Wyposażenie obejmuje także głośniki stereo z Dolby Atmos i Hi-Res Audio, minijacka, nadajnik podczerwieni i czytnik linii papilarnych. Obudowa o wymiarach 162,4x75,7x7,99 mm zapewnia szczelność w klasie IP64, zaś waga telefonu wynosi 190 g. Wszystko to zasila akumulator o pojemności 5110 mAh z 45-watowym ładowaniem. Cena Redmi Note 14 SE 5G w Indiach wynosi 15 tys. rupii, czyli 175 USD albo 633 zł. Od strony technicznej, model ten jest zbliżony do Redmi Note 14 5G z rynków azjatyckich - ale nie identyczny.