
Swą premierę w Indiach miał właśnie Vivo T3 Ultra, którego nazwa nie jest przypadkowa. To ultra-średniak, niedrogi, a dobrze wyposażony i wyglądający.
Vivo T3 Ultra ma co prawda plastikową obudowę, ale o zgrabnej i atrakcyjnej formie, a także kolorach. Front zajmuje 6,78-calowy wyświetlacz AMOLED o zagiętych bokach, jasności aż do 4500 nitów oraz rozdzielczości 1.5K i częstotliwości odświeżania obrazu 120 Hz, z certyfikatem dla HDR10+. W ekranie jest otworek na 50-megapikselowy aparat do selfie z przysłoną f/2.0, a z tyłu umieszczono kolejny, 50-megapikselowy aparat (Sony IMX921), ale już z przysłoną f/1.88 oraz optyczną stabilizacją obrazu OIS. Towarzyszy mu 8-megapikselowy aparat szerokokątny z przysłoną f/2.2.
fot. Vivo
Sercem Vivo T3 Ultra jest procesor MediaTek Dimensity 9200+ z pamięciami typu LPDDR5X i UFS 3.1, zaś zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 5500 mAh, ładujący się z mocą 80 W. Smartfon ma obudowę szczelną w klasie IP68, a do tego oferuje podekranowy czytnik linii papilarnych, lampę doświetlająco-sygnalizacyjną Smart Aura Light i DualSIM. W roli systemu pracuje Android 14 z interfejsem Funtouch OS 14. Telefon ma wymiary 164,16x74,93x7,58 mm, a waży 192 g. Cennik i wersje pamięci są następujące:
- 8+128 GB - 32 tys. rupii, 382 USD, 1490 zł
- 8+256 GB - 34 tys. rupii, 405 USD, 1580 zł
- 12+256 GB - 36 tys. rupii, 429 USD, 1675 zł