
Flagowy smartfon Samsung Galaxy S24 Ultra jest wyposażony w bogaty zestaw tylnych aparatów, i żaden z nich nie jest bezużyteczny. Możliwe jednak, że w nowej generacji nastąpi pewne przemeblowanie.
Według nowego opublikowanego na Twitterze przecieku, prototyp Galaxy S25 Ultra jest już w fazie testowania aparatów, które w przyszłym roku będą wyglądały nieco inaczej. Do historii przejdzie pośredni teleobiektyw z trzykrotnym optycznym powiększeniem, z prostego powodu - główny 200 Mpx aparat w nowym modelu będzie wystarczająco zaawansowany, żeby wykonać potrójnie przybliżone zdjęcie w tej samej rozdzielczości bez utraty szczegółów. Zarówno rozmiar matrycy, jak i liczba megapikseli nie ulegną zmianie, ale mimo to główny aparat będzie w stanie lepiej przechwytywać światło.
A co z pozostałymi aparatami? Szerokokątny 12 Mpx może pozostać bez zmian, natomiast peryskopowy teleobiektyw, oferujący dotychczas pięciokrotny optyczny zoom, w Galaxy S25 Ultra może zaoferować dwa różne poziomy optycznego zbliżenia. Pośrednie zbliżenie będzie cztero- lub pięciokrotne, a maksymalny zoom zmieści się pomiędzy 6x lub 7x. Samsung nadal testuje różne warianty ogniskowej, ale widać już, że jego nowy peryskop zaoferuje coś więcej niż dotychczas... choć nie będzie to płynnie zmieniający się zoom w stylu tego, jaki oferuje Sony Xperia 1 V.