Świat nie przestaje mnie zadziwiać. Wielki koncern, nadchodząca premiera... A tu niezaprezentowany jeszcze smartfon pojawia się spokojnie na marokańskim bazarku... Tak, to się właśnie stało!
Google Pixel 8a, którego premiery spodziewamy się dopiero w maju, pojawił się w filmiku, nagranym na bazarze w Casablance. Po prostu leży sobie na stoisku i każdy chętny może go kupić. Choć smartfon poznamy dopiero na majowej konferencji Google I/O, już dziś możemy obejrzeć go w naturze. Oczywiście - jest wielce prawdopodobne, że to chińska imitacja - ale zarówno sam smartfon, jak i widoczne w tle opakowanie wyglądają jak prawdziwe. Czy jednak prawdziwe są - na podstawie zdjęć nie przesądzimy. Nie widać frontu Pixela 8a z koszmarną ramką, ale za to możemy obejrzeć dwa spośród czterech planowanych kolorów nowego Pixela.
fot. Androidauthority i EqualLeaks
Specyfikacja Pixela 8a również nie jest już tajemnicą. Wiemy, że smartfon będzie bazować na procesorze Google Tensor G3, znanym z modeli Pixel 8 i Pixel 8 Pro, który otrzyma do towarzystwa pamięci 8+128 GB. W nowym modelu znajdzie się też 6,1-calowy ekran OLED o rozdzielczości Full HD+ z odświeżaniem 90 lub może nawet 120 Hz i jasnością do 1400 nitów. W ekranie będzie otworek na 13-megapikselowy aparat do selfie Sony IMX712, zaś z tył znajdą się dwa aparaty fotograficzne - główny, 64-megapikselowy Sony IMX787 oraz szerokokątny 13-megapikselowy Sony IMX712. Smartfon ma zasilać akumulator o pojemności 4500 mAh z 27-watowym ładowaniem. Chodzą słuchy, że tegoroczny "budżetowy" Pixel będzie droższy niż Google Pixel 7A, ale zarazem ma mieć szerszą dystrybucję. Podobno nawet pojawi się w Polsce. Prognozowana cena wyniesie 570 euro, czyli zapewne 2499 zł.

