Smartfony ze składanymi ekranami to nadal kosztowne urządzenia, ale powoli pojawiają się tańsze alternatywy - zwłaszcza wśród tych kompaktowych. Dwa tygodnie temu na globalny rynek trafiła Nubia Flip w cenie bliskiej 2000 złotych, a nowy składak Blackview będzie jeszcze tańszy!
Z niższą ceną wiążą się oczywiście skromniejsze specyfikacje, ale mimo to Blackview Hero 10 nie ma się czego wstydzić. Zabawnym detalem jest to, że ten składany średniak przewyższa flagowy odpowiednik Samsunga pod względem pamięci operacyjnej - Blackview Hero 10 ma 12 GB RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej, a Samsung Galaxy Z Flip5 tylko 8 GB RAM! Na czymś jednak trzeba było zaoszczędzić, więc sercem składaka jest Mediatek Helio G99 - popularny procesor z 2022 roku, który do dziś zasila wiele smartfonów ze średniej półki. Niezbyt nowy jest niestety także system operacyjny - Blackview Hero 10 dostaje na start Androida 13.
Kolejny oszczędny element mogliśmy zobaczyć na własne oczy, gdy po raz pierwszy wzięliśmy do ręki Blackview Hero 10 na targach MWC 2024. Na zewnątrz smartfona znajdziemy skromny 1,19-calowy ekranik typu IPS TFT o rozdizelczości 390 x 390 px. Dużo z jego pomocą nie zdziałamy, ale do szybkiego sprawdzenia powiadomień albo zrobienia selfie głównym aparatem będzie jak znalazł. Zaoszczędzono także na wewnętrznym składanym wyświetlaczu, w dość zaskakujący sposób - jest to AMOLED o przekątnej 6,9 cala, rozdzielczości 1188 x 2790 px i wyjątkowo skromnym odświeżaniu 60 Hz - producent zaznacza, że między innymi właśnie dzięki temu udało się pozostać przy tak niskiej cenie. Dziś nawet tanie smartfony oferują zwykle 90 Hz, ale w praktyce nie powinno to zbytnio kłuć w oczy - w końcu większość gier i filmów nadal nie przekracza 60 klatek na sekundę...
|
|
|||
|
BlackView na MWC wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
Dobrze prezentuje się też zestaw aparatów - główny 108 Mpx i szerokokątny 8 Mpx na zewnątrz, 32 Mpx w otworku pośrodku górnej krawędzi wewnętrznego ekranu. Co więcej, oficjalna strona wsparcia technicznego wspomina o możliwości robienia zdjęć pod wodą, więc można spodziewać się dobrej wodoodporności, choć warto pamiętać, że nurkowanie ze smartfonem w słonej wodzie lub basenie może być ryzykowne nawet przy szczelności klasy IPX8.
Blackview Hero 10 jest oprócz tego wyposażony w przyzwoity jak na klapkowego składaka akumulator 4000 mAh ładowany z mocą 45 W - tu również przewyższa smartfona Samsunga, który uparcie trwa przy niezbyt szybkim 25 W. Blackview Hero 10 ma 8,8 mm grubości po rozłożeniu i waży 198 g.
Składany smartfon Blackview trafi do sprzedaży w maju, a jego cena wyniesie 399 €, czyli około 1700 złotych. Czy uczyni to z niego najlepszego klapkowego składaka dla oszczędnych? Z pewnością ma wiele atutów - Nubia Flip kosztujący około 2000 złotych w tańszym wariancie ma co prawda nieco wydajniejszy procesor i ekran z płynnym odświeżaniem 120 Hz, ale za to mniej pamięci, równie stary system operacyjny i trzy skromniejsze aparaty.
