Gdy zobaczyłem pierwsze, niewyraźne zdjęcie Oppo Find X7 Pro, przecierałem oczy ze zdumienia. Podobnie czyniłem, oglądając nieoficjalny render Oppo Find X7 Pro. Teraz już mnie zmroziło... Oppo Find X7 Pro chyba naprawdę TAK wygląda!
Cóż takiego strasznego jest w wyglądzie Oppo Find X7 Pro? Popatrzcie... Niemal całą górną strefę tylnego panelu zajmuje ogromna wyspa aparatów fotograficznych. Badano jej niecodzienny kształt zbliżony do drogowego znaku "STOP", a całość podkreślono czernią, kontrastującą z białym, imitującym skórę panelem tylnym. Wygląda to niecodziennie - ale czy może się podobać? Cóż, może to kwestia przyzwyczajenia, ale uważam, że okrągła wysepka na aparat wyglądałaby mniej kontrowersyjnie...
Oppo Find X7 Pro będzie dziwny z wyglądu, ale z pewnością nie rozczaruje specyfikacją. Otrzyma na pewno topowe podzespoły, na czele z procesorem Mediatek Dimensity 9300 i 16 GB pamięci operacyjnej, zapewniającymi smartfonowi wysokie wyniki w benchmarkach. Ponadto, Oppo Find X7 Pro ma mieć dwa aparaty z peryskopowymi teleobiektywami. Pierwszy ma dysponować matrycą Sony IMX890 i dawać portretowe przybliżenie 2,7x, natomiast drugi otrzyma matrycę Sony IMX858 i zapewni przybliżenie 6x. Aparat szerokokątny także ma być 50-megapikselowy, nie wspominając już o aparacie głównym Sony LYT-900 z calową matrycą. Oppo Find X7 Pro okaże się zatem pierwszym smartfonem z czterema 50-megapiksleowymi matrycami i dwoma aparatami peryskopowymi. Może się też okazać, że aż trzy ze wspomnianych aparatów (poza szerokokątnym) będą wyposażone w optyczną stabilizację obrazu. Na takim tle, dziwny wygląd smartfonu z pewnością zejdzie na drugi plan... Na pocieszenie - front smartfonu będzie już zwyczajniejszy. Trafi tam AMOLED-owy wyświetlacz o wysokiej jasności, rozdzielczości 2K i odświeżaniu 120 Hz. W górze ekranu będzie otworek na aparat do selfie, zaś w dole - podekranowy czytnik linii papilarnych.
fot. Weibo
