O nadchodzącym modelu OnePlus 11 wiemy już w zasadzie niemal wszystko, ale do pełni szczęścia brakowało nam porządnych renderów. Oto są!
Ogólny zarys wyglądu nowego OnePlusa 11 dobrze już znamy, ale po raz pierwszy możemy obejrzeć ten smartfon na wysokiej jakości grafice, z pełnym odwzorowaniem szczegółów i dwoma docelowymi kolorami obudowy. Nazwano je Forest Emerald i Volcanic Black. Te dwie wersje będą oferowane globalnie, ale nie należy wykluczać pojawienia się dodatkowych, lokalnych wariantów. Głównym wyróżnikiem stylu nowego OnePlusa pozostaje okrągła oprawka aparatu fotograficznego, zespolona z boczną ramką obudowy. Aparat jest potrójny, ale dla symetrii towarzyszy mu jeszcze dioda LED. Logo fotograficznej marki Hasselblad będzie naniesione pośrodku okręgu. Nieopodal zobaczymy także mechaniczny suwak do wyciszania powiadomień.
Zestawienie błyszczącej ramki z matowym szkłem porywającym tył obudowy wygląda naprawdę dobrze i daje poczucie luksusu. Pytanie, jak w tym razem będzie ze sztywnością obudowy, bowiem poprzednie modele OnePlusa dość łatwo się łamały... W specyfikacji OnePlus 11 większych niespodzianek nie będzie. Zobaczymy 6,7-calowy ekran LTPO o rozdzielczości 2K i częstotliwości odświeżania obrazu 120 Hz, z otworkiem na 16- lub 32-megapikselowy aparat do selfie. Czytnik linii papilarnych powędruje pod ekran, zaś na tyle obudowy znajdą się trzy aparaty fotograficzne: 50-megapikselowy, główny moduł Sony IMX890, szerokokątny 48 megapikseli oraz 32 Mpx z portretowym teleobiektywem o przybliżeniu 2 lub 3x. OnePlus 11 będzie mieć procesor Snapdragon 8 Gen2, pamięci typu LPDDR5 i UFS 4, a także akumulator o pojemności 5000 mAh z 50-watowym systemem ładowania indukcyjnego i ze 100-watowym ładowaniem przewodowym. W roli systemu operacyjnego zobaczymy Androida 13 z interfejsem OxygenOS 13.
fot. OnLeaks i Gadgetgang
