
Chińska sieć społecznościowa pęka dziś od zdjęć i renderów nadchodzącego modelu Vivo X90 Pro+. Wygląda na to, że wcześniejsze przecieki dotyczące wyglądu Vivo X90 Pro+ były błędne...
Patrząc na obrazki, publikowane dziś licznie w serwisie Weibo, nie potrafię odegnać myśli, że to, co jakiś czas temu pokazał na swych wizualizacjach znany grafik Ben Geskin, było raczej podstawowym modelem Vivo X90... To - jak mi się wydaje - może być całkiem prawdopodobne, bowiem urządzenia mają spójny styl - a to pokazane przez Geskina jest po prostu trochę skromniejsze. Wróćmy jednak do najnowszych materiałów. Widzimy na nich smartfon o dość wyrazistym, ale - moim zdaniem - świetnym stylu. Tył pokryto materiałem przypominającym skórę, zaś w roli ozdoby występuje ciemniejszy (na zdjęciu wygląda, jak metalowy) pasem z dopiskiem "Xtreme Imagination".
fot. Weibo
Nad ową ozdobą widzimy okrągłą, niestety asymetrycznie położoną, oprawkę złożonego aparatu fotograficznego. O ile mnie wzrok nie myli, widać w niej aż pięć obiektywów - w tym jeden peryskopowy. Na razie, nieoficjalne informacje wskazują, że w Vivo X90 Pro+ zobaczymy 50-megapikselową matrycę główną o rozmiarze cala (zapewne Sony IMX989 z gimbalową stabilizacją), a także szerokokątny, 48-megapikselowy aparat Sony IMX598 oraz 32-megapikselowy aparat do selfie. Do tego na tyle mają się pojawić dwa aparaty z teleobiektywami. Pierwszy, klasyczny, da portretowe przybliżenie 3x i będzie współpracować z 50-megapikselową matrycą Sony IMX758. Drugi będzie już peryskopowy, z 5-krotnym przybliżeniem i matrycą 64 Mpx OmniVision OV64. O piątym, który zdaje się znajdować pomiędzy pozostałymi (ułożonymi na planie kwadratu) na razie nic nie wiemy - ale może wzrok mnie zawodzi i to po prostu np. czujnik AF...? Aparaty serii Vivo X90 wspomoże zaawansowane oprogramowanie, przygotowane we współpracy z firmą ZEISS.
Co jeszcze wiemy o Vivo X90 Pro+? Ma to być smartfon oparty o procesor Qualcomm Snapragon 8 Gen 2, wspierany przez układ chłodzenia o powierzchni sięgającej 46089 mm² oraz pamięci typu LPDDR5x (z co najmniej 4 GB wirtualnego RAM) oraz UFS 4.0. Telefon ma zasilać akumulator o pojemności 4700 mAh lub nawet 5000 mAh, ładujący się z mocą 120 W, a także z ładowaniem indukcyjnym i zwrotnym. System Android 13 z firmowym interfejsem pojawi się na 6,78-calowym ekranie AMOLED LTPO E6 o rozdzielczości 3200x1440, odświeżaniu 144 Hz, jasności do 1500 nitów, gamą kolorów P3 Color (1,07 mld) i certyfikatem A+ od DisplayMate. Ekran ma próbkować dotyk z częstotliwością 1000 Hz, a ochronę zapewni mu szkło Gorilla Glass Victus. Pod ekranem znajdzie się duży, ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych. Obudowa ma być szczelna w klasie IP68. Lista wyposażenia obejmie ponadto nadajnik podczerwieni przekształcający telefon w pilota oraz głośniki stereo z Dolby Atmos. Ten imponujący - jak widzicie - smartfon powinien pojawić się w towarzystwie skromniejszych Vivo X90 i X90 Pro jeszcze w tym roku w Chinach, z interfejsem OriginOS Ocean, a premiera globalna, już z interfejsem FuntouchOS 13, nastąpi zapewne w I połowie przyszłego roku.