W Chinach zadebiutował niedrogi smartfon z obsługą 5G. Co - poza dobrą ceną - ma do zaoferowania Honor Play 6C?
Honor Play 6C nie należy do smartfonów przyprawiających o szybsze bicie serca - ale nie taka jest jego rola. Ma on zapewniać dostęp do 5G i podstawowe możliwości multimedialne bez drenowania kieszeni nabywcy. Smartfon oparto o popularny w tym segmencie procesor Qualcomm Snapdragon 480 Plus, dodając mu do towarzystwa pamięć wewnętrzną 128 GB oraz operacyjną dostępną w wersjach 6 i 8 GB. Front wypełnia 6,5-calowy ekran LCD o rozdzielczości HD+, ale za to z odświeżaniem obrazu 90 Hz. Ekran ma szeroką "bródkę" oraz niezbyt już modny, kropelkowy notch mieszczący 5-megapikselowy aparat do selfie.
fot. Honor
Z tyłu postawiono na styl. Smartfon prezentuje się całkiem ładnie, a oprawka aparatu fotograficznego sprawia wrażenie, że mamy do czynienia z urządzeniem droższym, niż rzeczywiście jest. Niestety, w dużej rameczce znajdziemy tylko jeden, 13-megapikselowy aparat z przysłoną f/1.8. Pozostałe elementy to dioda LED i drugi obiektyw, odpowiadający za efekty rozmywania tła. Całość zasila akumulator o pojemności 5000 mAh, ładujący się z mocą 22,5 W. Za telefon trzeba zapłacić w Chinach 1099 albo 1299 juanów, zależnie od wybranej pamięci RAM. Po przeliczeniu, ceny wynoszą 155-183 dolary albo 772-912 zł. Na razie nie ma informacji o globalnej dostępności tego modelu.


