Z dalekiego wschodu napływają wieści o nowym modelu Honora. Według zwiastuna opublikowanego przez lokalnego sklepu, Honor X6 będzie kusić 50-megapikselowym aparatem i dużą baterią...
Tak naprawdę, chyba nie ma się czym ekscytować. Choć anonsująca nowy smartfon grafiki krzyczy o "eXtra Energii", akumulator będzie typowy dla średniaka. Typowy - czyli o pojemności 5000 mAh. Nie wydaje się przy tym, by nowy Honor miał mieć system szybkiego ładowania - gdyby był, zapewne wspomniano by o nim na obrazku. Zamiast tego - wspomina się o potrójnym aparacie fotograficznym z główną matrycą 50 megapikseli. Jak widać, aparat zostanie wkomponowany w "kuchenkową", kwadratową oprawkę, wraz z diodą LED.
Resztę specyfikacji Honora X6 znamy już z nieoficjalnego źródła. Według tych wieści, Honor X6 otrzyma 6,5-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości HD+, z kropelkowym notchem na 5-megapikselowy aparat do selfie. Z kolei tylny aparat 50 Mpx uzupełnią dwa oczka po 2 Mpx, do makro i rozmywania tła. Sercem smartfonu ma być bliżej nieokreślony, ośmiordzeniowy procesor MediaTeka, któremu ma towarzyszyć zestaw pamięci 4+128 GB. Pamięć wewnętrzną będzie można poszerzyć kartą microSD. Rzeczywiście, nieoficjalne dane wspominają też o braku szybkiego ładowania baterii - będzie tylko 10-watowe. Smartfon ma kosztować 600 malezyjskich ringgitów, czyli 130 dolarów albo 625 zł.
BRAK REKLAM
