Wprowadzony w trzecim kwartale 2020 roku Samsung Galaxy S20 w wersji Fan Edition łatwo zdobył serca fanów, oferując flagowe specyfikacje w cenie poniżej 3000 zł. Z Galaxy S21 FE było już mniej pięknie... a teraz chodzą słuchy, że Galaxy S22 FE może nie być.
Po sukcesie budżetowo-flagowego Samsunga Galaxy S20 FE producent oznajmił, że od tej pory będzie wypuszczać modele Fan Edition co roku - najpierw wyprowadzając na rynek wypełniony innowacjami flagowiec nowej generacji, a po kilku miesiącach nieco okrojoną wersję w niższej cenie. Niestety, problemy zaczęły się dość szybko - Samsung Galaxy S21 FE trafił na rynek nie pół roku, a rok po Galaxy S21 i Galaxy S21 Ultra, w dodatku z tańszym wariantem kosztującym już 3500 zł. A tymczasem Samsung Galaxy S22 był już za rogiem...
Mimo wszystko spodziewaliśmy się Samsunga S22 FE, ale wygląda na to, że możemy się go nie doczekać. Do serwisu Sammobile trafiły z kilku źródeł pogłoski, że producent zawiesza serię Fan Edition. Zdaje się to potwierdzać względny niedobór doniesień - Galaxy S21 FE, choć ostatecznie na półki trafił na początku tego roku, miał już oficjalne rendery w czerwcu 2021 roku. Tymczasem Sammobile nie był w stanie chociażby potwierdzić istnienia Galaxy S22 FE - miał figurować pod numerem seryjnym SM-S900, ale nigdzie nie można znaleźć wzmianek o takim urządzeniu.
Informacja o końcu serii FE pozostaje niepewna, ale można w nią uwierzyć. Seria Galaxy S nie straszy już aż tak ceną, a z kolei seria Galaxy A zyskuje na popularności. Być może producent uznał więc, że nie potrzeba kolejnej alternatywy. A wy co sądzicie? Będzie wam brakowało serii Fan Edition?