Od pewnego czasu, Samsung nie dodaje już ładowarek do swych flagowych smartfonów. Wygląda na to, że ta bezsensowna polityka zawita również do tańszych modeli firmy...
Niepokojące plotki rozsiewa niejaki Yogesh Brar. Według tego indyjskiego leakstera, nadchodzące modele serii Samsung Galaxy A oraz Galaxy M mają nie mieć w zestawach ładowarek. Są co prawda szanse na to, że Yogesh wspomina jedynie o modelach, jakie będą oferowane w Indiach, ale nie zdziwiłbym się, gdyby był to ruch w skali globalnej.
Cudaczną modę, tłumaczoną względami ekologicznymi - a tak naprawdę raczej rachunkiem ekonomicznym - rozpętało Apple. Za nim podążyło Xiaomi - i niestety Samsung. A klienci - ponarzekali, po czym tłumnie udali się do sklepów. Okazało się, że klient, który jest skłonny zapłacić słoną sumkę za flagowca, chętnie dopłaci osobno za ładowarkę. Teraz - najwyraźniej - przyszedł czas na wypróbowanie, czy i nabywcy tańszych smartfonów będą skłonni do ponoszenia nadprogramowych wydatków. Jeśli okaże się, że tak - za kilka lat może będziemy też dopłacać za igłę do otwierania slotu kart czy gwarancję...?
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!