
Firma Redmi zaprezentowała parę nowych smartfonów, Redmi Note 11E i Redmi Note 11E Pro. Pierwszy przypomina modele megakoncernu BBK, a i drugi wygląda dziwnie znajomo... śmiało mogłyby zostać uznane za produkty konkurencji, czyli megakoncernu BBK. Co takiego dziwnego jest w
Redmi Note 11E otrzymał stylizację niekoniecznie pasującą do gamy Xiaomi. Gdyby nie logo, to patrząc na tył obudowy, przypisywałbym ten smartfon raczej OnePlusowi, Realme, Oppo albo Vivo... Popatrzcie na ramkę aparatu - czy nie przypomina wam bieżących modeli wspomnianych marek...? Specyfikacja Redmi Note 11E jest dość budżetowa. Smartfon otrzymał wyświetlacz o przekątnej 6,58 cala oraz rozdzielczości Full HD+ i częstotliwości odświeżania obrazu 90 Hz, zaopatrzony w staromodny kroplonotch mieszczący 5-megapikselowy aparat do selfie. Z tyłu obudowy mamy natomiast dwa aparaty: 50 Mpx f/1.8 i 2 Mpx f/2.4. Sercem urządzenia jest procesor MediaTek Dimensity 700, wspierany przez 4 lub 6 GB pamięci operacyjnej LPDDR4X oraz 128 GB pamięci UFS 2.2. Zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 5000 mAh i ładowaniem o mocy 18 W, ale producent do zestawu dodaje zasilacz 22,5 W. Cena wynosi 1199 albo 1299 juanów, czyli 190-206 USD lub 817-885 zł.
fot. Redmi
Redmi pokazało też model Redmi Note 11E Pro, który wygląda już zupełnie inaczej - ale ciągle znajomo. To nic dziwnego, jest to bowiem odpowiednik Redmi Note 11 Pro 5G - tyle, że przeznaczony do nieco bardziej ograniczonej dystrybucji. Zapewne będzie on występować tylko w Chinach, ale na razie tego do końca nie sprecyzowano.
fot. Redmi