
Niekwestionowanym przebojem tajwańskich targów Computex został tablet ASUS Padfone, który wyposażony jest w specjalną kieszeń, kryjącą w środku smartfon. Okazuje się jednak, że pomysł ten nie jest aż tak nowatorski jak wszyscy sądzą! Trzy dni wcześniej urządzenie o niemal identycznej koncepcji pokazała nikomu bliżej nie znana firma CMIT.
CMIT, jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem targów, zaprezentowała swą konstrukcję nazwaną TransPhone. Podobnie, jak w przypadku ASUS-a, mamy do czynienia z urządzeniem wyposażonym w specjalną kieszeń na smartfon. Tablety różnią się oczywiście specyfikacją i rozwiązaniem owej kieszeni. O ile w Padfone mamy zamykany schowek, do którego wkładamy dołączany telefon, o tyle CMIT zastosowała swoistą szufladę. Kieszeń tabletu ma specjalne szyny, których kształt odpowiada podobnym prowadnicom na bokach smartfonu.
![]() |
![]() |
![]() |
|
CMIT TransPhone fot: CMIT |
Co do zasady - w obu tabletach "patent" jest niemal identyczny. Gdy jednak weźmiemy pod uwagę ewentualną trwałość elementów czysto mechanicznych i zabezpieczenie smartfonu przed wypadnięciem z "pleców" tabletu, chyba jednak wygrywa Asus. Jego kieszeń jest zamykana - prowadnice nie wyrobią się z czasem, a smartfon nie wypadnie przypadkowo. CMIT TransPhone ma jednak kolejną niespodziankę. Z tyłu tabletu jest kolejna kieszeń, a w niej - słuchawka Bluetooth do wygodnego prowadzenia połączeń głosowych, gdy telefon tkwi w swym gnieździe.
Niestety, poza tymi faktami, o samym TransPhone jak o jego producencie wiemy raczej niewiele. Tablet ma 10-calowy ekran pojemnościowy w rozdzielczości SVGA oraz dwurdzeniowy procesor ARM Qualcomm Snapdragon o taktowaniu 1.2 GHz. Na pokładzie ma również port USB i HDMI, a także zapewne czytnik wymiennych kart flash. Nie wiadomo nic na temat dostępności tabletu, jego ceny, ani nawet tego, w jaki system będzie wyposażony. Możemy tylko podejrzewać, że zarówno smartfon, jak i tablet otrzymają ostatnie wersje Androida...
Trudno również zawyrokować, kto skopiował czyj pomysł. Z jednej strony, gigant miary ASUS-a raczej nie pozwoliłby sobie na plagiat, z drugiej zaś - trudno udowodnić taki plagiat firmie CMIT, bowiem swe dzieło ujawniła wcześniej. A jeszcze wcześniej podobny pomysł miał przecież koncern HTC... Może zatem nie zastanawiajmy się, kto kogo może pozwać, a po prostu wybierzmy lepszy sprzęt! A jakie jest wasze zdanie? Napiszcie w komentarzach!
Na postawie informacji serwisu Electronista
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!