
W tydzień po debiucie OnePlus Nord znów powraca na czołówki serwisów technologicznych. Niestety, tym razem z powody problemu sygnalizowanego przez pewną liczbę użytkowników.
Co takiego trapi OnePlusa Nord? Poza sygnalizowanymi problemami ze sztywnością obudowy (ma tendencję do odkształcania się na wysokości przycisków), pierwsi posiadacze nowego modelu raportują problemy z wyświetlaczem. Przy niższych poziomach jasności wyświetlacza, mogą pojawiać się przebarwienia. Mają one postać żółtawych, zielonkawych czy fioletowych "cieni" na ekranie, a ich największe natężenie jest widoczne przy ustawieniu ekranu na 20-25% jasności. Przebarwienia są najbardziej widoczne na dolnej połowie wyświetlacza, a im ciemniejsze otoczenie - tym bardziej są dokuczliwe.
Są spore szanse, że problem da się rozwiązać za pomocą aktualizacji oprogramowania, choć może on być czysto sprzętowy. OnePlus, powiadomiony o sytuacji, stwierdza, iż to po prostu cecha wyświetlaczy OLED, a nie problem dotyczący konkretnego modelu.
Firma informuje, że "OnePlus Nord jest wyposażony w wysokiej jakości ekran AMOLED 90 Hz. W szczególnych okolicznościach niskiej jasności może wystąpić lekkie przebarwienie wyświetlacza ze względu na właściwości wyświetlacza AMOLED - jest to charakterystyczne dla wszystkich wyświetlaczy OLED i stopień odbarwienia będzie się różnić w zależności od innych właściwości wyświetlacza. Nie jest to problem z jakością i nie ma to wpływu na codzienne użytkowanie ani trwałość ekranu. OnePlus będzie nadal pracować nad najnowocześniejszymi technologiami wyświetlania i dążyć do zapewnienia jak najlepszych wrażeń użytkownika".
Możliwe jednak, że producent podejmie jakieś środki zaradcze, by ograniczyć intensywność wspomnianego efektu - ale trzeba będzie na nie poczekać.
Na podstawie informacji 9to5Google
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!