
Telefony ze średniego segmentu cenowego nierzadko zostają rynkowymi przebojami. Kolejnym modelem, który ma zadatki na taki przebój, jest nowy LG Q51.
Zaprezentowany dziś LG Q51 należy do niższej strefy średniego segmentu, ale ma kilka niezaprzeczalnych atutów. Jak na niedrogiego średniaka, wygląda całkiem dobrze - choć jego 6,5-calowy wyświetlacz HD+ otacza dosyć szeroka ramka. W kropelkowym wcięciu umieszczono 13-megapikselowy aparat do selfie. Tył prezentuje się znacznie atrakcyjniej, mamy tam bowiem gładką taflę z czytnikiem linii papilarnych oraz potrójnym aparatem fotograficznym, wyposażonym w matryce o rozdzielczościach 13, 5 i 2 Mpx. Druga z matryc odpowiada za zdjęcia szerokokątne, a trzecia - rozmywa tło.
LG Q51 korzysta z ośmiordzeniowego procesora o taktowaniu 2 GHz (nie sprecyzowano, jakiego), wspomaganego przez 3 GB pamięci operacyjnej i 32 GB pamięci na dane, którą oczywiście da się powiększyć kartą microSD. Warto zauważyć, że telefon, choć niedrogi, ma NFC i głośniki stereo z układem 7.1 DTS:X 3D. Jest także charakterystyczny dla ostatnich modeli LG, dedykowany klawisz do obsługi Asystenta Google, a także militarny standard wytrzymałości obudowy, również stający się znakiem rozpoznawczym telefonów koreańskiej firmy. LG Q51 zasila akumulator o pojemności 4000 mAh, a obudowa o wymiarach 164,5x77,5x8,4 mm jest dostępna w dwóch kolorach, Frozen White i Moonlight Titanium. Cena smartfonu w Korei wynosi 317 tysięcy wonów, czyli 261 dolarów lub 1037 zł (bez podatków). Na razie nie napisano niczego o dystrybucji tego modelu poza Koreą.
fot. LG
Na podstawie informacji LG