...Nie sądzę, by Samsung zdecydował się na uzbrojenie swego flagowca w dwa wyświetlacze, ale to nie oznacza, że firma nie pracuje nad tego typu rozwiązaniem - o czym świadczą ostatnie wnioski patentowe.
Samsung patentuje w amerykańskim urzędzie wzór smartfonu wyposażonego w wyświetlacze zarówno z przodu, jak i z tyłu. Pomysł nie jest nowy, znamy go choćby z Nubii Z20, ale daje spore korzyści. Dzięki dwóm ekranom można wyeliminować przedni aparat fotograficzny, bowiem jego rolę przejmie tylny, oferujący podgląd na dodatkowym wyświetlaczu. Wówczas możliwe jest maksymalne rozciągnięcie przedniego ekranu - i nie trzeba stosować żadnych wcięć, otworków czy wysięgników.
Samsung przedstawił w urzędzie USPTO szkice urządzenia, zaś graficy z LetsGoDigital przygotowali wizualizację opisywanego w patencie smartfonu. Co ciekawe, Samsung zdecydował się jednak pozostawić wąski pasek z głośnikiem ponad przednim ekranem, za to tylny wyświetlacz pomniejszono, zapewne po to, by zapewnić niższe zużycie energii i zrobić wewnątrz obudowy więcej miejsca na akumulator. Wątpię, by rozwiązanie to zagościło w Galaxy S, natomiast nie należy wykluczać, że Samsung zaserwuje nam jednak taki model - może w klasie A, gdzie ostatnio zdarzają się ciekawe "eksperymenty", jak choćby Galaxy A80 czy A90 5G.
fot. LetsGoDigital
Na podstawie informacji LetsGoDigital
