To możliwe - pisze o tym serwis 9to5Mac, powołujący się na raport Economic Daily News. Nowy model miałby się pojawić w 2020 roku.
Według doniesień Economic Daily News, kompaktowy iPhone miałby mieć ekran o przekątnej zaledwie 4,7 cala. Niestety, ci, którzy liczą na naprawdę małe wymiary obudowy i bezramkowy ekran mogą poczuć się zawiedzeni, czytając dalszą część raportu, wskazującą, że wspomniany model ma być zbliżony wyglądem i stylizacją do iPhone 8. Kompaktowy iPhone nie miałby układu rozpoznawania twarzy, ale klasyczny, okrągły przycisk z czytnikiem linii papilarnych TouchID.
Na szczęście wnętrze ma wypełnić m.in. procesor A13, który znajdziemy w tegorocznych, nadchodzących modelach - możemy zatem mówić o pełnoprawnym następcy iPhone SE. Cenowo - nowy SE powinien być zauważalnie tańszy od pozostałych modeli Apple. Mówi się o kwocie ok. 650 dolarów, ale na razie jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by zastanawiać się nad ceną i specyfikacją tego modeli. Niemniej - plany podobną są...
Na podstawie informacji 9to5mac