ZTE Blade G

Specyfikacja techniczna

Miałem ten telefon jakiś czas, i niestety ciężko powiedzieć o nim coś dobrego. Zacznijmy od tego że oryginalne playowskie oprogramowanie to tragedia. Ma nawalone pełno aplikacji, telefon jest bardzo nimi zapchany co strasznie go spowalnia. Przerzuciłem się na inne oprogramowanie, bodajże szwedzkie oprogramowanie (posiada język polski), które jest pozbawione zbędnych aplikacji i przyspiesza trochę telefon. Jednak średni czas w jakim działa z przyzwoitą szybkością to około 2 - 3 tygodnie. Po tym czasie zaczyna się trochę przycinać.

W jego przypadku na porządku dziennym jest wyrzucanie z aplikacji. Nie istnieje coś takiego jak słuchanie muzyki w tle podczas np. używania przeglądarki czy innej aplikacji. Odtwarzacz po prostu się wyłączy. Często nie pokazuje nawet powiadomienia o przychodzącym smsie. Pod tym względem - tragedia.

Mimo że jest jeszcze pełno miejsca w pamięci wewnętrznej telefonu jak i na karcie SD, telefon pokazuje że miejsce się kończy i nie pozwala na np synchronizację czy pobieranie nowych aplikacji.

Aparat z tyłu robi marnej jakości zdjęcia. Spotkałem się w życiu z wieloma aparatami o matrycy 5 mpx i każdy z nich zdjęcia robił zdecydowanie lepsze. O przedniej kamerce nawet nie wspominam...

Z pozostałych minusów to m.in. jakość rozmów przez telefon, materiał z jakiego wykonana jest obudowa z tyłu.

A i jeszcze jedno. Oddałem go na gwarancję w celu wymiany baterii. Po powrocie z serwisu bateria w telefonie rzeczywiście trzymała dużo lepiej ale tylko przez kilka dni. Poza tym pojawił się znaczący problem resetowania się telefonu po nagrzaniu się. Strasznie irytujące.

Telefon nie jest wart uwagi. No chyba że ktoś potrzebuje czegoś do dzwonienia i smsowania, nic więcej.

Jako użytkownik właśnie tego telefonu od dwóch lat muszę przyznać mu jedno: Niezniszczalny. Upuszczony setki razy, ubijany o parapety wytrzymał i znosił dzielnie. Co prawda później zaczął się często "wywalać" z przeglądarki to nigdy nie było z nim większych problemów. Ładnie słychać muzykę i można ją bogato zmieniać, czytelny system plików i wszystkie gry raczej działały na nim bardzo miło.

Telefon mam od 1,5 roku, wiec uważam, że warto jest wypowiedzieć się na jego temat.
Przez pierwsze 3 miesiące działał całkiem fajnie, rzadko (ale jednak) zacinał. Teraz nie mogę się doczekać, aż za pół roku go zmienię.
Wyświetlacz pod względem wymiarów super. Ale duży minus za to, że podczas słonecznego dnia NIC na nim nie widać, musiałam robić cień ręką, a i tak ledwo pomagało.
Aparat robi bardzo ładne zdjęcia, natomiast przedni - katastrofa. Obraz szary, zamazany.
System wolny. BARDZO wolny. Już na początku zacinał. Wyłączyłam/usunęłam zbędne aplikacje (Google+, Twitter, Talk, Gry EA, PlaySchool i inne dziwactwa) instalując jedynie wyszukiwarkę połączeń autobusowych, Chrome, Messenger, Skype i jedną grę - wyszło na równo. Masz ochotę wejść na Facebook? ZAPOMNIJ, wyrzuca Cię po 1 minucie lub w ogóle nie chce się uruchomić. Chcesz popisać na Messengerze? ZAPOMNIJ, klawiatura wariuje, znika bez możliwości wysunięcia jej z powrotem na ekran, zacina się lub żyje własnym życiem.
Nie zaśmiecam telefonu zbędnymi aplikacjami, aczkolwiek praktycznie przy każdej co chwila wyskakiwał komunikat "Aplikacja X przestała działać". Ogromny minus za to, że mając wyłączone przesyłanie danych w telefonie (łączenie jedynie przez WiFi), w tle ciągle pracuje mi Chrome, Messanger, Facebook - i nie tylko. Nawet po zatrzymaniu aplikacji, włączają się ponownie i nadal spowalniają cały telefon.
Zacina nawet podczas słuchania muzyki.
Już nie wspomnę o jakości rozmów, nie raz muszę mikrofon przykładać bezpośrednio do ust, żeby ktokolwiek mnie słyszał, bo ciągle mówią, że "brzmię jak pod wodą". Sam głośnik podczas rozmowy bardzo słaby, ledwo słychać rozmówcę.
Wifi łapie przyzwoicie, nie mogę się przyczepić (jeśli jest problem w miejscach publicznych, to myślę, że raczej z winy danej firmy usługowej).
Plus natomiast za samą głośność dzwonka. Już nie wspomnę o tym, że gdy przychodzi połączenie lub sms, telefon ma 30 sekundowe opóźnienie - ekran zaświeca się, a potem tylko czekasz wieki, aż dostaniesz smsa lub przyjdzie połączenie.
Odradzam. Za każdym razem dawałam mu szansę, ale co chwila wyskakiwał nowy problem z tym telefonem. Niestety bardzo mnie zawiódł i nie mogę się doczekać końca umowy lub chociaż wymiany go na Nokię Lumia od brata, którą ma bardziej zużytą i po przejściach, a działa 100 razy lepiej.

Mam owy telefon od 15 sierpnia 2013r i niestety jest to najgorszy smartphone jaki do tej pory używałem. Działał w miarę sprawnie w salonie i przez jakieś dwa następne dni. Czasem podstawowe funkcje (np. aparat, wiadomości, galeria, odtwarzacz muzyki ) działają sprawnie i ogólnie system chodzi dość płynnie. Wtedy ma jakieś lepsze chwile. Niestety przez większość czasu cały system działa okropnie, przerażająco wręcz wolno, przez co używanie nawet tych podstawowych funkcji to istna katorga. Nie raz muszę czekać ponad minutę (!), żeby w ogóle na ekranie wyskoczyła klawiatura do pisania (czy to sms, czy w przeglądarce).
Ciągle wywala mi przeglądarki (używam Opery i oryginalnej, ale sprawdzałem inne popularne i to samo)(i gry). Inne aplikacje trochę dłużej działają, ale ledwo, przycinają się itd. Powyłączałem wszystkie animacje przejść, okien itp., przywracałem fabryczne ustawienia, reinstalowałem system (raz w salonie i raz samemu na szwedzką wersję, bez brandu play), ale to nie pomaga.
Aparat robi fatalne zdjęcia, nawet przy bardzo dobrym dziennym oświetleniu. Głośnik zdecydowanie za cichy, ledwo go słyszę trzymając telefon w kieszeni spodni. Kilka razy sam się wyłączył, czasem też sam proces "Android" przestaje działać. Poza tym nieraz totalnie się zawiesza i nie reaguje na nic, trzeba wtedy poczekać.
W sumie jedyną zaletą tego telefonu jest sam wyświetlacz - dość duży o dobrej rozdzielczości, więc można na nim przyzwoicie obejrzeć film lub poczytać np. plik pdf (Adobe Reader i odtwarzacz to chyba jedyne aplikacje, które działają jak trzeba). Podsumowując, codziennie mam ochotę rozwalić go o ścianę :) Serdecznie NIE polecam nikomu. Nigdy.
P.S. Szczerze wątpię, aby to był tylko trefny egzemplarz, dwójka znajomych ma dokładnie te same problemy z telefonem co ja.

Telefon po 4 tygodniach użytkowania.


Zalety:

- Wyświetlacz (dobra widoczność w słońcu, dobre kąty widzenia, duży ekran).
- Procesor.
- Dobra jakość dźwięku.
- Szybka reakcja na dotyk.
- Aparat 5 Mpx robi ja za te pieniądze dobre zdjęcia, o nagrywaniu filmów i przedniej kamerce się nie wypowiadam bo nie używam.

Neutralne:

- Mała pamięć ram nie jest aż tak zauważalna, ale... (patrz negatywy)
- Przyciski funkcyjne zmniejszają ekran, ale nie wpływa to zbytnio na funkcjonalność.
- Przyciski funkcyjne mogą przeszkadzać w niektórych grach.
- Telefon nie dla osób z małymi dłońmi.
- Bateria przy zwykłym użytkowaniu 2 dni (parę sms-ów, kilka krótkich rozmów, trochę internetu, przesłuchanie kilku piosenek), przy intensywnym max 1 dzień, a przy używaniu go tylko jako zegarek, budzik no i może jedna krótka rozmowa rozmowa albo jakiś sms to nawet 3 dni.
- Telefon ze względu na rozmiar i wypukły przycisk blokady/wyłączania potrafi się wyłączyć gdy telefon jest w kieszeni i usiądziemy (ciało naciska na przycisk i go wyłącza/resetuje).

Negatywne:

- Zdarzyło mi się że przeglądarka internetowa lub jakaś bardziej intensywna gra sama się wyłączała(pamięć ram , chyba że nie potrzebnie obwiniam ram).
- Cichy zarówno kiedy dzwoni jak i przy słuchaniu muzyki.
- Po podłączeniu do komputera jako pamięć usb i odłączeniu. dzwonek telefonu zmienia się na domyślny
- Android od Play, ja osobiście wgrałem czysty rom od zte. Nie trzeba ingerować w androida, żadnych root-ów, producent sam dostarcza nam taką możliwość.


Osobiście jestem z niego zadowolony.

Mam telefon już kilka dni więc dam dokładniejszą opinię.
Zacznę może od wad, bo je chyba łatwiej wymienić:
- klawisze funkcyjne są jakby częścią ekranu, a nie pod nim, przez co tracimy fragment wyświetlacza,
- głośnik gra cicho,
- zdarzało mi się, że aplikacje się wyłączały (zapewne przez ilość ram), na szczęście powyłączanie niektórych systemowych z których nie korzystałem (np. G+) trochę pomogło, przynajmniej takie mam wrażenie,
- brak Dual SIM w wersji z Play,
- YouTube nie działa, tzn. filmiki z niego nie chcą się odtwarzać, działa tylko m.youtube.
Z wad to tyle, w sumie nie są one zbytnio uciążliwe, przynajmniej dla mnie.
Aparat - w dzień bardzo ładnie, chociaż przydałaby się jakaś lepsza stabilizacja. W nocy trochę gorzej, ale lampa daje radę i świeci dość dobrze.
Bateria - ciężko mi powiedzieć ile wytrzymuje, bo telefon niedawno nabyłem i bawię się nim więcej niż zwykle. Jedno wiem - przy takim korzystaniu nie muszę go ładować codziennie, więc jest nieźle.
Soft - prócz tego co w wadach nie mam więcej zastrzeżeń.
Płynność gier - nie zauważyłem większych ścinek, chociaż sprawdzałem tylko kilka tytułów (np. Bad Piggies, Little Crane).
Wifi łapie dobrze, internet czy też Google Play działają lepiej niż na ZTE Blade, którego miałem wcześniej.

Mam ten telefon już rok, zaraz po zakupie dawałem opinię. Czytając komentarze to chyba trafiła mi się jakaś dobra sztuka, bo nie mam z nim większych problemów. Już dawno temu zmieniłem soft na szwedzki (a robi się to bez utraty gwarancji, bo to soft od producenta, wgrywamy go poprzez aktualizację w ustawieniach!) i wtedy problemy z zacinaniem się muzyki czy wyłączaniem aplikacji (czyli takie typowo software) zniknęły :)
Bateria trzyma wręcz fenomenalnie. Oczywiście przy włączonej cały czas transmisji danych i graniu cały dzień w gry niczym szczególnym się nie wyróżni, ale u mnie przy ustawionym 2G oraz wyłączonych danych - potrafi wytrzymać około tygodnia i to wcale nie leżąc tylko na biurku.
Aparat w dzień potrafi zrobić dobre zdjęcie - oczywiście trzeba zadbać o brak ruchu na nim. Polecam aplikację Camera MX, która dobrze zastępuje tą oryginalną.
Także do muzyki nada się osobna aplikacja, np. Power AMP dzięki któremu możemy trochę więcej głośności z tego sprzętu wyciągnąć.
Jedyna rzecz, która mnie irytuje (chociaż nie wiem jak to jest w innych smartfonach) to fakt, że po styczności z wodą ekran wariuje, potrafi się odblokować i włączyć byle co, także trzeba uważać korzystając z niego np. podczas deszczu.

ZTE Blade G ma 1GB RAMu - sprawdzone empirycznie, mam go od tygodnia. To jedna z ważniejszych jego zalet bo po każdej instalacji z GooglePlay ubywa miejsca w pamięci.
Nawigacja w necie jest szybka i płynna.
Ekran duży i dobrej jakości.
Bateria mogłaby być większa, ale tragedii nie ma - działa cały dzień przy intensywnym siedzeniu w necie na WiFi, dwa dni przy normalnym korzystaniu z sieci. Polecam DU Battery Saver do kontroli baterii.
Czujnik GPS ma dobrą czułość - chodziłem po Realu przez godzinę i cały czas mnie śledził, a to przecież blaszana puszka.
BikeComputer fajnie nawiguje na bezpłatnych mapach - polecam na rower.
Galeria zdjęć - zainstalowałem QuickPic - dobra apka, WYŁĄCZA KLAWISZE NAWIGACYJNE, a właściwie zamienia je na małe kropki, wygląda to dużo lepiej niż systemowa Galeria.
APARAT ma funkcje zdjęć panoramicznych - fajna zabawa. Obracasz aparatem a on składa to później w panoramę.
Zdjęcia bez rewelacji, ale nie jest też jakoś wybitnie źle.
Balans bieli działa OK nawet w ciemnych pokojach oświetlonych mieszanym światłem ze świetlówek i halogenów.
Podsumowując:
budżetowy telefon, bez konkurencji w tej cenie 119zł (Play abo 40zł)

Edmund r - flasha można wgrać ze strony Adobe z archiwum, wujek gogle pomaga. Ale i tak jest problem z przeglądarkami które będą hulać (dolphin wywala się). A gdzieś wynalazłem, że jest sofcie, który ukrywa klawisze funkcyjne, ale teraz nie pamiętam, zresztą mi to nie przeszkadza.

zteowicz - u nas jest tylko wersja PLAY, inni operatorzy nie mają tego telefonu i Blade G jest tylko w wersji singleSIM, dualSIM jak pisałem poniżej to był inny telefon - polecam strony rosyjskie gdzie jest sporo na jego temat.

Posiadam ten telefon dwa tygodnie i na prawdę nie ma co narzekać, pełne zaskoczenie z baterii - bez rąbania na wifi czy danych przy normalnych użytkowaniu jako telefon a nie konsola potrafi bez problemów wytrzymać 5 dni. Z RAMem także nie ma problemów, przydaje się wyłączenie kilku aplikacji systemowych. Jedyny problem jaki ostatnio zauważyłem to wywala się na ostatniej wersji antutu i na dolphin'ie ale to podobno większość tak ma. Ogólnie rzecz biorąc za te pieniądze naprawdę warto. Zobaczymy jak będzie ze wsparciem i wersją 4.2.2.

Odniosę się do spostrzeżeń ZTEOWCA:

- Mimo iż po właczeniu telefonu jest niewiele wolnego ram-u (około 120 mega), to nie zaobserwowałem, aby jakaś aplikacja się wyłaczała, poza jedną, która ma problemy także na innych telefonach: aplikacją do słuchania Polskiego Radia; ba, właczyłem nawet odtwarzacz, przeglądarkę, w tle poczta, google talk, twitter - żadnej zadyszki nie widziałem. Wczytywałem dwustumegowy plik PDF - żadnych lagów. Więc Android Jelly Bean dobrze zarządza pamięcią, a dwurdzeniowy procesor robi swoje. Do tego łatwo można wywalić niepotrzebne aplikacje, bez roota.

- Youtube w wersji niekomórkowej nie ma, fakt, tak jak nie ma opcji przełączenia widoku przegladraki na wersję komputerową, no i oczywiscie, flash playera brak (stad youtube w wersji komórkowej only)

- Z klawiszami funkcyjnymi dali ciała - mamy w rzeczywistosci przekątną 4.3 cala

- Bateria jest wydajniejsza niż w GRAND X IN, to się chwali.