Xiaomi Redmi 7

Opinie użytkowników

Mam tel. od 2 tygodni i po zamianie z huaweia, jestem bardzo rozczarowana. nie można zadać aby aplikacje wgrywały się na kartę sd, ogólnie sprawdzenie pamięci jest niemożliwe, nie ma w ustawieniach pojęcia "pamięć".
menu ukryte, nic nie jest oczywiste, ani intuicyjne.

telefon bardzo dobry lecz wi-fi nie działa poprawnie
2 ramy to za mało polecam brać +3 ramy

Mam go ponad pół roku i działa świetnie szybko nie mam na co narzekać wytrzymały bateria długo wytrzymuje polecam serdecznie jak dla mnie super aktualizacje w miarę często dodawane nowe możliwości polecam zaobserwować grupę tej marki tam tłumacza wszystko profesjonalnie

W lipcu 2019 roku zakupiłem ten telefon. Po pół roku użytkowania tego telefonu mogę śmiało stwierdzić, że ten telefon nie jest wart swojej ceny a co dopiero zakupu. Magia Xiaomi oparta na oferowaniu wydajnych telefonów za niewielkie pieniądze jest tylko magią. Telefon jest wydajny, ale jakość jego wykonania oraz masa błędów jakie wychodzą już po trzech miesiącach użytkowania przeraża.

Do zalet tego telefonu mogę zakwalifikować jedynie:
Wytrzymałą baterię. Przy małym użytkowaniu telefonu starczy nawet do 3 dni, przy średnim z 1,5 dnia a przy ciągłym 1 dzień.
Aparat w dzień robi dobre zdjęcia.

Niestety wad tego telefonu mogę wymienić znacznie więcej
Po pierwsze jakość wykonania na bardzo miernym poziomie. Zaraz po zakupieniu nakleiłem szkło hartowane, które po tygodniu pękło ze względu na wyginanie się telefonu. Ma się wrażenie jakby telefon miał pęknąć przy niewielkiej sile.
Nieporęczne wymiary. Telefonu praktycznie nie da się obsługiwać jedną ręką.
Ogromna ilość błędów w MIUI. Telefon zakupiłem w wersji MIUI 10, zawiera ona masę błędów, które nie zostały naprawione w MIUI 11, co szczerze mnie dziwi. Telefon potrafi się zaciąć, przy czyszczeniu RAM z aplikacji zawsze otwiera po tym ostatnią aplikację, no chyba nie czyszczę po to, żeby aplikacja mi się z powrotem otwierała, poza tym zdarza się sytuacją w której aplikacja jak np YouTube po przejściu do menadżera aplikacji zawiesza się tzn. filmik jest odtwarzany nadal, ale nie można jej zamknąć ani uruchomić z powrotem. Bardzo widocznym błędem jest również błąd związany z włączaniem filtra światła niebieskiego. Kiedy ma się ustawioną automatyczną funkcję filtra to ekran staje się czarnobiały, żeby wróciły kolory trzeba wyłączyć i włączyć filtr jeszcze raz.
Najbardziej uciążliwym problemem jest natomiast mobilny internet i ogólnie połączenia i SMS. Tutaj telefon pokazuje swoją najgorszą stronę. Pomimo tego że można mieć pełen zasięg nikt się nie dodzwoni ani nie dotrze SMS. Działa to w dwie strony, dopiero trzeba włączyć tryb samolotowy i wyłączyć, żeby można było używać tych usług, żenada. Jeszcze gorsza sytuacja ma miejsce przy danych mobilnych. Tutaj czasem występuje sytuacją, że aby przełączyć stronę internetową nie wystarczy tylko wyłączyć dane i włączyć ponownie, ale też trzeba włączyć tryb samolotowy i wyłączyć, a czasem nawet wyłączyć wszystkie aplikacje i wtedy telefon łaskawie da możliwość otwarcia nowej strony lub przełączenia. Sytuacja nie zdarza się aż tak często, ale jak już wystąpi to potrafi zirytować.
Wyświetlacz jest jasny, wyraźny, ale czasem zdarzy się sytuacja w której kolory wyglądają jak sprane, dosyć irytująca jest funkcja automatycznego dostosowania jasności, która zawsze ustawia się na poziomie tak żeby razić w oczy.
Wystające aparaty. Po pół roku szkło chroniące te aparaty porysowało się. Wiem, że taka teraz jest moda, ale jak na możliwości które oferują mogły by być one na równo z obudową.

Podsumowując telefon nie jest wart zakupu ani uwagi. Za te pieniądze, które kosztuje można znaleźć coś znacznie lepszego. Jak na masę błędów jak i jakość wykonania ten telefon oceniam na ogromy minus. Stracone pieniądze.

Ogólnie sprzęt ok, ale co mnie irytuje w tych wszystkich urządzeniach Xiaomi to ten soft MIUI, jest przekombinowany, zbyt cukierkowy, brak w tym jakiejś prostoty i za dużo efektów specjalnych że tak powiem.
A teraz to co mi się podoba w tym modelu:
- Migająca dioda powiadomień( niesamowicie pożyteczna rzecz, wystarczy zerknąć na telefon żeby wiedzieć że ktoś coś napisał czy dzwonił)
- Nie tłuszczący się ekran na którym nie zostają odciski palców czy innych zanieczyszczeń (jakaś powłoka oilofobiczna ?)
-Odblokowywanie za pomocą stuknięcia w ekran ( akurat bez tego nie wyobrażam sobie używania jakiego kolwiek smartfona, powinien być to standard we wszystkich urządzeniach a chyba tylko Xiaomi i LG ma to)
- Dobrze działający czytnik odcisków palców który też można wykorzystać do szybkiego i wygodnego odblokowywania telefonu.

Telefon kupiłem dzisiaj więc dużo nie mogę powiedzieć ale nie działa lokalizacja mapy google nie prowadzą gubi GPS .aplikacja jak dojadę nie może znaleźć lokalizacji jak dla mnie przez to staje się bezużyteczny.

Telefon w porządku i ogólnie go polecam ale uwaga! Jest jedna wada, o której nigdzie nie słyszałem, a w sklepie nie sposób ją zauważyć w dużym świetle. W domu patrząc na niego z boku zacząłem mieć podejrzenia, a w nocy wszystko się potwierdziło... Ekran w tym telefonie ma słabe kąty widzenia! W trybie horyzontalnym wieczorem ewidentnie na jedno oko widać ciemniejsze kolory, co jest nieprzyjemne w użytkowaniu.

Za sprawą Orange weszłam w posiadanie tego telefonu już na starcie żałuję. W przeciwieństwie do innych telefonów, które miałam (Huawei i Samsung) ten ciężko się obsługuje. Brak rzetelnej instrukcji obsługi. Żeby włożyć kartę trzeba się namęczyć. Nie jest to takie oczywiste (jak ktoś nigdy nie miał tego modelu telefonu). W tych wymienionych tel. włożenie karty jest banalnie proste a tu to katorga. Zwłaszcza, że nie ma wyjaśnione gdzie ją włożyć. Nie polecam tej firmy.

Chciałbym poprawić kolegę z komentarzy Adama, który stwierdził, że potrzebny jest root aby korzystać z aplikacji gcam na tym telefonie. Otóż sytuacja się zmieniła i Xiaomi odblokowało API kamery, przez co można wgrać gcam bez roota, wystarczy apka, odpowiednia dla Redmi 7, pewna wersja polecana jest na xda. Korzystam i faktycznie, jakość zdjęć lepsza, ale nie jakoś mocno - mimo wszystko w tym modelu nie ma obiektywy Samsunga czy Sony, żeby wycisnąć z niego jeszcze więcej.

Co do rootowania - polecam wykonać jak najprędzej, Huawei z du*y zablokowało odblokowywanie bootloadera jakiś czas temu, więc nigdy nie wiadomo co Chińczykom strzeli do głowy. Odblokowywać na zaś, nic się nie bać.

Po przejściu z huaweia P9 jest duża różnica, niestety negatywna. Aparat bardzo słaby, sama nakładka od Xiaomi nie dla mnie - począwszy od galerii zdjęć... nie mówiąc już o nawigacji, która ciągle się gubi, w Huaweiach czy w obecnym teraz samsungu galaxy s9 nie mam takiego problemu.
Telefon dobry dla mało wymagających ludzi.