Xiaomi Mi Note 10 Lite

Opinie użytkowników

telefon użytkuje 4 lata i nadaj jest ze mną, spokojnie wytrzymuje cały dzień na baterii , telefon nie do zdarcia , wątpie czy następy taki będzie , robi fajne fotki , działa zaskakująco płynnie , jedyne do czego muszę się przyczepić to czytnik linii papilarnych , łapie kiedy chce , nie raz wolę go odblokować normalnie, ogólnie kupiłbym go drugi raz

Mogę tylko potwierdzić to co kolega Bartishii napisał. Telefon pancerny, ze świetnym designem i super płynnością. Szkoda, że wsparcie zostało ucięte. Kiedyś spał mi z 2 piętra i nawet się nie drasnął, a od nowości nie noszę niczego ochronnego na wyświetlaczu. Jedyny mankament, to bateria po 4 latach, gdzie raz dziennie do pełna i czasem trzeba doładować. Pół roku temu przestała świecić mi jedna dioda z aparatu, ale wciąż to nie jest większy problem. Czuję, że jeszcze chwilę razem pobędziemy.

Mija 4 rok z tym telefonem i po za problemami z czujnikiem zbliżeniowym a w zasadzie jego brakiem telefon działa zaskakująco dobrze, nie odbiega znacząco wydajnościowo od nowości na rynku, wszystko działa płynnie, bateria po 4 latach dalej wytrzymuje cały dzień, niemniej na początku ładowałem telefon co 2 dni. Jedyny problem pojawił się po przejściu na miui 13, telefon robił cuda, ale po downgrade do 12.5 wróciło wszystko do normy . Generalnie nie wiem czy drugi raz bym wybrał Xiaomi, niemniej telefon ciężko zepsuć, raz leżał w wiaderku z wodą pół godziny po czym był suszony na łopacie w ognisku i przeżył.

Mam ten telefon od 4,5 roku i nigdy nie byłem tak zadowolony ze smartfona. Faktycznie, problem z czujnikiem występuje, ale da się z tym żyć. Oprócz tego szczegółu telefon nigdy mnie nie zawiódł, śmiga aż miło. Planuję go użytkować jeszcze co najmniej rok i myślę, że kolejny model będzie również od Xiaomi.

Telefon cudowny, mam go od 3 lat około i sprawuje się cały czas suuper. Jestem młodą osobą która ma wiele aplikacji i jeszcze więcej zdjęć na telefonie, nic się nie zawiesza. Robi świetne zdjęcia, nie zawiesił mi się chyba nigdy. Jest bardzo "twardy" spadł mi wiele razy jednak jest cały nic nie popękało, trzyma się świetnie. Mały minus to to że nie ma miejsca na kartę pamięci. Jednak miejsca jest dużo i można korzystać z dysku. Szczerze polecam.

Mam Xiaomi od lipca 2020r. Po ponad 2.5 roku użytkowania mogę napisać, że największą wadą tej słuchawki jest czujnik zbliżeniowy, który wariuje w trakcie rozmów. Podczas rozmowy wyświetlacz włącza się i można za pomocą ucha przypadkowo wysłać np. SMS w trakcie rozmowy lub wykonać wiele innych czynności... Soft MIUI również porażka. Ilość reklam poraża i wręcz irytuje. Wracam do Samsunga, który choć trochę droższy to jednak prezentuje inny poziom technologii. W Xiaomi na plus bateria, która trzyma przyzwoicie. To chyba jedyna zaleta tego telefonu. Ktoś pisał o zdjęciach... Hmm... U mnie porażka w porównaniu do Samsunga A50 czy A53...

Kupiłam ten telefon przedpremierowo, korzystam z niego dość długo. Uważam, że telefon ma sporo zalet - niezły aparat, nie miałam problemów z wydajnością, ma dobrą baterię, która nadal świetnie trzyma,
ALE... ma jedną wadę która po prostu doprowadza do szału - brak czujnika zbliżeniowego. Ekran reaguje kiedy chce czyli wtedy kiedy nie trzeba ;) podczas rozmowy najczęściej podświetla się wtedy kiedy przykłada się telefon do ucha i wygasa wtedy kiedy się go od ucha odstawia i chce zakończyć połączenie - i nie da się wtedy normalnie zakończyć połączenia, trzeba najpierw telefon zablokować a potem odblokować i dopiero potem MOŻE uda się zakończyć połączenie.
Niesamowicie uciążliwe w trakcie jazdy samochodem, gdy telefon jest pionowo na uchwycie - mi note uważa wtedy, że skoro jest pionowo to jest przy uchu i ekran się wygasza - i tak w trakcie jazdy trzeba się bawić w blokowanie i odblokowywanie telefonu żeby odzyskać np. nawigację. A czytnik linii papilarnych też wcale nie działa na tyle gładko i szybko...
Nie polecam, pomimo kilku zalet urządzenie to nie spełnia swojej podstawowej funkcji.

Służył mi dzielnie przez dwa lata i większych problemów nie miałem, ale tych małych, wkurzających zdarzało się sporo. Najczęściej zawodził czytnik linii papilarnych, zawszę w tedy gdy potrzebowałem szybko dostać się do telefonu, akurat miał problem z odciskiem palca, by w końcu po kilku próbach zażądać pinu. Aparat robił znośne zdjęcia, oczywiście z portem GCam doskonałe więc na tym polu nie mam się do czego przyczepić, ale niedopracowane miui już razi. Z płynnością działania nie miałem większych problemów, do tej pory działa płynnie, a bateria potrafi dużo wytrzymać. Obecnie służy jako drugi telefon do socjal mediów i grzebania w sieci, na tym polu nie zawodzi, ale jako główny telefon już bym go nie kupił, chyba żadnego Xiaomi, wole Samsungi, nie zawodzą.

Telefon mam dwa lata. jestem bardzo zadowolona. niestety droga naprawa wyświetlacza. ale wole naprawić wyświetlacz jak kupować nowy telefon. Bo działa dobrze a trzymam go ze względu na aparat. Bo robi zdjęcia ładne.

Telefon dobry, kupiłem go przedpremierowo i używam go do dziś. W między czasie Xiaomi Mi Note 10 Lite doczekał się aktualizacji do Android 12 oraz Miui 13.0.1. Jestem zadowolony z niego, zdjęcia wykonywane są w porównywalnej lub nawet lepszej jakości niż zeszłoroczny Samsung Galaxy A52s 5G (posiadam oba telefony). Podoba mi się długi okres wsparcia dla większości telefonów Xiaomi, przez co nie myślę o jego zmianie przez co najmniej najbliższy rok. Największa wada to jego zakrzywiony ekran (dzięki któremu zakładanie szkła stało się koszmarem [zawsze zostaje jedna malutka bańka powietrza w prawym dolnym rogu]) ale i sama bateria która rozładowywuje się znacznie szybciej niż przy zakupie (kiedyś telefon wystarczał na 2,5 dnia teraz na 26/27 godzin)