System i aplikacje
Smartfon pracuje pod kontrolą Androida w wersji 8.1 z nakładką MIUI 9.6 i poprawkami bezpieczeństwa z 1 września 2018. Mi 8 Lite działał szybko, płynnie i bezproblemowo przez cały okres testowania. Ma kilka fajnych funkcji - ale też kilka irytujących rzeczy. Najważniejszą z nich jest nie wyświetlanie powiadomień w górnym pasku - mimo, że jest tu wystarczająco dużo miejsca. Po prawej stronie od wcięcia wyświetlane są ikony baterii i zasięgu sieci Wi-Fi oraz sieci komórkowych, a po lewej - tylko zegar. Miejsca na ewentualne ikony innych aplikacji byłoby tu pod dostatkiem i wszyscy inni producenci potrafią tę przestrzeń zagospodarować - z wyjątkiem Xiaomi...
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jakie funkcje udostępnia oprogramowanie? Możemy w pewnym stopniu dostosować kolor wyświetlacza, a także ukryć wcięcie ekranu, zastosować tryb czytania i tryb nocny. Obsługiwane są też gesty (choć bez znaków rysowanych na wygaszonym ekranie), przy pomocy których w prosty sposób można obsługiwać interfejs, pływający przycisk, zmniejszanie ekranu do obsługi jedną ręką, praca przy podzielonym ekranie, klonowanie aplikacji oraz funkcja SOS, w której po pięciokrotnym wciśnięciu przycisku zasilania system wywoła połączenie głosowe z kontaktem alarmowym oraz udostępni lokalizację telefonu. MIUI nie korzysta z menu aplikacji - wszystkie zainstalowane aplikacje znajdziemy na ekranach głównych. I, w przeciwieństwie do innych interfejsów, nie zmienimy tego w ustawieniach. Spodobała mi się też "Druga przestrzeń", czyli możliwość wydzielenia miejsca, w którym można ukryć określone pliki i aplikacje - może to mieć zastosowanie gdy używamy Mi 8 Lite w roli telefonu służbowego. Nakładka Xiaomi nieszczególnie odpowiada mi natomiast pod względem estetyki i kolorystyki - ale przecież można zainstalować zupełnie inny launcher ze sklepu Google'a.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Za zabezpieczenie danych odpowiada skaner linii papilarnych. Ale nie zabrakło innego popularnego zabezpieczenia biometrycznego - odblokowania telefonu poprzez funkcję rozpoznawania twarzy. Samą nakładkę można lubić lub nie, ale trzeba przyznać, że nie obciąża mocno systemu i daje wiele opcji personalizacji.
Materiał własny
















