Xiaomi 12 Pro

Opinie użytkowników

Telefon kupiłem praktycznie na premierę, od tego czasu użytkuję go praktycznie codziennie i mogę już trochę o nim powiedzieć.

Aparat główny jest naprawdę dobry, można zrobić nim zdjęcia kosmicznej jakości, choć czasem potrafi mieć swoje gorsze momenty jak chyba w każdym innym modelu. Jeśli chodzi o szeroki kąt, to jest okej. Jeśli zaś chodzi o obiektyw z dwukrotnym zbliżeniem, to nie ma to najmniejszego sensu. Aparat główny ma po zbliżeniu taką samą jakość jak ten. Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby wstawienie na te miejsce obiektywu makro.

Głośniki grają bardzo ładnie. Szerokie brzmienie w każdym zakresie, sporo basu. Mogłyby być ciut głośniejsze, ale poza tym żadnych zastrzeżeń nie mam.

Wyświetlacz cudo, tutaj żadnych minusów wymienić nie mogę.

W poprzednich komentarzach pojawiały się głosy, że telefon nie ładuje się tak jak zapewniał producent, co może wynikać z tego, że prawdopodobnie osoby te ładowały telefon jednocześnie go używając, co znacznie spowalnia proces ładowania baterii. Jeśli chcemy by telefon naładował nam się ekspresowo, to odkładamy go na bok na czas ładowania i nie używamy. Wtedy czas ładowania to około 18-22 minuty. Jeśli to wciąż za wolno, to można włączyć opcję jeszcze szybszego ładowania w ustawieniach baterii. Wtedy urządzenie naładuje się od 0 do 100% w około 14-15 minut.

Co do czasu jaki telefon może spędzić na baterii, to wszystko zależy od tego jak go użytkujemy. Jeżeli mamy w tle naotwierane bóg wie ile aplikacji, maksymalną jasność i częstotliwość odświeżania wyświetlacza, to wtedy bateria potrafi dość szybko uciekać. Sam zwykle nie mam problemu z tym, by telefon wytrzymał od rana do późnego wieczora, nawet przy całkiem intensywnym użytkowaniu z włączonym internetem. Wystarczy po prostu dbać o to, by w miarę regularnie czyścić pamięć podręczną, lub włączyć tryb oszczędzania baterii, który zrobi to za nas. (Ostatnio Xiaomi wypuściło aktualizację aplikacji Galeria, która to zaczęła wciągać baterię w tempie ekspresowym. Odinstalowanie aktualizacji aplikacji naprawiło problem)

Największym minusem telefonu jest to, że potrafi się naprawdę mocno zagrzać, jednak jest to problem wszystkich modeli dostępnych na rynku, które używają tego procesora, niestety.

Kolejnym minusem, a jednocześnie plusem są wibracje. W kieszeni, gdy telefon dodatkowo jest w obudowie - praktycznie ich nie czuć. Są raczej w formie poprawienia przyjemności z użytkowania urządzenia, niż czymś praktycznym. Dają naprawdę przyjemne odczucia podczas korzystania z telefonu, czuć dopracowanie każdego szczegółu, jednak jeśli chodzi o walory użytkowe, mogli dorzucić zwykły silniczek wibracji obok tego haptycznego - choćby tylko i wyłącznie po to, by czuć gdy ktoś do nas dzwoni.

Czytnik linii papilarnych działa bardzo szybko, w każdych warunkach.

Design i jakość wykonania na najwyższym poziomie.

Nie zdarzyły się żadne przycięcia, zawieszenia urządzenia.

Fajną rzeczą jest fakt użycia dwóch diod LED o różnych barwach, co daje lepszy efekt podczas robienia zdjęć z doświetleniem.

Nakładka od Xiaomi jest jedną z moich ulubionych spośród wszystkich producentów. Wszystko jest ładnie zorganizowane, intuicyjne i jest ogrom możliwości personalizacji jakichkolwiek ustawień.

Kwotę jaką zapłaciłem na premierę uważam za zbyt wysoką. Największym zarzutem do tego modelu z mojej strony jest użycie obiektywu teleskopowego z zoomem X2, zamiast makro, lub jakiegoś z większym powiększeniem. Gdyby nie to, to telefon byłby wręcz idealny.

Mam Xiaomi 12 pro dwa miesiące.
Jak do tej pory jestem mega zadowolony.
Ale jest jeden minus : BATERIA
Jest stanowczo za mało pojemna .
Przy takim procesorze wytrzymuje ok.jeden dzień Mogło być lepiej .

Mam bardzo mieszane odczucia co do tego telefonu.

Na plus.
- Wygląd robi bardzo pozytywne wrażenie. Oglądając go, dotykając, trzymając w ręku ma się poczucie że jest to topowy smartfon, wykonany z dobrej jakości materiałów.
- Świetny ekran, choć nie wiem po co zakrzywiony na bokach.
- Jeśli chodzi o codzienne użycie to po prostu jest ono przyjemne. Wszystko chodzi płynnie, nie zacina się, nie muli, telefon się nie grzeje i pod kątem wydajności nie można niczego zarzucić.

Neutralnie.
- Aparat. Nie jest on zły. W porównaniu ze średniakami spod znaku Siaomi widać, że tutaj na matrycy i obiektywach nie oszczędzano. Ale z drugiej strony zdjęcia nie są jakieś zachwycające. Ja osobiście spodziewałem się czegoś więcej niż jakości zdjęć na poziomie "ok".
- Głośniczki. Niby Dolby Atmos, niby stereo, ale nie robi to jakiegoś efektu "wow". A w telefonie za 5k powinno.

Na minus.
- Bateria w tym telefonie to dramat. Niby 4500mAh to nie aż tak mało, ale w porównaniu z zasobami jakie wykorzystuje ten telefon to zdecydowanie niewystarczająco. Na codzień, w cyklu życia dom-praca-sklep-jakieś wyjście nie jest to może jakiś wielki problem. Ale gdybym wiedział, że wychodzę z domu na kilkanaście godzin bez dostępu do prądu to bez powerbanka bym się nie odważył. Zdaniem niektórych mała pojemność baterii rekompensowana jest super szybkim ładowaniem 120W. Fakt, ładowanie jest szybkie, ale chyba nie aż tak szybkie jak w reklamach. Na razie ten telefon mam krótko, ale bardzo poważnie obawiam się co będzie np. za rok i czy bateria wytrzyma mi 8 godzin w pracy.
- Czytnik linii papilarnych w ekranie. To już rzecz gustu, dla mnie do fatalne rozwiązanie. Wolałbym albo dedykowany czytnik z tyłu telefonu (jak w starych Redmi Note) albo umieszczony w bocznym przycisku służącym do odblokowania (jak w nowych Redmi Note).

Podsumowanie.
Xiaomi 12 Pro to świetny telefon, który jednak nie jest wart swojej ceny. Jestem przekonany, że można kupić telefon o podobnych osiągach (a może i lepszych) za co najmniej kilkaset złotych mniej. Proponuję poważnie zastanowić się nad tym czy nie warto kupić chociażby tańszego o prawie 2k Xiaomi 12X, bo te różnice w bebechach nie są aż tak istotne by aż tyle dopłacać.

Ładowanie 120W super sprawa, faktycznie kilkanaście minut i telefon pełny. Szybkość działania, też super. Aparat główny jest bardzo dobrze, ale spodziewałem się więcej. To tyle z przyjemnych rzeczy... Brak trybu makro, brak teleobiektywu i jakiegokolwiek bezstratnego zbliżenia. Problem z wyświetlaniem czcionek w niektórych momentach w trybie nocnym - tło czarne i czcionki również. Czytnik linii papilarnych jest dużo gorszy od tego z Mi 11, jak możliwości fotograficzne. 12 Pro kosztuje przeszło 5000, 11 kosztowała 3500. Więc coś się chyba Xiaomi pomyliło...

Bestia dobry telefon, jeden z lepszych których miałem.

Telefon wystartował na Androidzie 12 a nie 11. Poza tym bestia nie telefon.

Cena zwala z nóg. Niestety ten telefon jest za drogi.