Vivo X51 5G
Recenzja

Gimbal i inne atrakcje

Zabezpieczenia

Vivo jest jednym z pionierów ekranowych czytników linii papilarnych. Vivo X51 pozwala nam odczuć, że producent od dawna rozwija tą technologię i doprowadził ją do naprawdę zadowalającego poziomu. To rzadki przypadek, gdy ekranowy czytnik niemal się nie myli i działa na tyle szybko, by móc konkurować z dobrymi czytnikami klasycznymi.

Prawdę mówiąc, to pierwszy smartfon, który w stu procentach przekonał mnie do tego rozwiązania. Sensor Vivo X51 łączy pewność odczytu z szybkością, co rzadko idzie w parze. Całkiem nieźle działa również rozpoznawanie twarzy. Do działania tego modułu również nie mam zastrzeżeń - acz przypominam, że odcisk palca stanowi pewniejszą ochronę, niż obraz przechwytywany aparatem do selfie. Aparat dobre reaguje na zmiany zarostu, nie odblokowuje telefonu, gdy mamy zamknięte oczy, a w słabym świetle - może wspomóc się rozbłyskiem ekranu.

R E K L A M A

Komunikacja

Wyposażenie w interfejsy łącznościowe jest kompletne. Vivo X51 obsługuje działające w Polsce sieci 5G, ma również NFC, dwuzakresowe Wi-Fi czy Bluetooth 5.0. Wszystkie te moduły spisują się bez zarzutu, podobnie, jak systemy nawigacyjne.

Wypróbowałem GPS z kilkoma najpopularniejszymi aplikacjami i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Jakość połączeń jest bardzo dobra.

Mam jednak spore zastrzeżenia do pracy czujnika zbliżeniowego. Działa, jak chce. Gdy trzymamy telefon dłonią, działa w miarę poprawnie, ale gdy tylko poruszymy urządzeniem, ekran odblokowuje się, przez co możemy niechcący np. wyciszyć mikrofon albo zakończyć połączenie.

Zdarzało mi się to nagminnie, szczególnie, że często rozmawiam przytrzymując telefon ramieniem. Z Vivo X51 nie da się pogadać w ten sposób... Obsługę komunikacji głosowej i tekstowej powierzono rozwiązaniom Google, zatem nie ma tu czego krytykować. Jakość dźwięku podczas połączeń jest dobra.

R E K L A M A

Dźwięk

Dość przeciętnie wypada też głośnik do multimediów. Jest jeden - i jakkolwiek by się nie starał, nie zastąpi stereo. Co gorsze, telefon nie ma też minijacka.

Szkoda, ale na szczęście Vivo dodaje do zestawu bardzo dobre, a nawet powiedziałbym, że doskonałe (jak na fabryczne!) słuchawki. Wyglądają niepozornie, ale są niezwykle wygodne i brzmią naprawdę poprawnie. Jest i niezły bas, i pozbawione agresji, czyste wysokie tony, i dobrze prezentowany wokal... Jak na słuchawki "z pudełka" - są świetne. Do tego, co bardzo rzadko się zdarza, idealnie wręcz pasują do mojego ucha. Nie wypadają, nie uwierają...

Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałem tak wygodne słuchawki douszne. Co ciekawe - nie wiem po co, ale słuchawki te mają odłączany adapter USB-C, dzięki czemu można użyć ich z innymi urządzeniami wyposażonymi w minijacka.

Cieszę się, bo bardzo mi odpowiadają. Vivo X51 w parze ze swymi słuchawkami wypada naprawdę dobrze. Ma czip AK4377A i dość rozbudowaną sekcję ustawień audio. Można nawet dostosować korekcję brzmienia do możliwości naszych uszu, jak np. w Samsungach.

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16435

Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 100,0% 
Default user logo
ZADZIOR

Opinia neutralna

Są jakieś pro opcje nagrywania dźwięku w aplikacji dyktafonu jak np. format flac albo zwiększenie częstotliwości próbkowania z 44,1kHz na wyższe, czy są opcje zmiany gain, LFC, LMT? Liczę, że użycie w tym telefonie wzmacniacza pozwoli na szersze podejście do dźwięku również w nagrywaniu. No właśnie, są takowe w jakimś trybie filmowania, redukcje szumów chociażby? No i jeszcze czy można przełączać obiektywy podczas filmowania?
Niestety, trochę zmarnowano potencjał. Nie ma żadnych dodatkowych opcji w dyktafonie, nie ma też zbyt zaawansowanych ustawień manualnych nagrywania. Jest za to equalizer, opcje dostosowywania dźwięku do słuchawek/uszu, a same słuchawki są bdb. Obiektywy - można przełączać w trakcie zapisu.
.60.113.209 | 22.11.2020, 13:11
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies