Ulefone T1

Opinie użytkowników

Mam go od roku i powiem tyle.
Ekran wypala się, dostał tzn. duchów
Nie jest szybki pomimo 6GB ram
aparaty są z samsunga s6 ale coś zrobili że zdjęcia mocno średnie
Restartuje się sam tak średnio co 2 dni
Ekran szybko się porysował pomimo etui
Wczoraj mi spadł na beton i szkło popękało ale działa (to już moja wina)
Ogólnie za 700 pln można wziąć ale zakup średnio mocno opłacalny na dzień dzisiejszy (11.2018)

Mam ten telefon już 9 miesięcy , kupiłem go za śmieszne pieniądze jako klient przedpremierowy. Jestem niesamowicie zachwycony tym sprzętem. Telefon nie zaciął się ani razu jest bezbłędny szybko płynnie chodzi. Ekran bardzo przejrzysty lekko zaokrąglony. Eleganckie wykonanie obudowa cała z metalu. Na minus moim zdaniem są aparaty , ogólnie zdjęcia wychodzą średnie z szumami ale czego się spodziewać po chińczyku :) . Dla mnie najważniejsza jest wydajność i praca na codzień , a pod tym względem oceniam ten smartphone na 10+ . Czytnik linii papilarnych działa , aczkolwiek nie zawsze potrafi uchwycić palec pod kątem. Bateria bardzo wydajna wytrzymuje 2 dni użytkowania. Niedawno dostałem aktualizację do androida 8.0 . Każdemu bardzo serdecznie polecam ten sprzęt , jest naprawdę warty zakupu.

Telefon bardzo bardzo przyzwoity.
Po miesiącu użytkownika jestem z urządzenia zadowolony.
Na + :
-szybki (niemal czysty Android z nadzieją na szybką aktualizacją do Oreo.
-dobry ekran
-jakość wykonania i metalowa obudowa
-pojemna bateria i szybkie ładowanie
-6gb ram największy plus odczuwalny podczas pracy na smartfonie.
Na - :
Aparat główny (sama matryca wydaję się być na wysokim poziomie, jednak w tej chwili soft bardzo psuję efekty.Efekt bokeh z rozmyciem tła przy użyciu drugiego aparatu nie działa )
Podsumowując : bardzo dobre urządzenie które wymaga jeszcze dopracowania softwarowego.

Kilka dni temu dotarł do mnie Ulefone T1 i muszę przyznać, że jest petarda! Jak za tą cenę uważam, że smartfon jest wręcz świetny. Prosty, ale ładny design, wszystko elegancko spasowane i dobrze trzyma się w dłoni. Zero lagów i zero bugów.. system działa zadziwiająco szybko i sprawnie. Sporo go już katowałem i również nie zauważyłem, aby się mocno nagrzewał. Bateria.. starcza na jakieś pół dnia intensywnego użytkowania. Rozmowy telefoniczne są okej - zarówno ja, jak i osoba do której dzwoniłem słyszała mnie bardzo dobrze. Zasięg LTE 4G i GPS również są i działają bez problemów. Wyświetlacz ładny, jasny i czytelny, zaś kolory można dostosować według uznania. Głośnik.. to chyba największy minus tego wynalazku.. dźwięk wydobywający się z głośnika jest paskudny, korektor również niewiele daje.. ale nie można mieć wszystkiego w tej cenie, więc do przeżycia ;). Aparat przedni robi dobre, ale nie jakieś rewelacyjne selfiaki. Aparat/y tylny/e.. ciężko mi powiedzieć, niby nie ma tragedii, fotki są nawet ładne i szczegółowe, ale czegoś mi brakuje.. są jakieś takie przekoloryzowane, zbyt jasne.. może to kwestia ustawień.. nie mam pojęcia.. na razie aparaty oceniam średnio.
No i to chyba tyle.. fajnie, że producent zdecydował się władować żyroskop, który działa jak powinien. Skaner lini papilarnych także działa bez zarzutów.. szybko i bez przycięć. Nie mam się do czego więcej doczepić... :)
Jeśli szukacie wydajnego i dobrze wykonanego smartfona za niewielkie pieniądze to Ulefone T1 jest godny polecenia.
Moja ocena na dzień dzisiejszy to 7/10, ze względu na okropny głośnik i średniej klasy matryce aparatów. Niemniej jednak polecam!

Gdyby nie brak NFC, to bym kupił.

Cholera, kusi. Na papierze wygląda w porządku jednak Ulefone nauczyło juz nas, że tak samo jak i UMI, rendery i marketing swoje a rzeczywistosć swoje.